Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 56/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2017-12-11

Warszawa, dnia 25 października 2017 r.

Sygn. akt VI Ka 56/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Sebastian Mazurkiewicz

protokolant: p.o. protokolanta sądowego Renata Szczegot

przy udziale prokuratora Mariusza Ejflera

po rozpoznaniu dnia 25 października 2017 r. w Warszawie

sprawy B. G., syna T. i H., ur. (...) w W.

oskarżonego o czyn z art. 209 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie

z dnia 25 października 2016 r. sygn. akt II K 916/15

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że czyn oskarżonego kwalifikuje z art. 209 § 1a kk i art. ten przyjmuje także za podstawę wymiaru kary; utrzymuje w mocy w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok; zwalnia oskarżonego B. G. od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami tego postępowania obciążając Skarb Państwa; zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Legionowie na rzecz adw. A. B. kwotę 516,60 zł obejmującą wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną z urzędu oskarżycielce posiłkowej w instancji odwoławczej oraz podatek VAT; zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Legionowie na rzecz r.pr. M. D. kwotę 516,60 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę oskarżonego z urzędu w instancji odwoławczej oraz podatek VAT.

Sygn. akt VI Ka 56/17

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy oskarżonego nie była zasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie. Niemniej jednak na skutek zmian legislacyjnych – wobec treści art. 4 kk – zaskarżony wyrok należało zmienić w zakresie podstawy prawnej czynu przypisanego oskarżonemu.

Przed przystąpieniem do rozważań dotyczących podniesionych w apelacji zarzutów wskazać należy, iż nie budziła wątpliwości prawidłowość ustaleń faktycznych, poczynionych w niniejszej sprawie przez sąd I instancji. Sąd Rejonowy zgromadził dowody wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy i ustalił na ich podstawie, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. Poczyniona przez sąd I instancji ocena dowodów spełniała przy tym wszystkie wymagania wynikające z art. 7 kpk, a w szczególności odpowiadała wskazaniom prawidłowego rozumowania i nie była dotknięta dowolnością.

Obrońca oskarżonego w pierwszej kolejności zarzuciła sądowi I instancji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że oskarżony G. celowo nie zarobkuje, przez co uporczywie uchyla się od ciążącego na nim obowiązku, gdzie prawidłowo ustalony stan faktyczny powinien doprowadzić do wniosku, że oskarżony nie miał możliwości zarobkowania w związku z niemożnością znalezienia zatrudnienia oraz koniecznością opieki nad dwojgiem swoich dzieci z innego związku. Przechodząc do omówienia niezasadności tego zarzutu stwierdzić należy, że Sąd Rejonowy w żadnym fragmencie swojej uzasadnienia nie zawarł stwierdzania o celowym niezarobkowaniu przez B. G., jakkolwiek postawa oskarżonego do takiej właśnie była zbliżona. Nie ma wątpliwości – i skarżąca tego nie kwestionuje – że oskarżony, podjął decyzję o niezarobkowaniu, albowiem opiekując się swoimi dziećmi z kolejnego związku oszczędzał wraz z aktualną konkubiną na wynajęciu opiekunki. Taka postawa – zasadniczo dopuszczalna i w pewnych sytuacjach zupełnie normalna – doprowadziła do tego, że oskarżony nie przekazywał środków finansowych na utrzymanie córki z poprzedniego swojego związku – M. G., choć spełniał swojej rodzicielskie obowiązki wobec innych swoich dzieci. Nie można także uznać za ekskulpujące okoliczności, że oskarżony – jak zadeklarował – był zainteresowany podjęciem pracy, szukał jej, jednak oczekiwał konkretnych, satysfakcjonujących go warunków płacowych. I znowu należy stwierdzić, że stosunkowo zwyczajnym jest, że osoba która nie pozostaje w niedostatku (a oskarżony był na utrzymaniu A. S.) poszukuje satysfakcjonującego zajęcia i nie ima się prac, które jej nie odpowiadają. Rzecz w tym, że taka postawa spowodowała, że oskarżony B. G. nie miał stałych, własnych środków, które pozwoliłyby mu łożyć na utrzymanie M. G.. Potwierdzeniem tego, że oskarżony nie wywiązywał się ze swojego obowiązku alimentacyjnego jest dodatkowo fakt – właściwie uchwycony przez Sąd Rejonowy – zaciągania pożyczek, tzw. chwilówek, które jednak nie były w żadnym zakresie przeznaczone na regulowanie należności alimentacyjnych. Tym samym to właśnie postawa oskarżonego B. G. bezspornie wskazuje na uchylanie się od łożenia na utrzymanie jego małoletniej córki M.. Z tego względu – zważywszy także, że obrońca nie kwestionuje oceny dowodów z punktu widzenia art. 7 kpk – uznać należy, że ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie są prawidłowe, tak w zakresie kwestionowanej okoliczności, jak i pozostałych elementów stanu faktycznego.

Przechodząc do trzeciego – chronologicznie zarzutu – stwierdzić należy, że on również nie był zasadny. Faktycznie Sąd Rejonowy nie wznowił na wniosek obrońcy przewodu sądowego i nie dopuścił dowodu z kserokopii dowodu wpłaty kwoty 200 złotych tytułem alimentów, jednak należy zwrócić uwagę, że kwestia wznowienia przewodu sądowego jest prawem a nie obowiązkiem sądu. Analizując wymowę przedkładanego z wnioskiem dokumentu nie sposób stwierdzić, że jego treść wpłynęłaby w jakikolwiek sposób na ustalenia faktyczne. Nie jest bowiem tak, że wpłacenie 5 dni przed wydaniem wyroku w tej sprawie kwoty 200 złotych spowoduje dokonanie odmiennych ustaleń, co do jakiegokolwiek elementu wyroku skazującego. Na marginesie tego zauważyć trzeba, że formułując ten zarzut obrońca nie wniosła jednocześnie o dopuszczenie dowodu z tego dokumentu na etapie postępowania odwoławczego, a fakt iż nie ma on znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy spowodował, że Sąd Okręgowy z urzędu nie dostrzegł takiej potrzeby.

W tej sytuacji zarzuty z punktu 1 i 3 apelacji uznać należało za niezasadne.

Niezasadny okazał się także zarzut – oznaczony numerem 2 – dotyczący rażącej niewspółmierności kary. Stawiając ten zarzut – któremu formalnie rzecz biorąc nie towarzyszył wniosek o złagodzenie wymiaru kary lub wymierzenie kary innego rodzaju – skarżąca nie przytoczyła w istocie żadnych argumentów na jego poparcie. Przypomnieć należy, iż rażąca niewspółmierność kary o jakiej stanowi art. 438 pkt 4 kpk zachodzi wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można byłoby przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd I instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 kk oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo Sądu Najwyższego. Na gruncie cytowanego przepisu nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach wymiaru kary, ale o różnice tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu wręcz nie dającym się zaakceptować. Rażąca niewspółmierność jest uchybieniem w zakresie konsekwencji prawnych czynu, a zatem realnie można o niej mówić wówczas, gdy suma zastosowanych kar i środków karnych, wymierzonych za popełnione przestępstwo, nie odzwierciedla należycie stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz nie zapewnia spełnienia celów kary. Ponadto orzeczona kara może być uznana za niewspółmierną, gdy nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnionego czynu, jak i osobowości sprawcy.

W ocenie sądu odwoławczego, kara wymierzona oskarżonemu przez sąd I instancji nie jest karą rażąco niewspółmiernie surową. Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku w części dotyczącej wymiaru kary wskazuje, iż Sąd Rejonowy wymierzając oskarżonemu karę uczynił to kierując się wskazaniami zawartymi w art. 53 kk. Sąd I instancji należytą rangę nadał okolicznościom obciążającym, uwzględniając we właściwy sposób stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu. Faktem jest, że czyn te charakteryzuje się stosunkowo wysokim stopniem społecznej szkodliwości. Nadto Sąd dostrzegł uprzednią karalność oskarżonego G., w tym za identyczne przestępstwo. Mając wszystko to na uwadze uznać należy, że wymierzona kara 10 miesięcy ograniczenia wolności, polegająca na wykonywaniu prac po 30 godzin miesięcznie nie nosi cech rażącej surowości i nie ma podstaw, aby ją złagodzić w postępowaniu odwoławczym. Kara w takim wymiarze, w świetle okoliczności sprawy trafnie wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, spełni zamierzone cele i to zarówno w ramach prewencji szczególnej – uświadomi oskarżonemu – naganność jego postępowania i prewencji ogólnej – ugruntuje w społeczeństwie poczucie nieuchronnego ukarania sprawcy karą adekwatną do wagi popełnionego przestępstwa. Uzasadnienie sądu meriti wyczerpująco wskazuje okoliczności, jakie wziął ów sąd pod uwagę przy ferowaniu rozstrzygnięcia o karze. W tej sytuacji w ocenie sądu odwoławczego reakcja prawno-karna sądu I instancji za przypisane B. G. przestępstwo nie była nazbyt surowa, ani też rażąco niesprawiedliwa, lecz adekwatna.

Niezależnie od granic apelacji zaskarżony wyrok należało zmienić w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu. Od 31 maja 2017 roku art. 209 otrzymał bowiem nowe brzmienie. Obecnie stanowi, iż „ kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Analogiczne do uprzedniego znamię narażenia na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych znalazło obecnie swoje odzwierciedlenie w § 1a tegoż artykułu. Sąd Okręgowy rozważał, czy w świetle zmiany redakcji art. 209 kk oraz zakazu reformationis in peius możliwe jest przypisanie oskarżonemu przestępstwa. Zważyć należy, iż nowa ustawa precyzyjnie zdefiniowała warunki, w jakich oskarżonemu można przypisać przestępstwo niealimentacji tj. ustawiła wartość zaległości wynikającej z niealimentacji na równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych lub 3 miesięcy w przypadku świadczenia innego niż okresowe. Wcześniej warunki takie nie były precyzyjnie zdefiniowane, zaś istotne było, aby uchylanie od świadczenia było uporczywe, co w istocie pozostawiało większą autonomię przy ocenie zachowania oskarżonego sądowi orzekającemu. Niemniej jednak mając na uwadze czasookres popełnienia przez oskarżonego przestępstwa (blisko 1,5 roku) oraz wykładnię przyjętego w starej ustawie znamienia „ uporczywości” uznać należy, iż zaległości niealimentacyjne w przypadku oskarżonego B. G. bez wątpienia przekraczały równowartość 3 świadczeń okresowych. Z uwagi na fakt, iż treść art. 4 kk, który nakazuje stosowanie ustawy nowej, z wyłączeniem sytuacji kiedy uprzednio obowiązująca jest względniejsza dla sprawcy, należało zmienić kwalifikacje prawną czynu przypisanego oskarżonemu na art. 209 § 1a kk ustawy nowej. W świetle powyższych rozważań obie ustawy pozwalają na przypisanie oskarżonemu popełnienia przestępstwa niealimentacji, zaś sankcje w nich przewidziane są tożsame. Jako, że proces karny nie jest procesem formułkowym i nie wymaga w wyroku precyzyjnego cytowania znamion kodeksowych, uznać należy, iż istnieje możliwość przypisania oskarżonemu czynu z art. 209 § 1a kk bez konieczności zmiany redakcji opisu czynu.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 634 kpk, zaś o wynagrodzeniu obrońcy oskarżonego i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej wyznaczonych z urzędu na podstawie stosownych przepisów obowiązującego w tym względzie Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Górny
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sebastian Mazurkiewicz
Data wytworzenia informacji: