VII U 922/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2024-09-06
Sygn. akt VII U 922/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
31 lipca 2024 r.
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w następującym składzie:
Przewodniczący: SSO Małgorzata Kosicka
po rozpoznaniu 31 lipca 2024 r. na posiedzeniu niejawnym w Warszawie
sprawy z odwołania B. P.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
z 29 sierpnia 2023 r., znak VII U 1253/23
o rentę rodzinną
oddala odwołanie.
Sygn. akt VII U 922/21
UZASADNIENIE
B. P. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziału w W. z 5 maja 2021 r., znak: (...) o odmowie prawa do reny rodzinnej po zmarłej 25 stycznia 2021 r. J. P.. W uzasadnieniu stanowiska odwołująca się wskazała, że jej stan zdrowia na skutek traumatycznych przeżyć w okresie ostatnich lat, a zwłaszcza miesięcy znacznie się pogorszył. Dodatkowo, trudna sytuacja bytowa, pogłębia lęk i głęboki kryzys. Ubezpieczona podniosła, że trudno jej podjąć systematyczną pracę przy tak dużych objawach psychosomatycznych i lęku. Stany remisji są krótkie i żaden pracodawca nie będzie dostosowywał się do jej krótkich remisji. Objawy psycho-somatyczne uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. Somatyczne (ostre bóle mięśniowo-stawowe, ostre dolegliwości ze strony górnych i dolnych dróg oddechowych, zatok, głowy, także zawroty głowy, bóle brzucha, żołądka) oraz psychiczne (ciągłe napięcie mięśniowe całego ciała, nie możność rozluźnienia się, bezsenność, w poczuciu bezsilności wobec trudności dezorientacja, problem z pamięcią, wsiadanie do innych środków komunikacji, niż powinna, silny lęk, trzęsienie się). Objawy te trwają kilka godzin, najczęściej kilka dni, cyklicznie nawracają (odwołanie z 7 czerwca 2021 r. – k. 3 a.s.).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu swojego stanowiska organ rentowy przywołał treść art. 68 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wskazując, że w toku postępowania sprawę przekazano do komisji lekarskiej ZUS, która w orzeczeniu z 29 kwietnia 2021 r. ustaliła, że B. P. nie jest całkowicie niezdolna do pracy. Opierając się na powyższym orzeczeniu Oddział zaskarżoną decyzją odmówił B. P. prawa do renty rodzinnej (odpowiedź na odwołanie z 5 lipca 2021 r. – k. 6 a.s.).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
J. P. ur. (...), zmarła 25 stycznia 2021 r. Miała córkę B. P. urodzoną (...) (odpis skrócony aktu zgonu – k. 11 a.r.; odpis skrócony aktu urodzenia – k. 13 a.r.).
B. P. posiada wykształcenie wyższe, magister teolog, w okresie od 1 września 2023 r. do 15 maja 2024 r. była zatrudniona w Szkole Podstawowej nr (...) (...) (...) w W. w wymiarze 23/30 na stanowisku nauczyciel bibliotekarz (świadectwo pracy z 15 marca 2024 r. – k. 514 a.s.). Odwołująca się ma orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności z kodem 02-P, która istnieje od 2001 r. Od 1 lipca 2018 r. pobiera rentę (zaświadczenie z 2 marca 2024 r. – k. 522 a.s.).
24 lutego 2021 r. B. P. złożyła od organu rentowego wniosek o rentę rodzinną (wniosek z 24 lutego 2021 r. – k. 1-9 a.r.). Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z 23 marca 2021 r. uznano, że odwołująca się nie jest całkowicie niezdolna do pracy. Również w orzeczeniu komisji lekarskiej ZUS z 29 kwietnia 2021 r. uznano, że odwołująca się nie jest całkowicie niezdolna do pracy (orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z 23 marca 2021 r. – k. 15 a.r.; orzeczenie komisji lekarskiej ZUS z 29 kwietnia 2021 r. – k. 21 a.r.). Decyzją z 5 maja 2021 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. odmówił B. P. prawa do renty rodzinnej po zmarłej J. P. 2 stycznia 2021 r., ponieważ Komisja Lekarska orzeczeniem ZUS nr (...) orzeczeniem z 29 kwietnia 2021 r. nie orzekła całkowitej niezdolności do pracy (decyzja ZUS z 5 maja 2021 r. – k. 23 a.r.).
Ubezpieczona odwołała się od powyższej decyzji, a sąd w toku postępowania dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii na okoliczność ustalenia czy B. P. jest całkowicie niezdolna do pracy, czy niezdolność ta ma charakter trwały czy okresowy i czy istniała przed 10 grudnia 1986 r. lub w okresie od 10 grudnia 1986 r. do 10 grudnia 1995 r., a jeśli nie istniała wówczas, to kiedy powstała (postanowienie z 14 lipca 2021 r. – k. 8 a.s.).
W opinii z 24 września 2021 r. biegła sądowa psycholog J. K. na podstawie dostępnej dokumentacji, obserwacji i badania własnego stwierdziła, że wnioskodawczyni prezentuje normę intelektualną i jest samodzielna orz samowystarczalna w życiu codziennym. Ujawnia pewne zaburzenia w sferze emocjonalnej, jest osobą samotną i zależną emocjonalnie, wysoce lękową, dlatego nadal potrzebuje wsparcia w postaci farmako- i psychoterapii, które kontynuuje. Ma orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanych z kodem 02-P. Objawy choroby znacznie utrudniają badanej wykonywanie pracy, o którą zabiega. Na podstawie załączonej dokumentacji oraz badania własnego biegła uznała, że B. P. jest częściowo trwale niezdolna do pracy. Brak informacji o stanie zdrowia i funkcjonowania opiniowanej w latach 1986-1995 (opinia biegłego z 24 września 2021 r. – k. 19-27 a.s.).
Organ rentowy nie wniósł uwag do powyższej opinii (pismo procesowe z 15 listopada 2021 r. – k. 33 a.s.). Zastrzeżenia do opinii biegłego złożyła ubezpieczona (pismo procesowe z 25 listopada 2021 r. – k. 36 a.s.).
W opinii z 17 maja 2022 r. biegła sądowa psychiatra M. P. stwierdziła u ubezpieczonej mierne obniżenie nastroju uwarunkowane w znacznej mierze sytuacyjnie, lęk z depersonalizacją, napięcie emocjonalne. Biegła podniosła, że odwołująca się wymaga dalszego leczenia farmakologicznego i psychoterapii. Okresy nasilenia objawów mogą być leczone w ramach czasowej niezdolności do pracy. Obecnie pracuje zarobkowo w bibliotece. W odpowiedzi na pytanie sądu, biegła stwierdziła, że stan psychiczny odwołującej się nie uzasadnia uznania jej za całkowicie niezdolną do pracy. Biegła nie stwierdziła pogorszenia stanu zdrowia od czasu ostatniego badania orzeczniczego w ZUS (22 listopada 2018 r.) (opinia biegłego psychiatry z 17 maja 2022 r. – k. 87-92 a.s.).
Organ rentowy nie wniósł uwag do powyższej opinii (pismo procesowe z 23 czerwca 2022 r. – k. 102 a.s.). Natomiast zastrzeżenia do opinii biegłego złożyła ubezpieczona (pismo procesowe z 28 czerwca 2022 r. – k. 104-106 a.s.).
Postanowieniem z 29 czerwca 2022 r. sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego lekarza reumatologa na okoliczność ustalenia czy B. P. jest całkowicie niezdolna do pracy, czy niezdolność ta ma charakter trwały czy okresowy i czy istniała przed 10 grudnia 1986 r. lub w okresie od 10 grudnia 1986 r. do 10 grudnia 1995 r., a jeśli nie istniała wówczas, to kiedy powstała (postanowienie z 29 czerwca 2022 r. – k. 109 a.s.; postanowienie z 1 sierpnia 2022 r. k. 120 a.s.).
W opinii z 31 października 2022 r. biegły sądowy z zakresu reumatologii B. L. rozpoznał u ubezpieczonej: wieloletnia obserwacja w kierunku zespołu toczniopodobnego bez postawienia rozpoznania ostatecznego, chorobę zwyrodnieniowo-dyskopatyczną kręgosłupa, początkowy okres choroby zwyrodnieniowej stawów obwodowych. Biegły podniósł, że w przeanalizowanej dokumentacji nie ma żadnych informacji wskazujących na upośledzenie ogólnej sprawności odwołującej się w tym ograniczeń funkcjonalnych narządu ruchu. Nie ma również dowodów na zajęcie narządów wewnętrznych lub układów w przebiegu chorób tkanki łącznej. Biorąc pod uwagę powyższe, biegły wskazał, że nie ma podstaw do uznania odwołującej się za całkowicie niezdolną do pracy zarobkowej z przyczyn reumatologicznych. Całość przeanalizowanego materiału wskazuje na naruszenie sprawności organizmu wynikające z przyczyn psychiatrycznych. Jednak, biegły zauważył, że na ten temat zajęli już stanowisko w opiniach sądowo-lekarskich biegli z odpowiednich dziedzin (opinia biegłego sądowego z 31 października 2022 r. – k. 162-165 a.s.).
Organ rentowy nie wniósł uwag do powyższej opinii (pismo procesowe z 30 listopada 2022 r. – k. 176 a.s.). Natomiast zastrzeżenia do opinii biegłego złożyła ubezpieczona (pismo procesowe z 5 grudnia 2022 r. – k. 178-182, 183-193 a.s.).
Postanowieniem z 16 grudnia 2022 r. sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłego sądowego B. L. na okoliczność ustosunkowania się do zarzutów do opinii z k. 178 i 183 oraz na okoliczność ustalenia specjalności innego lekarza, który ewentualnie powinien wydać opinię w sprawie (postanowienie z 16 grudnia 2022 r. – k. 194 a.s.).
W opinii uzupełniającej z 11 marca 2023 r. biegły sądowy z zakresu reumatologii B. L. wskazał, że w piśmie procesowym z dnia 1, 2 i 19 grudnia 2022 roku (k. 178, 183 i 197 dok. akt), ogólnie nie zgadza się z ustaleniami biegłego reumatologa, gdyż według jej opinii zostały pominięte istotne i wiarygodne diagnozy. Odpowiadając na to, biegły stwierdził, że w jego ocenie nie pominął żadnej diagnozy, badania dodatkowego jak również całokształtu obrazu klinicznego, który daje bardzo wątpliwe możliwości rozpoznania tocznia rumieniowatego układowego.
Biegły wskazał, że twierdzenie odwołującej się, że obecność przeciwciał przeciwjądrowych jest genetyczna, a nie polekowa jest całkowicie fałszywe i nie mające odzwierciedlenia w aktualnej wiedzy medycznej. Do dnia dzisiejszego nikt na świecie nie udowodnił aby pojawienie się przeciwciał przeciwjądrowych było związane z genetycznymi uwarunkowaniami. Natomiast powszechnie jest wiadomo, że mogą one pojawiać się w wyniku stosowania szeregu leków i różnych czynników. Nikt nie jest w stanie określić, jak długo należy stosować lek uznany za mogący inicjować reakcje immunologiczne, aby u danej osoby pojawiły się przeciwciała przeciwjądrowe. To może być niewielka dawka, jak również kumulacyjna dawka związana z długoterminowym podawaniem leku. Prawdopodobnie jest to uzależnione od osobniczej wrażliwości. Tak więc jest to uzależnione wyłącznie od predyspozycji osobniczych, których nie jesteśmy w stanie zweryfikować nawet najnowszymi badaniami. W tym zakresie zarzuty odwołującej się są bezzasadne i pozbawione merytorycznego uzasadnienia.
Biegły wskazał, że po odstawieniu leków inicjujących toczeń rumieniowaty układowy objawy tej choroby najczęściej ustępują. Jednak w pewnym odsetku przypadków utrzymują się nadal. Tak więc twierdzenie, że po odstawieniu leku objawy tocznia definitywnie ustępują jest nieprawdziwe.
Biegły podniósł, że biorąc pod uwagę historię przebiegu zgłaszanych przez odwołującą się dolegliwości nieprawdą jest, że pominął diagnozę psychologa z oddziału reumatologicznego na Spartańskiej. Nieprawdą jest również, że w swojej analizie pominął znaczenie jakichkolwiek zaświadczeń lub opinii. Choćby były one sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i aktualną wiedzą medyczną brałem je pod uwagę. Wszelkie opinie, zaświadczenia, wyniki badań diagnostycznych i obraz kliniczny, był przez niego bardzo wnikliwie przeanalizowany, czego dowodem jest wydana opinia podstawowa. Biegły dodał, że podejrzenie układowej choroby tkanki łącznej przez leczącego laryngologa, w tym układowego zapalenia naczyń, zostało negatywnie zweryfikowane podczas hospitalizacji w grudniu 2022 roku.
Skierowanie do oddziału psychiatrycznego nie ma żadnego znaczenia w ocenie zdolności lub niezdolności do pracy z przyczyn reumatologicznych. Może jedynie wskazywać na utrzymujące się trudności diagnostyczne i podejrzenie dużego wpływu stanu psychicznego na odczuwane dolegliwości somatyczne.
Praktycznie z pism procesowych wynika, iż zasadniczym zastrzeżeniem do jego opinii jest krytyczne odniesienie się do stawianych rozpoznań i stwierdzenie, że z przyczyn reumatologicznych odwołująca się nie jest niezdolna do pracy. Natomiast w przeanalizowanym tekście tego pisma są wyłącznie własne przemyślenia powódki.
W dalszych częściach pism procesowych odwołująca się zwraca uwagę na historię swoich dolegliwości i przywołuje fakt, iż dolegliwości stawowe pojawiły się w 2006 r., czyli około 17 lat temu.
Nie ma pojęcia standardowego przebiegu choroby. Wszystkie poznane przez ludzkość choroby przebiegają niestandardowo i indywidualne, mimo stworzenia pewnych charakterystycznych ich cech. Zawsze występują odrębności, które między innymi są powodem trudności diagnostycznych i trudności w ustaleniu ostatecznego rozpoznania. Trafne ustalenie rozpoznania jest również uwarunkowane czasem trwania objawów i wykazywanych odchyleń od normy. W aspekcie aktualnej wiedzy medycznej trudno jednak jest zrozumieć, że po około 16 latach występowania objawów, u odwołującej się nie ma postawionego ostatecznego, nie budzącego wątpliwości rozpoznania. Odwołująca się napisała między innymi, że jest niezdolna do pracy oraz, że biegły nie wziął pod uwagę czynników nie pasujących do sztywnego schematu. Biegły podniósł, że nie ma sztywnego schematu, bowiem każda choroba, nie tylko z zakresu układowych chorób tkanki łącznej, przebiega indywidualne i nie mieści się w „schematach”. Jednak, żeby ustalić prawidłowe rozpoznanie muszą być spełnione uznane i obowiązujące aktualnie kryteria diagnostyczne, ponieważ w innym wypadku dochodziłoby do dowolnej interpretacji i stawiania rozpoznań bez merytorycznego uzasadnienia.
Według aktualnej wiedzy, rozpoznanie u odwołującej się tocznia rumieniowatego układowego jest bardzo wątpliwe. Podczas wydawania opinii podstawowej, wbrew temu co twierdzi odwołująca się, biegły wziął pod uwagę całokształt obrazu klinicznego, wieloletni przebieg objawów klinicznych oraz przeprowadzone badania podmiotowo-przedmiotowe i wyniki badań dodatkowych. Dalsze opisy przedstawione w pismach procesowych nie mają żadnego merytorycznego znaczenia. Opis dolegliwości zawarty na karcie 191 dokumentacji akt sprawy jest mi znany już z wcześniejszych pism i nie wnosi nic istotnego.
Z przeanalizowanej wielokrotnie dokumentacji wynika, że pierwsze dolegliwości u odwołującej się wystąpiły w 2006 r. Już wówczas brano pod uwagę możliwość układowej choroby tkani łącznej. Tak więc biegły przypomniał, że z tego powodu była kilkakrotnie hospitalizacji. W 2006 r. w wyniku przeprowadzonej diagnostyki w warunkach szpitalnych wykluczono toczeń rumieniowaty układowy. W roku 2017 również nie potwierdzono rozpoznania układowej choroby tkanki łącznej. Podczas kolejnej hospitalizacji rozpoznano: obserwacja w kierunku zespołu toczniopodobnego.
Z możliwej do przeanalizowania dokumentacji medycznej wynika, że w ostatnich latach w warunkach ambulatoryjnych rozpoznano toczeń rumieniowaty układowy. Nie wiadomo jednak na jakiej podstawie. Możliwe, że sugestia leczącego laryngologa miała na to wpływ. Laryngolog ten nie przedstawił jednak przemawiających za tym faktów. Ze względu na trudności w postawieniu rozpoznania jak i problemów z leczeniem dolegliwości z zakresu górnych dróg oddechowych, wskazywał na autoimmunologiczne tło dolegliwości laryngologicznych, być może w przebiegu zapalenia naczyń.
Do dokumentacji akt sprawy B. P. włączyła również kartę informacyjną z leczenia szpitalnego w Klinice (...), (...) z 17 grudnia 2022 roku - najnowsza i aktualna dokumentacja z zakresu przeprowadzonej diagnostyki i zastosowanego leczenia (k. 199-201 dok. akt sprawy). Po dogłębnym przeanalizowaniu tej dokumentacji biegły stwierdził, że odwołująca się nie miała świadomości, że ta karta informacyjna dowodzi wyłącznie dobrego stanu zdrowia i z całą mocą przeczy istnieniu niezdolności do pracy zarobkowej. Być może odwołująca się nie zapoznała się szczegółowo z opisami i informacjami zawartymi w owej karcie informacyjnej i uważała, że jest to dowód wskazujący na jej znaczne upośledzenie sprawności. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.
W bardzo obszernej epikryzie analizowanej karty informacyjnej stwierdzono jednoznacznie, że podczas hospitalizacji w internistycznym i reumatologicznym badaniu przedmiotowym nie wykazano ważnych odchyleń od stanu prawidłowego. Stwierdzono jedynie osłabione tętno na tętnicach kończyn dolnych od kolan i dystalnie stopy i podudzia chłodne. Nie stwierdzono zmian patologicznych w obrębie stawów obwodowych. Stwierdzono nawet, że nie ma cech ich zapalenia. W badaniu neurologicznym nie wykazano odchyleń od normy. Nie stwierdzono żadnej patologii w obrębie skóry i błon śluzowych. W badaniach laboratoryjnych nie stwierdzono zaburzeń immunologicznych, wzrostu parametrów zapalenia i jakichkolwiek odchyleń od normy w szerokiej diagnostyce laboratoryjnej. Na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzono, że w chwili obecnej nie ma podstaw do rozpoznania zapalenia naczyń.
W postawionym rozpoznaniu podtrzymano jednak toczeń rumieniowaty układowy. Biegły wskazał, że analizując całość owej dokumentacji nie znalazł żadnego uzasadnienia tego rozpoznania. Biegły zwrócić uwagę, że przeprowadzona diagnostyka oraz obserwacja kliniczna nie spełnia kryteriów klasyfikacyjnych tocznia rumieniowatego układowego. Pomijając powyższe rozpoznanie, należy zwrócić uwagę, że w tak zwanej skali (...) oceniającej aktywność tocznia rumieniowatego układowego stwierdzono 0 punktów. Oznacza to, że nie stwierdzono jakiejkolwiek aktywności tej choroby oraz jej objawów. Zadziwiającym natomiast faktem jest włączenie do leczenia H. (P.) ponieważ wiadomym jest, iż po tym leku odwołująca się miała zmiany skórne.
Nie mniej jednak, jest to aktualny i cenny dokument potwierdzający dobry stan zdrowia odwołującej się oraz moje wnioski dotyczące zdolności do pracy odwołującej się (opinia uzupełniająca z 11 marca 2023 r. – k. 235-249 a.s.).
Postanowieniem z 27 marca 2023 r. sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego lekarza neurologa na okoliczność ustalenia czy B. P. jest całkowicie niezdolna do pracy, czy niezdolność ta ma charakter trwały czy okresowy i czy istniała przed 10 grudnia 1986 r. lub w okresie od 10 grudnia 1986 r. do 10 grudnia 1995 r., a jeśli nie istniała wówczas, to kiedy powstała (postanowienie z 27 marca 2023 r. – k. 251 a.s.).
Organ rentowy nie wniósł uwag do powyższej opinii (pismo procesowe z 13 kwietnia 2023 r. – k. 256 a.s.). Natomiast zastrzeżenia do opinii biegłego złożyła ubezpieczona (pismo procesowe z 17 kwietnia 2023 r. – k. 259-262 a.s.).
W opinii z 24 czerwca 2023 r. biegły sądowy neurolog T. Ł. wskazała, że dokonała analizy akt sprawy i załączonej dokumentacji medycznej oraz zbadała neurologicznie odwołującą i oceniła, że odwołująca się z przyczyn neurologicznych jest częściowo niezdolna od pracy trwale. Biegła wskazała, że B. P. już od wielu lat wstecz cierpi na poważne rozpoznanie kliniczne, w następstwie których miała w przeszłości orzekaną całkowitą niezdolność do pracy, np.:
a. wypis z treści orzeczenia Lekarza Orzecznika ZUS z 8 grudnia 2004 r. orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z 8 grudnia 2004 r. została uznana za całkowicie niezdolną do pracy okresowo od grudnia 2005 r. w związku z naruszeniem sprawności organizmu przed 18 rokiem życia, k. 22 i 23 akta ZUS;
b. orzeczeniem Lekarza Orzecznika ZUS z 4 listopada 2009 r.: ubezpieczona jest całkowicie niezdolna do pracy okresowo do 30 listopada 2011 r., nadal.
Opierając się na Orzeczeniu Lekarza Orzecznika ZUS z 8 grudnia 2004 r., biegła wskazała, że naruszenie sprawności organizmu odwołującej istniało przed 18 rokiem życia i istniało w okresie od 10 grudnia 1986 r. do 10 grudnia 1995 r.
Reasumując biegła wskazała, że aktualnie, z przyczyn neurologicznych odwołująca jest częściowo trwale niezdolna do pracy, jednakże w ocenie biegłej, oceny stanu zdrowia odwołującej – ze względu na liczne rozpoznania w zakresie depresji – powinien dokonać także biegły psychiatra (opinia biegłego neurologa z 24 czerwca 2023 r. – k. 308-314 a.s.).
Pismem z 3 lipca 2023 r. odwołująca się wniosła o powołanie biegłego lekarza sądowego z zakresu psychiatrii (pismo z 3 lipca 2023 r. – k. 317-356 a.s.).
Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie wymienionych wyżej dowodów z dokumentów, które obejmowały przede wszystkim dokumentację medyczną odwołującej się. Powyższe dowody korespondowały ze sobą, a poza tym nie były kwestionowane przez strony postępowania i nie budziły zastrzeżeń co do ich wiarygodności, wobec czego sąd ocenił je jako wiarygodne.
Dokonując ustaleń faktycznych w sprawie sąd oparł się na opiniach biegłych sądowych z zakresu psychologii J. K., psychiatrii M. P., reumatologii B. L. oraz neurologii T. Ł., oceniając je jako rzetelne, zrozumiałe i jednoznaczne, a także sporządzone zgodnie z wymogami fachowości. Biegli sądowi dokonali analizy stanu zdrowia odwołującej, odpowiadając na pytanie sformułowane w tezie dowodowej. Uwzględniły przy tym dokumentację medyczną oraz wyniki przeprowadzonych badań (wywiad) oraz dokonały wszechstronnej analizy stanu zdrowia odwołującej. Sąd miał na uwadze, że odwołująca zgłaszała zastrzeżenia do opinii ww. biegłych. Zastrzeżenia do opinii biegłe psycholog, sąd uznał za nieuzasadnione, natomiast co do opinii biegłego reumatologa dopuścił dowód z opinii uzupełniającej. Biegły reumatolog szczegółowo i wszechstronnie odniósł się do zastrzeżeń zgłoszonych przez odwołującą. Sąd jako kluczową w sprawie uznał opinię biegłego z zakresu psychiatrii, ponieważ główne schorzenia na które cierpi odwołująca, to schorzenia psychiatryczne. Opinie biegłej psycholog i biegłej psychiatry w ostatecznym rozrachunku są zbieżne i spójne, a odpowiedź na kluczowe pytanie jest taka sama, bowiem biegli nie stwierdzili całkowitej niezdolności do pracy ubezpieczonej. W związku z powyższym, sąd pominął dowód z uzupełniającej opinii biegłych sądowych z zakresu reumatologii i psychiatrii, jako zmierzający do przedłużenia postępowania (postanowienie z 22 sierpnia 2023 r. – k. 365).
Sąd zważył, co następuje:
Odwołanie B. P. nie zasługiwało na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 65 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 1251), zwanej dalej ustawą emerytalną, renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Przy ocenie prawa do renty przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna do pracy. Z kolei w myśl art. 68 ust. 1 wskazanej ustawy prawo do renty rodzinnej mają dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione:
1) do ukończenia 16 lat,
2)
do ukończenia nauki w szkole, jeżeli przekroczyły 16 lat życia, nie dłużej jednak
niż do osiągnięcia 25 lat życia, albo
3)
bez względu na wiek, jeżeli stały się całkowicie niezdolne do pracy oraz
do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolne do pracy w okresie, o którym mowa w pkt 1 lub 2.
Jak wynika z cytowanych powyżej przepisów, uzyskanie renty rodzinnej jest możliwe w sytuacji spełnienia przesłanek określonych w ustawie. Wnioskodawca musi być uprawnionym członkiem rodziny zmarłego, któremu przysługiwało prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Uprawnionym na gruncie wskazanej wyżej ustawy jest między innymi dziecko zmarłego, któremu renta rodzinna po zmarłym rodzicu przysługuje w trzech przypadkach. Ze względu na okoliczności przedmiotowej sprawy istotny jest ostatni z przypadków, określony w art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej. Literalna wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, że przesłanka w nim określona jest spełniona w dwóch sytuacjach mogących wystąpić niezależnie od siebie. I tak, możliwe jest przyznanie renty rodzinnej bez względu na wiek, jeśli dziecko jest całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji, lub też jest całkowicie niezdolne do pracy i w obu przypadkach niezdolność ta powstała przed ukończeniem przez dziecko 16 roku życia bądź do ukończenia nauki w szkole, jeżeli przekroczyły 16 lat życia, nie dłużej jednak niż do osiągnięcia 25 lat życia.
W rozpatrywanej sprawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. odmówił przyznania odwołującej renty rodzinnej, wskazując, że odwołująca nie jest całkowicie niezdolna do pracy. W ocenie odwołującej powyższe stanowisko organu rentowego jest niezasadne i nie znajduje oparcia w stanie faktycznym. Odwołująca się wskazała, że jej stan zdrowia na skutek traumatycznych przeżyć w okresie ostatnich lat, a zwłaszcza miesięcy znacznie się pogorszył. Dodatkowo, trudna sytuacja bytowa, pogłębia lęk i głęboki kryzys. Ubezpieczona podniosła, że trudno jej podjąć systematyczną pracę przy tak dużych objawach psychosomatycznych i lęku.
Jak wynika z cytowanych wyżej przepisów, uprawnienie do renty rodzinnej określone w art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy emerytalnej jest ściśle związane z pojęciem niezdolności do pracy wnioskodawcy. Niezdolność do pracy jest kategorią ubezpieczenia społecznego łączącą się z całkowitą lub częściową utratą zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu bez rokowania jej odzyskania po przekwalifikowaniu (art. 12 ustawy emerytalnej). Dla przyznania spornego świadczenia, którego odwołująca się domaga, istotne jest jednak tylko pojęcie całkowitej niezdolności do pracy, która zgodnie z art. 12 ust. 3 ww. ustawy polega na utracie zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy i odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu. Dokonując analizy pojęcia "całkowita niezdolność do pracy" należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do jakiejkolwiek pracy), jak i ekonomiczne (całkowita utrata zdolności do zarobkowania wykonywaniem jakiejkolwiek pracy). Osobą całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej jest więc osoba, która spełniła obydwa te kryteria, a więc jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 24 stycznia 2018 r., I UK 524/16; z dnia 8 grudnia 2000 r., II UKN 134/00; i z dnia 7 września 1979 r., II URN 111/79). Przy ocenie stopnia i trwałości tej niezdolności oraz rokowania, co do jej odzyskania uwzględnia się zarówno stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, jak i możliwość wykonywania pracy dotychczasowej lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej) (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2004r., II UK 222/03).
Ocena niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania zatrudnienia wymaga z reguły wiadomości specjalnych. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych dotyczących prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale także prawa do renty rodzinnej w takim przypadku jak rozpatrywany, do dokonywania ustaleń w zakresie oceny stopnia zaawansowania chorób oraz ich wpływu na stan czynnościowy organizmu, uprawnione są osoby posiadające fachową wiedzę medyczną, a zatem okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód z opinii biegłych sądowych, zgodnie z treścią art. 278 k.p.c. Opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Dlatego też opinie sądowo - lekarskie sporządzone przez lekarzy specjalistów, mają zasadniczy walor dowodowy dla oceny schorzeń ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 31 października 2018r., III AUa 2439/16; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 11 lutego 2016r., III AUa 1609/15). Powyższe ma znaczenie zarówno dla ustalenia samego istnienia niezdolności do pracy i jej stopnia, jak też momentu jej powstania. Z tego względu i w rozpatrywanej sprawie skorzystanie z dowodu z opinii biegłych sądowych było konieczne.
Jak wynika z opinii biegłej sądowej z zakresu psychologii J. K. ubezpieczona prezentuje normę intelektualną i jest samodzielna orz samowystarczalna w życiu codziennym. Ujawnia pewne zaburzenia w sferze emocjonalnej, jest osobą samotną i zależną emocjonalnie, wysoce lękową, dlatego nadal potrzebuje wsparcia w postaci farmako i psychoterapii, które kontynuuje. Ma orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanych z kodem 02-P. Objawy choroby znacznie utrudniają badanej wykonywanie pracy, o którą zabiega. Na podstawie załączonej dokumentacji oraz badania własnego biegła uznała, że B. P. jest częściowo trwale niezdolna do pracy. Brak informacji o stanie zdrowia i funkcjonowania opiniowanej w latach 1986-1995. W opinii z 17 maja 2022 r. biegła sądowa psychiatra M. P. wskazała, że u ubezpieczonej stwierdziła mierne obniżenie nastroju uwarunkowane w znacznej mierze sytuacyjnie, lęk z depersonalizacją, napięcie emocjonalne. Biegła podniosła, że odwołująca się wymaga dalszego leczenia farmakologicznego i psychoterapii. Okresy nasilenia objawów mogą być leczone w ramach czasowej niezdolności do pracy. W odpowiedzi na pytanie sądu, biegła stwierdziła, że stan psychiczny odwołującej się nie uzasadnia uznania jej za całkowicie niezdolną do pracy. Biegła nie stwierdziła pogorszenia stanu zdrowia od czasu ostatniego badania orzeczniczego w ZUS (22 listopada 2018 r.). W opinii z 31 października 2022 r. biegły sądowy z zakresu reumatologii B. L. wskazał, że nie ma podstaw do uznania odwołującej się za całkowicie niezdolną do pracy zarobkowej z przyczyn reumatologicznych. Z kolei biegła sądowa neurolog T. Ł. opierając się na orzeczeniu Lekarza Orzecznika ZUS z 8 grudnia 2004 r., wskazała, że naruszenie sprawności organizmu odwołującej istniało przed 18 rokiem życia i istniało w okresie od 10 grudnia 1986 r. do 10 grudnia 1995 r. W ocenie biegłej, aktualnie, z przyczyn neurologicznych odwołująca jest częściowo trwale niezdolna do pracy.
Mając na względzie rzetelność opinii biegłych sądowych, sąd podzielił wnioski zawarte w ich opiniach. Jak wspomniano wyżej, w postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy, a co za tym idzie również weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, wymaga zasięgnięcia wiadomości specjalnych. Należy przy tym podkreślić, że w sprawach
z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd odwoławczy dokonuje ustaleń w zakresie stanu zdrowia ubezpieczonych – w kontekście istnienia bądź nieistnienia niezdolności do pracy,
a w tym pierwszym przypadku, także co do jej stopnia i daty powstania – w oparciu o dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu medycyny. Nie wyklucza to oczywiście możliwości przedkładania przez strony opinii prywatnych, jak również zaświadczeń, epikryz, czy też innego rodzaju dokumentów o charakterze medycznym, zawierających stanowisko lekarzy o specjalnościach adekwatnych do danego rodzaju schorzeń, na które dany ubezpieczony cierpi i w związku z których istnieniem dochodzi świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a tym samym wzięcia ich pod uwagę przy dokonywaniu ustaleń faktycznych przez sąd i przyznania im waloru dowodowego. Powyższe nie zmienia jednak faktu, że podstawowym dowodem w sprawach o świadczenia, których przyznanie jest zależne od istnienia niezdolności do pracy, jest dowód z opinii biegłego. Ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych. Sąd nie może - przy ocenie opinii biegłych, dostarczających sądowi wiedzy specjalistycznej koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenie rentowe, w szczególności rodzaju występujących schorzeń, stopnia ich zaawansowania oraz nasilenia związanych z nimi dolegliwości lub dysfunkcji organizmu, stanowiących łącznie o zdolności do wykonywania zatrudnienia bądź braku takiej zdolności - oprzeć się na własnym przekonaniu, wiedzy powszechnej, czy zasadach logicznego myślenia, które to kryteria ze zrozumiałych względów nie obejmują specjalistycznej wiedzy medycznej, lecz w razie istotnych różnic między opiniami biegłych musi zasięgnąć opinii kolejnych biegłych albo doprowadzić do konfrontacji biegłych, którzy wydali sprzeczne opinie
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2017 r., I UK 415/16; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 31 października 2018 r., III AUa 2439/16). Taka sytuacja w przedmiotowej sprawie nie miała miejsca, gdyż omówione opinie biegłych, wydane na podstawie właściwych przesłanek (analiza dokumentacji medycznej, wywiad), były zbieżne zarówno co do oceny stanu zdrowia odwołującej. Sąd nie może natomiast czynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2014 r., I UK 22/14; z dnia 24 czerwca 2015 r., I UK 345/14; także wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 14 września 2017 r., III AUa 258/17).
Ze wskazanych przyczyn sąd zważył, że odwołanie B. P. należało ocenić jako niezasadne. Materiał dowodowy zebrany w sprawie daje podstawy do przyjęcia, że odwołująca nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, a więc brak jest podstaw do przyznania uprawnień do świadczenia w postaci renty rodzinnej po zmarłej matce J. P..
Z uwagi na powyższe sąd, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie B. P. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z 29 sierpnia 2023 r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Kosicka
Data wytworzenia informacji: