Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 192/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2016-05-31

Sygn. akt VI Ka 192/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 maja 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Małgorzata Bańkowska

Sędziowie: SSO Marek Wojnar

SSO Anna Zawadka (spr.)

Protokolant protokolant sądowy – stażysta Monika Suwalska

przy udziale prokuratora Jerzego Kopcia

po rozpoznaniu dnia 31 maja 2016 r.

sprawy A. R. (1) syna A. i J. ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 286§1kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie

z dnia 21 października 2015 r. sygn. akt IV K 603/14

zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 punkt 1 kk (w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 lipca 2015 r.) w zw. z art. 4 § 1 kk wykonanie orzeczonej wobec A. R. (1) kary roku pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 3 (trzech) lat próby; w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 złotych tytułem opłaty za II instancję oraz pozostałe koszty sądowe za postępowanie odwoławcze.

SSO Marek Wojnar SSO Małgorzata Bańkowska SSO Anna Zawadka

Sygn. akt VI Ka 192/16

UZASADNIENIE

A. R. (2) oskarżony o to, że : w dniu 20 czerwca 2013 roku w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził K. R. do niekorzystnego rozporządzenia jej własnym mieniem w łącznej kwocie 1000 zł, poprzez wprowadzenie w/wym. w błąd co do faktu, że posiada uprawnienia radcy prawnego wpisanego na listę radców prawnych okręgu (...), następnie uzyskał od niej dokumentację w postaci pozwów sądowych, wydruków przelewów bankowych, listów adwokackich, wyroków sądowych oraz opłatę za zlecone usługi prawne celem reprezentowania w postępowaniu egzekucyjnym podczas gdy nie posiadał uprawnień radcy prawnego, tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Wyrokiem z dnia 21 października 2015r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie w sprawie IV K 603/14

I.  Oskarżonego A. R. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 286 § 1 kk wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 46 § 1 kk orzekł obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej K. R. kwoty 1000 (jednego tysiąca) złotych;

III.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego zaskarżając powyższy wyrok w całości na korzyść oskarżonego A. R. (1). Wyrokowi temu na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. zarzucił:

1.  na podstawie art. 438 ust 2 kpk obrazę prawa procesowego mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 78 § 1 kpk, poprzez nieuzasadnione nieuwzględnienie wniosku oskarżonego o przyznanie obrońcy z urzędu bez należytego zbadania okoliczności stanu faktycznego (w szczególności sytuacji majątkowej oskarżonego) oraz art. 80a § 1 kpk poprzez jego niezastosowanie, czego efektem było rażące naruszenie art. 6 kodeksu postępowania karnego;

2.  na podstawie art. 438 ust 2 kpk obrazę prawa procesowego mającą istotny wpływ na treść orzeczenia tj. naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów określonej w art. 7 kpk oraz naruszenie 410 kpk poprzez nieuzasadnione przyjęcie, iż oskarżony nie miał zamiaru podjęcia jakichkolwiek realnych kroków prawnych w celu ochrony interesów oskarżycielki posiłkowej (na co wskazywać miałaby niemożność ich podjęcia z powodu braku możliwości występowania jako pełnomocnik w toczącym się postępowaniu bez statusu radcy prawnego) podczas gdy oskarżony zobowiązał się do sporządzania pism, które oskarżycielka posiłkowa miała podpisywać samodzielnie, skutkujące nieuzasadnionym przyjęciem , iż oskarżony dążył do doprowadzenia pokrzywdzonej do niekorzystnego rozporządzenia jej mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd , a w efekcie błędem w ustaleniach faktycznych co do wypełnienia przez oskarżonego znamion zarzucanego mu czynu zabronionego;

3.  na podstawie art. 438 ust 2 kpk obrazę prawa procesowego mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 410 kpk poprzez nieuzasadnione przyjęcie, iż oskarżony posługiwał się tytułem „radcy prawnego”, podczas gdy na żadnym etapie postępowania nie zweryfikowano, czy w rzeczywistości nie podawał się on za „doradcę prawnego”, skutkujące nieuzasadnionym przyjęciem, że oskarżony wprowadził oskarżycielkę posiłkową w błąd co do przymiotu radcy prawnego a w efekcie błędem w ustaleniach faktycznych co do wypełnienia przez oskarżonego znamion zarzucanego mu czynu zabronionego;

4.  na podstawie art. 438 ust 2 kpk obrazę prawa procesowego mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów określonej w art. 7 kpk poprzez nieuzasadnione i niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego przyjęcie za całkowicie wiarygodne zeznań oskarżycielki posiłkowej K. R. oraz świadka P. M. w sytuacji, w której ich negatywny stosunek do oskarżonego (niechęć, żal, chęć zemsty) były niewątpliwe, skutkujące błędem w ustaleniach faktycznych co do wypełnienia przez oskarżonego znamion zarzucanego mu czynu zabronionego;

5.  na podstawie art. 438 ust 2 kpk obrazę prawa procesowego mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów określonej w art. 7 kpk poprzez nieuzasadnione i niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego przyjęcie za wiarygodne okazań z tablicami poglądowymi, mimo że niezgodne z zasadami taktyki kryminalistycznej, okazanie przeprowadzono dwukrotnie, osoby przybrane w obydwu przypadkach były te same, zaś zdjęcia oskarżonego diametralnie się od siebie różniły ( co de facto pozbawia je wartości dowodowej), skutkujące błędem w ustaleniach faktycznych co do tożsamości oskarżonego ze sprawcą ewentualnego przestępstwa;

6.  na podstawie art. 438 ust 4 kpk rażącą niewspółmierność orzeczonej kary, która nie odpowiada stopniowi szkodliwości społecznej czynu zarzucanego oskarżonemu oraz niesłuszne niezastosowanie środka probacyjnego mimo spełnienia przesłanek określonych w art. 69 § 1 kodeksu karnego;

W konkluzji obrońca wniósł o:

- uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania (ze względu na konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości;)

- ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzuconego mu czynu;

- ewentualnie o zmianę wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez wymierzenie oskarżonemu kary w dolnej granicy zagrożenia ustawowego z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego – w zakresie w jakim kwestionowała ustalenia faktyczne związane z przypisanym mu przestępstwem oraz ocenę dowodów, a także zarzucała szereg naruszeń przepisów procesowych okazała się niezasadna – jednak spowodowała zmianę wyroku na korzyść oskarżonego i zastosowanie środka probacyjnego określonego w art. 69 kk. Na wstępie należało zauważyć, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnych uchybień określo­nych w art. 439 § 1 kpk, których wystąpienie obligowałoby Sąd odwoławczy do uchylenia za­skarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia, podniesionych zarzutów, a także wpły­wu uchybienia na treść orzeczenia.

Wbrew zarzutom skarżącego, sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych zaś materiał dowodowy ocenił zgodnie z zasadami określonymi w art. 7 k.p.k. Swoje stanowisko sąd meriti wszechstronnie uzasadnił w oparciu o przesłanki z art. 424 § 1 k.p.k. Należy w pełni podzielić tok rozumowania wskazany w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przedstawiający sposób działania oskarżonego A. R. (1). Oskarżony swoimi ustnymi zapewnieniami, wprowadził w błąd pokrzywdzoną K. R. co do faktu posiadania uprawnień radcy prawnego, uzyskał od niej dokumentację oraz opłatę w kwocie 1000 zł za zlecone usługi prawne polegające na reprezentowaniu pokrzywdzonej w postępowaniu egzekucyjnym podczas gdy nie posiadał uprawnień radcy prawnego. Tym samym zobowiązał się, nie tylko jak zarzuca w apelacji obrońca, do sporządzania pism , które oskarżycielka posiłkowa miała podpisać samodzielnie, ale do osiągnięcia określonych skutków jego działań prawnych, jakim było doprowadzenie do wstrzymania egzekucji komorniczej i uchylenie wyroku na mocy, którego zasądzono od pokrzywdzonej kwotę 18.300 zł na rzecz S. S.. Oskarżony miał również zainicjować postępowanie przeciwko wierzycielowi o nękanie pokrzywdzonej, a zatem zobowiązał się do wykonania określonej pomocy prawnej na rzecz K. R. i za zleconą usługę prawną przyjął zapłatę w kwocie 1000 zł. Okoliczności powyższe potwierdza treść zeznań pokrzywdzonej K. R. oraz świadka P. M., który polecił jej usługi oskarżonego jako radcy prawnego, który prowadzi jego sprawy. Wbrew także twierdzeniom skarżącego oskarżony w kontaktach z pokrzywdzoną i świadkiem podawał się za radcę prawnego, a nie -doradcę prawnego, jak usiłuje sugerować skarżący. Na żadnym etapie postępowania przesłuchani świadkowie nie mieli co do tego wątpliwości, że oskarżony przedstawiał się jako radca prawny i posługiwał się tym tytułem pomimo, że nie okazywał żadnej legitymacji służbowej ani żadnego innego dokumentu. Ponadto w rozmowie z pokrzywdzoną oskarżony poinformował ją, że pracował jako komornik i dodatkowo zrobił aplikację radcy prawnego /k.3/.

Na brak wątpliwości w zakresie tytułu używanego przez oskarżonego wskazuje również fakt, iż pokrzywdzona dokonała sprawdzenia w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w W. czy nazwisko oskarżonego figuruje na liście radców prawnych. Okazało się, że radca prawny o tym nazwisku jest wpisany na listę radców prawnych OIRP w W. i związku ze skargą pokrzywdzonej zostało wszczęte dochodzenie w sprawie popełnienia czynu naruszającego podstawowe wartości i zasady wykonywania zawodu radcy prawnego Sygn. akt R.D. 282/13 /k.9-10/. W toku tego dochodzenia ustalono, że radca prawny o tym nazwisku obecnie już nie wykonuje zawodu, gdyż ukończył 70 lat i pozostaje na emeryturze. Tymczasem pokrzywdzona opisała sprawcę jako mężczyznę w wieku ok.30 lat. Dodatkowo należy wskazać, iż Komenda Rejonowa Policji W. III prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie podszywania się pod A. R. (1), poprzez wykorzystanie jego danych osobowych w czasie bliżej nie określonym, jednak nie później niż 30 września 2013r. w W., w celu wyrządzenia mu szkody osobistej tj. o czyn z art. 190a § 2 k.k. /k.170/. Powyższe okoliczności wskazują niezbicie na bezprawne posługiwanie się przez oskarżonego tytułem radcy prawnego.

Oskarżony zapewniając pokrzywdzoną, że jest w stanie uchylić wyrok i spowodować , że nie będzie musiała płacić wierzycielowi żadnych pieniędzy, nie miał żadnych możliwości wywiązania się ze swoich zobowiązań i wbrew twierdzeniom skarżącego nie miał zamiaru podjęcia jakichkolwiek realnych kroków prawnych w celu ochrony interesów oskarżycielki posiłkowej. Nie tylko nie miał możliwości występowania jako pełnomocnik w toczącym się przeciwko K. R. postępowaniu egzekucyjnym z powodu braku statusu radcy prawnego, ale co potwierdza analiza akt sprawy Km 2802/13 nie podjął też żadnej czynności zmierzającej do ochrony interesów prawnych pokrzywdzonej. Skarżący podnosząc argument, iż oskarżony zobowiązał się jedynie do sporządzenia pism, które oskarżycielka posiłkowa miała podpisywać pomija istotny fakt, że oskarżony żadnego takiego pisma nie sporządził. Gdyby rzeczywiście nie miał zamiaru oszukać pokrzywdzonej to powinien podjąć trud sporządzenia pisma czy chociaż skopiowania z internetu wzoru pisma przydatnego w postępowaniu egzekucyjnym. Tymczasem brak jakichkolwiek działań ze strony oskarżonego wskazuje w sposób jasny i nie budzący wątpliwości na zamiar bezpośredni doprowadzenia pokrzywdzonej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd w celu osiągnięcia nienależnej korzyści majątkowej w kwocie 1000 zł. Zasadnie więc sąd I instancji stwierdził, że oskarżony wprowadził pokrzywdzoną w błąd, co do faktu posiadania uprawnienia radcy prawnego wpisanego na listę Radców Prawnych Okręgu W., następnie uzyskał od niej dokumentację oraz opłatę za zlecone usługi prawne celem reprezentowania w postępowaniu egzekucyjnym podczas gdy nie posiadał uprawnień radcy prawnego. Wobec oczywistego braku możliwości wywiązania się z podjętego wobec niej zobowiązania doprowadzenia do uchylenia wyroku i wstrzymania egzekucji komorniczej, pobierając od niej pieniądze tytułem kosztów reprezentacji, wyłudził powyższą kwotę. Otrzymane od pokrzywdzonej środki pieniężne przeznaczył na własne potrzeby nie podejmując żadnych kroków prawnych ani nie przygotował żadnych pism procesowych. Zasadnie sąd I instancji stwierdził, że oskarżony posiadając wyższe wykształcenie i będąc z zawodu prawnikiem, pozostawał świadomy faktu, iż nie uzyskał tytułu radcy prawnego, a także nie ukończył żadnej aplikacji i nie jest podmiotem wymienionym w art. 87 § 1 kpc, a zatem nie może reprezentować pokrzywdzonej w postępowaniu egzekucyjnym. Nie można zgodzić się z zarzutami skarżącego zawartymi w apelacji, że nie została zbadana okoliczność czy oskarżony nie podejmował jednak określonych czynności na rzecz pokrzywdzonej poprzez kontakty z wierzycielem i komornikiem. Wbrew twierdzeniom skarżącego powyższe okoliczności zostały zbadane i nie znalazły potwierdzenia w przeprowadzonych dowodach z dokumentów. W aktach komorniczych Km 2802/13 brak jakichkolwiek śladów aktywności oskarżonego w toku tego postępowania, które zostało umorzone wobec zapłacenia całej kwoty przez dłużnika K. R..

Natomiast rację ma skarżący, że w niniejszej sprawie nie została należycie zbadana sytuacja majątkowa oskarżonego w kontekście złożenia wniosku o wyznaczenie obrońcy z urzędu. Nie ulega wątpliwości, że w myśl art. 78 § 1 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym w dacie orzekania w przedmiocie rozpoznania wniosku (na rozprawie w dniu 16.04.2015r.), oskarżony, który nie miał obrońcy z wyboru, mógł zażądać, aby wyznaczono mu obrońcę z urzędu, jeżeli w sposób należyty wykazał, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny. Wobec jednoznaczności takiego unormowania nie ulega wątpliwości, że warunkiem wyznaczenia oskarżonemu obrońcy z urzędu, na podstawie tego przepisu, było "należyte" wykazanie przez niego niemożności poniesienia kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru. Jednakże równie bezsporne jest i to, że należało oskarżonego pouczyć tak o tym obowiązku, jak i sposobach jego realizacji. Do takich działań wprost Sąd zobowiązuje przepis art. 16 § 2 k.p.k., i to z konsekwencjami procesowymi określonymi w art. 16 § 1 k.p.k. Obowiązki organów procesowych - w tym zakresie - precyzuje również § 284 ust. 1 regulaminu urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 2007 r. Nr 38, poz. 249 z późn. zm.) w myśl którego, jeżeli oskarżony nie wykaże w sposób należyty, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony, przewodniczący wydziału wyznaczy mu odpowiedni termin do uzupełnienia wniosku. Również w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak też i piśmiennictwie od dawna konsekwentnie akcentuje się konieczność pouczania oskarżonego o obowiązku i sposobach należytego wykazania, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony, bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny, wynikłym z treści art. 16 § 2 k.p.k., jako niezbędnego warunku prawidłowego rozstrzygnięcia o złożonym przez oskarżonego wniosku o wyznaczenie mu, na podstawie art. 78 § 1 k.p.k., obrońcy z urzędu. Tymczasem Sąd podjął decyzję w tym zakresie bez pouczenia oskarżonego o obowiązku i sposobie należytego wykazania swojego stanu majątkowego. Powyższy błąd nie miał jednak żadnego wpływu na prawidłowość zaskarżonego wyroku.

Należy bowiem wskazać, że oskarżony będąc prawnikiem z wyższym wykształceniem doskonale sobie zdawał sprawę z tego, że powyższe okoliczności jest zobowiązany wykazać, na co wskazuje także treść samego wniosku oskarżonego (k.93-94). Sposób sformułowania wniosku i jego treść wskazuje przecież na odpowiednią wiedzę oskarżonego w tym zakresie. Oskarżony musiał więc zdawać sobie sprawę, że wykazanie trudnej sytuacji majątkowej nie może ograniczać się tylko do napisania wniosku o wyznaczenie obrońcy z urzędu i zadeklarowania braku dochodów. Jak słusznie wskazał sąd meriti oskarżony potwierdził odbiór wezwania na termin rozprawy ponad trzy miesiące przed jej terminem, natomiast wniosek o wyznaczenie obrońcy z urzędu i odroczenie rozprawy został złożony przez oskarżonego dwa dni przed terminem rozprawy, co wskazuje na celowy zabieg niezasadnego przedłużania postępowania karnego. Sąd podejmując decyzję w przedmiocie odmowy wyznaczenia obrońcy z urzędu oparł się na braku jakiegokolwiek udokumentowania przez oskarżonego jego trudnej sytuacji bytowej. Nie ma także racji skarżący podnosząc, iż w związku z nowelizacją przepisów od dnia 1 lipca 2015r. Sąd był zobligowany do wyznaczenia obrońcy z urzędu na podstawie art. 80a § 1 k.p.k. Należy wskazać, że wniosek o wyznaczenie obrońcy z urzędu został rozpoznany przed wprowadzeniem tego przepisu. Zgodnie zaś z art. 28 przepisów ustawy z dnia 27 września 2013r. o zmianie ustawy –Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw czynności procesowe dokonane przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy są skuteczne, jeżeli dokonano ich z zachowaniem przepisów dotychczasowych. Nie ulega przy tym wątpliwości, że w myśl obowiązującego przed dniem 1 lipca 2015r. art. 78 § 1 k.p.k. oskarżony, który nie miał obrońcy z wyboru mógł żądać aby wyznaczono mu obrońcę z urzędu, jeżeli w sposób należyty wykazał, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny. Warunkiem wyznaczenia obrońcy z urzędu było więc „należyte” wykazanie przez niego niemożności poniesienia kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru.

W ocenie Sądu Odwoławczego brak jest podstaw do przyjęcia, że do naruszenia prawa do obrony formalnej doszło w związku z obrazą przepisów art. 16 § 1 i 2 k.p.k. Reguła wyrażona w art. 16 § 1 k.p.k. nie mogła zostać naruszona, ponieważ żaden przepis procesowy nie nakłada na sąd obowiązku pouczania oskarżonego o konieczności przedłożenia stosownych dokumentów w celu wykazania przesłanek uzasadniających wyznaczenie obrońcy z urzędu w trybie art. 78 § 1 k.p.k. O naruszeniu zasady lojalności można byłoby mówić jedynie w kontekście treści art. 16 § 2 k.p.k., jednak pod warunkiem, że w świetle okoliczności sprawy, byłoby nieodzowne udzielenie oskarżonemu odpowiedniego pouczenia, a więc wskazania, że w stosownym terminie winien udokumentować swoje twierdzenia, pod rygorem niekorzystnych dla niego skutków procesowych. Rzecz jednak w tym, że w realiach rozważanej sprawy istnienie takiej potrzeby budzi zasadnicze wątpliwości. Pomijając okoliczność, że oskarżony posiada wyższe wykształcenie prawnicze, co nie może być obojętne dla jego świadomości prawnej, należy zauważyć, że już we wniosku z dnia 14.04.2015 r. (k.93-94) przytacza on treść przepisu art. 78 § 1 k.p.k. i stwierdza, że nigdzie obecnie nie pracuje i nie osiąga żadnych dochodów, a posiadane środki ledwie wystarczają na opłacenie mieszkania i rachunków oraz zapewnienie wyżywienia oraz kupno niezbędnych leków. W świetle takiego oświadczenia wzywanie oskarżonego do uzupełnienia wniosku było niecelowe i Sąd Rejonowy prawidłowo przystąpił na najbliższej rozprawie do merytorycznego rozpoznania wniosku. W ocenie Sądu Okręgowego w okolicznościach tej sprawy brak jest więc możliwości wpływu tego uchybienia na treść zaskarżonego wyroku.

Problemem w rozważanej sprawie nie jest zatem zaniechanie pouczenia oskarżonego o potrzebie dostarczenia stosownych dokumentów w celu wykazania twierdzeń zawartych we wniosku o wyznaczenie obrońcy z urzędu pod rygorem niekorzystnych skutków procesowych, lecz rzeczywista sytuacja majątkowa oskarżonego. W kontekście złożonego przez oskarżonego oświadczenia do protokołu przesłuchania podejrzanego o wysokości uzyskiwanych miesięcznie dochodów w kwocie 30.000 zł netto oraz posiadanym majątku (dwa samochody), nie budzi wątpliwości, że decyzja podjęta przez sąd meriti o odmowie wyznaczenia obrońcy z urzędu była prawidłowa, a zatem zarzut obrazy przepisu art. 78 § 1 k.p.k. i art. 6 k.p.k. czyli ograniczenia oskarżonemu prawa do obrony okazał się chybiony.

Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy potwierdza słuszność rozumowania sądu I instancji i potwierdza wniosek o winie oskarżonego A. R. (1) w ramach przypisanego mu czynu z art. 286 § 1 k.k.

Kompleksowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że ustalenia faktyczne, jakie na jego podstawie poczynił Sąd Rejonowy, są prawidłowe i odpowiadające tym dowodom. Podkreślić trzeba, że analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Przedstawiony w pisemnych motywach wyroku tok rozumowania Sądu Rejonowego jest zgodny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i w żadnym wypadku nie wykracza poza granice przyznanej mu swobody. Stąd też ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji w oparciu o zeznania pokrzywdzonej K. R. i świadka P. M. są prawidłowe. Niewątpliwie zeznania tych świadków cechuje negatywny stosunek do oskarżonego, czemu trudno się dziwić skoro czują się oszukani. Oboje z powodu działań oskarżonego ponieśli straty majątkowe, dlatego nie budzi zdziwienia, że mają do niego żal, co jednak nie podważa wiarygodności ich depozycji. Natomiast nie sposób doszukać się w treści tych zeznań chęci zemsty, a widać jedynie oczekiwanie na sprawiedliwy wyrok i odzyskanie poniesionych strat majątkowych. Okoliczności dotyczące osiągnięć naukowych i zawodowych pokrzywdzonej, które zdaniem skarżącego są mało wiarygodne, zostały przecież potwierdzone złożonymi dokumentami /k. 72-75/ z których wynika, że rozprawa doktorska pokrzywdzonej dotycząca umów offsetowych oraz zgromadzone przez nią podczas tej pracy dokumenty zostały wykorzystane przez Ministerstwo Obrony Narodowej w prowadzonych pracach dotyczących uregulowania problematyki z obszaru offsetu. Treść zeznań pokrzywdzonej w tej części w żadnym wypadku nie wskazuje na wskazywaną przez skarżącego tendencję do „przypisywania złych zamiarów osobom niewinnym oraz zauważania korelacji w miejscach gdzie rzeczywiście one nie istnieją”. Chęć zaakcentowania własnych dokonań naukowych i zawodowych przez świadka nie wskazuje na inklinacje urojeniowe tylko dlatego, że przeplata się z relacją dotyczącą poniesionych strat majątkowych z powodu działania różnych osób nie tylko oskarżonego. Zarzuty przedstawione przez obrońcę oskarżonego w apelacji mają wyłącznie charakter subiektywnej polemiki opierającej się na korzystnej dla oskarżonego ocenie dowodów, nie znajdującej potwierdzenia w realiach niniejszej sprawy.

Zarzut naruszenia art. 410 k.p.k. także był chybiony z uwagi na to, że przepis ten nie mógł być in concreto obrażony przez Sąd meriti. Wyrok Sądu pierwszej instancji zapadł w oparciu o pełnię materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu. Treść zarzutu stawianego przez wnoszącego apelację wskazuje, że podważa on ocenę dowodów dokonaną w sprawie. Tymczasem zarzut naruszenia art. 410 k.p.k. może być zasadny jedynie w przypadku, gdyby sąd opierał się na materiale dowodowym, który nie został ujawniony, bądź orzekał w oparciu o część ujawnionego materiału dowodowego. Taka sytuacja w tej sprawie nie miała miejsca.

Odnosząc się do zarzutu z pkt 5 należy stwierdzić, że wbrew twierdzeniom skarżącego z faktu, iż zdjęcia oskarżonego umieszczone na tablicach poglądowych użytych podczas okazania diametralnie się różniły nie można zasadnie wysnuć wniosku o pozbawieniu wartości dowodowej tych okazań. Wprost przeciwnie z faktu, iż pokrzywdzona K. R. dwukrotnie bez żadnych wątpliwości rozpoznała na okazanych zdjęciach osobę oskarżonego pomimo, że zdjęcia rzeczywiście znacznie się od siebie różniły, przemawia za wiarygodnością tego rozpoznania. Faktycznie zdjęcia pozostałych osób przybranych do drugiego okazania były te same co rzeczywiście wskazuje na możliwość sugestii przy identyfikacji wizerunku osoby oskarżonego. Niewątpliwie okazanie wizerunku nie ma takiej wartości, jak okazanie bezpośrednie i zawsze należy dążyć do okazywania osoby, jeśli przeprowadzenie tej czynności jest w sprawie możliwe. Rozpoznanie osoby na podstawie fotografii nie ma bowiem tak kategorycznej wymowy i musi podlegać szczególnie wnikliwej ocenie. W niniejszej sprawie do okazania bezpośrednio osoby oskarżonego nie doszło. Na wiarygodność tych rozpoznań wskazuje jednak to, że oboje świadkowie tj. K. R. i P. M. nie mieli żadnych wątpliwości co do rozpoznania oskarżonego na zdjęciu i byli pewni swojego rozpoznania. Wskazać przy tym należy, że tylko K. R. okazano dwukrotnie dwie tablice poglądowe z różnymi zdjęciami oskarżonego, przy czym oba zdjęcia bardzo się od siebie różniły, gdyż na pierwszym zdjęciu oskarżony był znacznie młodszy i wyglądał jak nastolatek. Natomiast świadkowi P. M. okazano tylko jedną tablicę z aktualnym wizerunkiem oskarżonego. Rację ma skarżący, że to pierwsze okazanie nie spełniało warunku z § 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 czerwca 2003r. w sprawie warunków technicznych przeprowadzenia okazania gdyż wizerunki osób przybranych do wizerunku osoby okazywanej powinny być w zbliżonym wieku, a nie były, gdyż zdjęcie oskarżonego przedstawiało młodego chłopaka, a trzy pozostałe starszych od niego młodych mężczyzn. Powyższe okoliczności nie dyskwalifikują jednak wartości dowodowej dwóch kolejnych czynności procesowych okazania wizerunków podczas której użyto już zdjęć mężczyzn o zbliżonym wieku.

Faktycznie oskarżony nie stawił się na rozprawę na której zostali przesłuchani świadkowie i sąd nie miał możliwości zweryfikowania prawidłowości rozpoznania na rozprawie. Nie ma jednak racji skarżący, iż fakt prowadzenia rozprawy pod nieobecność oskarżonego spowodował, że Sąd nie miał możliwości zweryfikowania tożsamości oskarżonego w toku procesu, gdyż możliwe jest nawet by osoba, która dokonała oszustwa posłużyła się danymi oskarżonego. Powyższa sugestia pozostaje w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym w postaci identyfikacji numeru telefonu, którym posługiwał się oskarżony A. R. (1) w kontaktach z pokrzywdzoną i świadkiem /k.22/. Ponadto z zeznań świadka P. M. wynika, że uczestniczył w okazaniu prawdziwego radcy prawnego A. R. (1) w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w W. i był to starszy człowiek. Natomiast oskarżony A. R. (1) się pod niego podszywał. Wiarygodność rozpoznania oskarżonego na zdjęciu przez świadka P. M. jest tym większa, że świadek zna oskarżonego od ponad 7 lat, a zatem ryzyko pomyłki co do osoby oskarżonego w tej sprawie nie występuje. Tym bardziej, że oskarżony na żadnym etapie postępowania tego argumentu nie podnosił, a sugestia co do pomyłki osoby oskarżonego pojawiła się dopiero w apelacji. Na brak takiej pomyłki wskazuje także naprawienie szkody przez oskarżonego poprzez zapłatę kwoty 1000 zł na rzecz pokrzywdzonej K. R. /k.186-187/.

Nie sposób także stwierdzić, że wymierzona kara roku pozbawienia wolności za przypisane przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. jest rażąco niewspółmiernie surowa jeśli weźmie się pod uwagę, że jest zbliżona do dolnej granicy zagrożenia. Wymierzając karę Sąd Rejonowy wziął bowiem pod uwagę całokształt okoliczności, które w tym zakresie mają znaczenie i prawidłowo powyższe umotywował. W ocenie Sądu Okręgowego w sprawie istniały jednak przesłanki określone w art. 69 k.k. uzasadniające skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej wobec A. R. (1) kary, tym bardziej że nie był wcześniej karany, a od popełnienia czynu upłynął okres prawie 3 lat w czasie których nie naruszył porządku prawnego. Ponadto oskarżony w dniu 15.04.2016r. czyli na etapie postępowania odwoławczego naprawił wyrządzoną szkodę wpłacając na rzecz pokrzywdzonej kwotę 1000 zł /k.187/. Tym samym istnieją podstawy do przyjęcia, że oskarżony zasługuje na warunkowe zawieszenie wykonania kary, gdyż jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów tejże, w szczególności zapobiegnie jego powrotowi do przestępstwa. Okres próby wyznaczony przez Sąd na 3 lata pozwoli w pełni zweryfikować trafność postawionej pozytywnej prognozy i pozwoli mu płynnie przejść przez proces społecznej readaptacji. W tych okolicznościach nie można podzielić zapatrywania Sądu meriti, iż oskarżony pomimo swojej niekaralności wymaga intensywnej resocjalizacji w zakładzie karnym. Stosunkowo niewielki rozmiar wyrządzonej szkody i jej naprawienie sprawia, że wykonanie kary bezwzględnej pozbawienia wolności wobec oskarżonego stanowiłoby rażąco dotkliwą dolegliwość. Z powyższych względów należało dokonać w tym zakresie modyfikacji wyroku i warunkowo zawiesić wykonanie kary na okres 3 lat próby. W pozostałej zaś części zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy.

Kara orzeczona zatem w takim wymiarze jest zdaniem Sądu Okręgowego karą wyważoną i sprawiedliwą, uwzględnia całokształt okoliczności sprawy. Spełni wszystkie ustawowe cele. Powinna uzmysłowić oskarżonemu naganność jego zachowania, a nadto będzie jasnym przekazem, że popełnienie takiego przestępstwa spotyka się z właściwą represją karną.

Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 zł tytułem opłaty za drugą instancję oraz pozostałe koszty sądowe w postępowaniu odwoławczym, nie znajdując powodów do zwolnienia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. Oskarżony posiada wyższe wykształcenie, obecnie pracuje za granicą i osiąga dochody, a zatem brak jest podstaw do uznania, że uiszczenie stosunkowo niewysokich kosztów sądowych byłoby dla niego zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów, jak również nie przemawiają za tym względy słuszności.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w części dyspozytywnej wyroku.

SSO Małgorzata Bańkowska SSO Marek Wojnar SSO Anna Zawadka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dariusz Rzepczyński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Bańkowska,  Marek Wojnar
Data wytworzenia informacji: