Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII U 283/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2022-04-13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 kwietnia 2022 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Rosłan-Karasińska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 13 kwietnia 2022 r. w Warszawie

sprawy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

z udziałem R. I.

na skutek odwołania (...) Sp. z o.o. z siedzibą w J. (płatnika składek)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

z dnia 22 grudnia 2020 r. znak (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  zasądza od odwołującej się (...) Sp. z o.o. z siedzibą w J. (płatnika składek) oraz od R. I. na rzecz organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwoty po 180,00 złotych (sto osiemdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

W dniu 26 stycznia 2021 r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w J. , reprezentowana przez prezes zarządu L. B., wniosła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z 22 grudnia 2020 r. Prezes zarządu spółki zarzuciła organowi rentowemu błędne ustalenie stanu faktycznego i w następstwie przyjęcie, że R. I. jako pracownik spółki nie podlega ubezpieczeniom społecznym. W uzasadnieniu odwołania prezes zarządu spółki wyjaśniła, że nie otrzymała ani zawiadomienia o prowadzonym postępowaniu ani decyzji o jego zakończeniu, zaś informację o decyzji przekazał jej zainteresowany pracownik. Ponadto nie uzyskała żadnych informacji od zewnętrznej firmy księgowej. Przy tym prezes zarządu odwołującej się spółki kategorycznie oświadczyła, iż nie zgadza się ze stanowiskiem organu rentowego. Podniosła, że R. I. został zatrudniony w spółce na podstawie umowy o pracę, świadczył i nadal świadczy pracę na jej rzecz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę oraz otrzymuje wynagrodzenie (odwołanie k. 3-17 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie z 23 lutego 2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniósł o jego oddalenie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. i zasądzenie od strony powodowej kosztów zastępstwa procesowego. Organ rentowy wyjaśnił, że R. I. został zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę zawartej z płatnikiem składek (...) sp. z o.o. od 31 grudnia 2019 r. Zgłoszenie do ubezpieczeń od 1 grudnia 2019 r. wpłynęło do Zakładu dopiero w dniu 11 maja 2020 r., natomiast dokumenty rozliczeniowe za miesiące grudzień 2019 r. oraz styczeń-marzec 2020 r. zostały złożone w maju i czerwcu 2020 roku. Z uwagi na dokonanie zgłoszenia pracownika do ubezpieczeń po obowiązującym terminie oraz fakt niewywiązywania się przez płatnika z obowiązku opłacania składek, organ rentowy wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie prawidłowości zgłoszenia R. I. do ubezpieczeń i podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia. Organ zaznaczył przy tym, że płatnik nie złożył żadnych dokumentów w sprawie, a korespondencja była kierowana na adres wskazanego przez spółkę pełnomocnika K. O.. Z kolei wyjaśnienia R. I. organ rentowy uznał za niewystarczające do uznania, że faktycznie świadczył on pracę na rzecz spółki. Przy tym zdaniem organu rentowego nielogiczne i sprzeczne z doświadczeniem życiowym jest to, że od grudnia 2019 roku osoba prowadząca sprawy kadrowo-płacowe w firmie (...) nie zorientowała się, że pracownik od prawie pół roku nie był zgłoszony do ubezpieczeń. W ocenie organu działania płatnika i ubezpieczenia stanowiły jedynie środek uwiarygodnienia działania stron, które przez zawartą umowę o pracę dążą do uzyskania świadczeń (odpowiedź na odwołanie k. 18-20 a.s.).

W piśmie z 31 marca 2021 r. R. I. , zastępowany przez pełnomocnika, wniósł o zmianę decyzji i ustalenie, że podlega ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od 1 grudnia 2019 r. oraz zasądzenie na jego rzecz od organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Pełnomocnik odwołującego podnosiła, że obowiązkiem pracodawcy jako płatnika składek jest w pierwszej kolejności zgłoszenie zatrudnionych i ubezpieczonych z tego tytułu osób do ubezpieczeń społecznych, jak również opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne. Niemniej jednak ubezpieczony nie może ponosić ujemnych konsekwencji w związku z niedopełnieniem przez pracodawcę powyższych obowiązków. Dla objęcia ubezpieczeniem społecznym z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę istotne jest to, czy praca była realizowana z elementami charakterystycznymi dla stosunku pracy w rozumieniu art. 22 § 1 k.p. (pismo odwołującego z 31.03.2021 r. k. 30-31 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

(...) sp. z o.o. z siedzibą w J. została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym w dniu 28 października 2019 r. r. pod numerem (...). Przedmiotem działalności spółki jest m. in. naprawa i konserwacja metalowych wyrobów gotowych oraz urządzeń elektrycznych. Wspólnikami spółki są L. B. oraz R. I., posiadający po 50 udziałów o łącznej wartości 2.500 zł przy kapitale zakładowym w wysokości 5.000 zł. Jednocześnie wspólnicy spółki są jej członkami zarządu, przy czym L. B. od początku istnienia spółki pełni funkcję prezesa zarządu. Każdy z członków zarządu jest upoważniony do samodzielnego składania oświadczeń w jej imieniu. W spółce nie funkcjonowała i nie funkcjonuje rada nadzorcza (odpis z KRS – akta rentowe; zeznania L. B. k. 167-168 a.s.).

R. I. posiada od 28 października 2015 r. posiada kwalifikacje do wykonywania pracy na stanowisku eksploatacji w zakresie obsługi, konserwacji, remontów, montażu i kontrolno-pomiarowych urządzeń i instalacji gazowych grupy 3 oraz obsługi, konserwacji, remontów i montażu urządzeń i instalacji elektrycznych grupy 1 (do 1kV) i grupy 2. Dodatkowo w październiku 2020 roku uzyskał uprawnienia do zajmowania się eksploatacją urządzeń i sieci grupy 3, a ponadto we wrześniu 2020 r. ukończył cykl szkoleń technicznych w zakresie montażu, uruchomienia i serwisu kotłów wiszących i kompaktowych marki V. (świadectwa kwalifikacyjne k. 11-13 a.s. k. 17 a.s., certyfikat (...) k. 14 a.s.).

R. I. podpisał ze spółką (...) sp. z o.o. umowę o pracę z 1 grudnia 2019 r. na czas określony do 31 grudnia 2021 r. Zgodnie z postanowieniami umowy R. I. miały wykonywać pracę serwisanta urządzeń grzewczych, klimatyzacyjnych i wentylacyjnych na terenie całej Polski, w pełnym wymiarze czasu pracy i za wynagrodzeniem w wysokości 2.600 zł brutto + premia uznaniowa. Przy podpisaniu umowy (...) sp. z o.o. była reprezentowana przez prezes zarządu L. B. (umowa o pracę z 01.12.2019 r. k. 10 a.s.).

W dniu podpisania umowy o pracę z (...) sp. z o.o. R. I. był zatrudniony w firmie (...) sp. j. w J. na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. Umowa uległa rozwiązaniu z końcem lutego 2020 roku. Na przełomie marca 2020 roku R. I. przeprowadził się do W. (zeznania R. I.: pisemne k. 119-122 a.s.; ustne k. 166-167 a.s.; wyjaśnienia odwołującego z 12.11.2020 r. – odpowiedź na pismo – akta rentowe).

Podpisując umowę o pracę z (...) sp. z o.o. R. I. legitymował się orzeczeniem lekarskim o braku przeciwskazań do pracy na stanowisku serwisant urządzeń grzewczych z 11 września 2018 r. w firmie (...) sp. j. w J.. W dniach 2 3 grudnia 2019 r. odwołujący odbył szkolenie z zakresu bhp (orzeczenie lekarskie k. 8 a.s., karta szkolenia wstępnego w dziedzinie bhp k. 9 a.s.).

W dniu 9 grudnia 2019 r. R. I. kontaktował się z L. B. drogą e-mailową przesyłając jej zestawienie niezbędnego wyposażenia serwisowego (korespondencja e-mail k. 35-36 a.s.).

R. I. przeprowadził serwis gazowych kotłów kondensacyjnych na terenie J. oraz W. i okolic (S., P.) w dniach 11 grudnia 2019 r., 17 grudnia 2019 r., 10 grudnia 2019 r., 23 stycznia 2020 r., a ponadto przegląd instalacji gazowej domu wczasowego w K. w dniu 13 stycznia 2020 r. W marcu 2021 roku R. I. wykonał usługę montażu kotła w miejscowości B.. W okresie od maja 2020 roku odwołujący przeprowadzał serwis i montaż kotłów na terenie W. i okolic (pisemne zeznania świadków: R. C. k. 112-114v a.s., I. K. k. 142-144 a.s.; protokoły z przeprowadzonego serwisu k. 36-41 a.s., k. 56 a.s., k. 58 a.s., k. 61-62 a.s., k. 69-72 a.s., k. 74 a.s., k. 76 a.s.; protokół odbioru końcowego i przekazania do użytkowania k. 44-49 a.s., k. 47-49 a.s., k. 51-53 a.s., k. 63-65 a.s., k. 67 a.s., k. 81-83 a.s.; protokół przeglądu k. 60 a.s.; karta pierwszego uruchomienia k. 54 a.s., k. 66 a.s.; zlecenie naprawy k. 73 a.s., k. 75 a.s.; zeznania R. I.: pisemne k. 119-122 a.s.; ustne k. 166-167 a.s.;).

Za wystawianie faktur za usługi realizowane przez (...) sp. z o.o. odpowiedzialna była prezes zarządu, L. B.. Kontaktowała się również z klientami w celu potwierdzenia wykonania usług. Po montażu urządzeń, w protokołach odbioru końcowego i przekazania do użytkowania L. B. podpisywała oświadczenie o sprawdzeniu poprawności montażu urządzeń i szczelności instalacji (faktury VAT k. 42-43 a.s.; protokół odbioru końcowego i przekazania do użytkowania k. 44-49 a.s., k. 47-49 a.s., k. 51-53 a.s., k. 63-65 a.s., k. 67 a.s., k. 81-83 a.s.; pisemne zeznania świadek I. K. k. 142-144 a.s.; zeznania R. I.: pisemne k. 119-122 a.s.; ustne k. 166-167 a.s.; zeznania L. B. k. 167-168 a.s.).

W ramach działalności (...) sp. z o.o. korzysta z usług firmy księgowej. W dniu 2 kwietnia 2020 r. K. O., pracownik tej firmy, został ustanowiony pełnomocnikiem (...) sp. z o.o. do załatwiania spraw w ZUS i do załatwiania spraw za pośrednictwem Platformy Usług (...) (dane pełnomocnika – akta rentowe).

(...) sp. z o. o. nie zgłosiła R. I. do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w terminie 7 dni od dnia podpisania umowy. Zgłoszenie do ubezpieczeń (druk ZUS ZUA) wpłynęło do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych 11 maja 2020 r. Dokumenty rozliczeniowe ZUS RCA za okres grudzień 2019 r. – luty 2020 r. zostały złożone 11 maja 2020 r., zaś za marze 2020 r. w dniu 17 czerwca 2020 r. (fakty bezsporne).

W maju 2020 roku (...) sp. z o.o. ubiegała się o subwencję finansową Programu Rządowego – Tarczy Finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju dla Małych i Średnich Firm w wysokości 36.000 zł. Do zawarcia przez odwołującą spółkę z Polskim Funduszem Rozwoju S.A. umowy o subwencję finansową doszło w dniu 13 maja 2020 r. Zgodnie z umową PFR zobowiązał się do wypłaty subwencji finansowej w ramach Tarczy Finansowej na warunkach określonych w umowie, w tym m. in. zatrudniania co najmniej 1 pracownika na dzień 31 grudnia 2019 r. (zeznania odwołującego k. 166-167 a.s.; umowa subwencji finansowe z 13.05.2020 r. k. 174-187 a.s.).

W październiku 2020 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wszczął z urzędu postępowanie wyjaśniające w sprawie ustalenia prawidłowości zgłoszenia R. I. do ubezpieczeń społecznych i podstaw wymiaru składek na te ubezpieczenia z tytułu wykonywania pracy u płatnika składek (...) sp. z o.o. O powyższym organ rentowy poinformował R. I. oraz K. O., ustanowionego pełnomocnika odwołującej się spółki (zawiadomienia z 28.10.2020 r., pełnomocnictwo z 02.04.2020 r. – akta rentowe; zeznania L. B. k. 167-168 a.s.).

Po zakończeniu postępowania ZUS (...) Oddział w W. decyzją z 22 grudnia 2020 r. nr (...) stwierdził, że R. I. jako pracownik u płatnika składek (...) sp. z o.o. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 grudnia 2019 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że ustalone w sprawie okoliczność, przede wszystkim brak jakichkolwiek dowodów na świadczenie pracy przez ubezpieczonego, nowo utworzenie stanowiska celem zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych, zgłoszenie do ubezpieczeń znacznie po obowiązującym terminie, brak orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwskazań do wykonywania pracy, brak zaświadczenia o ukończeniu szkolenia w dziedzinie bhp, wskazują, że R. I. został zgłoszony do ubezpieczeń wyłącznie w celu uzyskania świadczeń z tego tytułu, a nie faktycznego wykonywania zatrudnienia. Ponadto drugi wspólnik posiadający tożsamą liczbę udziałów nie został zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych z jakiegokolwiek tytułu (decyzja ZUS z 22.12.2020 r. – akta rentowe).

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie zebranych w sprawie dowodów z dokumentów oraz częściowo zeznań świadków i stron. W zakresie, w jakim z wynikały prezentowane wyżej okoliczności, Sąd uznał zebrany materiał za wiarygodny.

Sąd oparł się na dowodach z dokumentów przedstawionych przez strony, w tym szczególności świadectwach posiadanych przez niego kwalifikacji, protokołach wykonania prac serwisowych i montażowych oraz zleceń prac, a także dokumentacji osobowej. Sąd uwzględnił również dowody z dokumentów dotyczących postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez ZUS, w tym wyjaśnieniach R. I..

Sąd dał wiarę pisemnym zeznaniom świadków R. C. oraz I. K. w zakresie, w jakim wynika z nich, że R. I. wykonał na ich rzecz prace serwisowe kotłów kondensacyjnych. Sąd miał przy tym na względzie, że zeznania świadków dotyczyły w istocie jedynie potwierdzenia faktu realizacji prac przez odwołującego i nie dotyczyły jego relacji z odwołującą się spółką.

Oceniając zeznania R. I. oraz L. B., prezes zarządu odwołującej się spółki, Sąd dał im wiarę częściowo. Za wiarygodne Sąd uznał zeznania stron w zakresie, w jakim wskazały, że R. I. posiada stosowne kwalifikacje do wykonywania prac montażowo-serwisowych urządzeń i instalacji elektrycznej i gazowej oraz że na przełomie grudnia 2019 roku i w dalszym okresie wykonywał ww. rodzaje pracy. Relacje stron w tym zakresie były co do zasady zbieżne i znajdywały pokrycie w przedłożonych w sprawie dowodach z dokumentów. Sąd nie dał natomiast wiary stronom co do zasady w zakresie, w jakim wskazywały, że R. I. został zatrudniony w spółce (...) sp. z o.o. od 1 grudnia 2019 r. na podstawie umowy o pracę oraz że charakter współpracy stron począwszy od tej daty nosił cechy stosunku pracy. Zdaniem Sądu relacje stron miały charakter zbyt ogólny, a ponadto nie znajdywały odzwierciedlenia w pozostałych dowodach. Nadto w ocenie Sądu inne ustalone w sprawie okoliczności – o których będzie mowa w rozważaniach poniżej – nie potwierdzały stanowiska stron w powyższym zakresie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie było niezasadne.

Spór w niniejszej sprawie dotyczył kwestii podlegania przez R. I. ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 grudnia 2019 r. na podstawie umowy o pracę zawartej z (...) Sp. z o.o.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 423) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne,
które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Z mocy ww. ustawy, tj. w myśl
art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1, pracownicy podlegają również ubezpieczeniu chorobowemu
i wypadkowym. Objęcie ubezpieczeniem z tytułu zatrudnienia, zgodnie z art. 13 pkt 1 u.s.u.s., następuje od dnia nawiązania stosunku pracy do jego ustania. Przy tym, zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy systemowej, za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy.

O tym, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz. U. 2020 r. poz. 1320) pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Zgodnie z art 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. W ujęciu ww. przepisu stosunek pracy to relacja prawna łącząca pracodawcę i pracownika, na której treść składają się wzajemne prawa i obowiązki. Swoistość stosunku pracy wyraża się w jego cechach, które odróżniają go od stosunków cywilnoprawnych, a także zwyczajowej, okazjonalnej pomocy członków najbliższej rodziny świadczonej na rzecz określonego przedsiębiorcy, w ramach których świadczona jest praca. Do tych właściwości stosunku pracy należą: dobrowolność zobowiązania, zarobkowy charakter stosunku pracy, osobisty charakter świadczenia pracy oraz podporządkowanie pracownika co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy, wyrażające się również w możliwości wydawania pracownikowi poleceń dotyczących pracy.

W rozpoznawanej sprawie organ rentowy przyjął stanowisko, zgodnie z którym R. I. został zgłoszony do ubezpieczeń wyłącznie w celu uzyskania świadczeń z tego tytułu, a nie faktycznego wykonywania zatrudnienia. Powołał się przy tym na pozorność zawartej przez strony umowy o pracę (art. 83 § 1 k.c.).

Zgodnie z treścią art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Istotne znaczenie ma tu niezgodność między pierwotnym aktem woli, a jego uzewnętrznieniem. Jak wynika z utrwalonego orzecznictwa rozróżnia się dwie podstawowe postacie pozorności:

1)  pozorność czysta, zwana też bezwzględną lub absolutną, kiedy to strony, dokonując czynności prawnej, nie mają zamiaru wywołania żadnych skutków prawnych. W ich sferze prawnej nic się nie zmienia, a jedynym celem ich zachowania jest stworzenie u innych przeświadczenia, że czynność prawna, w takiej postaci jak ujawniona, została w rzeczywistości dokonana. Jak to wyjaśnia Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 czerwca 1986r. (I CR 45/86, LEX nr 8766): „Czynność prawna pozorna, wyrażająca oświadczenie woli pozorne, nie ukrywająca innej czynności prawnej, nie wywołuje między stronami skutków prawnych, gdyż jest nieważna w świetle art. 83 § 1 k.c. Pozorność jest zatem wadą oświadczenia woli polegającą na niezgodności między aktem woli a jej przejawem na zewnątrz, przy czym strony zgodne są co do tego, aby wspomniane oświadczenie nie wywołało skutków prawnych. Oświadczenie woli stron nie może wtedy wywoływać skutków prawnych odpowiadających jego treści, ponieważ same strony tego nie chcą” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2007r., I CSK 70/07, LEX nr 287785; tak również wyrok Sąd Najwyższego z dnia 26 lipca 2012r., I UK 27/12, LEX nr 1218584);

2)  pozorność kwalifikowana, względna, zwana też relatywną, kiedy strony zawierają czynność prawną pozorną tzw. symulowaną dla ukrycia innej, rzeczywiście przez te strony zamierzonej i dokonanej (czynność ukryta tzw. dysymulowana). Rzeczywistym zamiarem stron jest wywołanie innych skutków prawnych niż wynikałoby to z treści ujawnionych oświadczeń. Jest to najczęściej występujący w praktyce przypadek pozorności. Strony posługują się czynnością prawną ujawnioną dla ukrycia swoich rzeczywistych zamiarów. „Strony udają więc, że dokonują jakiejś czynności prawnej, a pozorność ma miejsce wtedy, gdy pod pozorowaną czynnością prawną nic się nie kryje, jak i wtedy, gdy czynność pozorna ma na celu ukrycie innej rzeczywistej i zamierzonej czynności prawnej” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2002r., V CKN 1547/00, LEX nr 56054). Rozwiązaniem z punktu widzenia ważności złożonych oświadczeń w wyżej wymienionej sytuacji zajmuje się art. 83 § 1 k.c. zdanie drugie.

W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, formułowany w oparciu o treść cytowanego art. 83 k.c., zgodnie z którym zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego, bez rzeczywistego wykonywania umowy o pracę, świadczy o fikcyjności zgłoszenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego. Chodzi tu o „fikcyjne” zawarcie umowy, gdzie następuje zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego jako pracownika osoby, która w rzeczywistości pracy nie świadczyła (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 16 marca 1999 r. II UKN 512/98; z 28 lutego 2001 r. II UKN 244/00; z 17 grudnia 1996 r. II UKN 32/96; z 4 sierpnia 2005 r. II UK 320/04; z 25 stycznia 2005 r. II UK 141/04). Podleganie pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu jest uwarunkowane nie tyle samym faktem zawarcia umowy o pracę i opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ale legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy. Sam bowiem fakt, że oświadczenia stron umowy o pracę zawierają określone w art. 22 k.p. formalne elementy umowy o pracę nie oznacza, że umowa taka jest ważna. Jeżeli bowiem strony umowy o pracę przy składaniu oświadczeń woli mają świadomość tego, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik pracy świadczyć nie będzie, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, do podjęcia i wykonywania pracy nie doszło, a jedynym celem umowy było umożliwienie skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to umowę taką uważa się za zawartą dla pozoru w rozumieniu art. 83 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny (t.j. Dz. U. z 2200 r. poz. 1714). Umowa taka nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11 marca 2008 r. sygn. II UK 148/07; z dnia 4 sierpnia 2005 r. sygn. II UK 321/04; z dnia 28 lutego 2001 r. sygn. II UKN 244/00; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r. sygn. II UK 204/09). A contrario do powyższego, przyjmuje się, że nie można stwierdzić pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, w sytuacji, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca pracę tę przyjmował (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 maja 2011 r., II UK 20/11; z dnia 19 października 2007 r., II UK 56/07; z dnia 5 października 2005 r., I UK 32/05; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 11 lutego 2014 r., III AUa 929/13). Dla objęcia ubezpieczeniem społecznym z tytułu wykonywania pracy zasadnicze znaczenie ma więc nie to, czy umowa o pracę została zawarta i czy jest ważna (jako nienaruszająca art. 83 § 1 k.c.), lecz tylko to, czy strony umowy pozostawały w stosunku pracy (art. 8 ust. 1 u.s.u.s.). O tym zaś, czy strony istotnie w takim stosunku pozostawały i stosunek ten stanowi tytuł ubezpieczeń społecznych, nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy (essentialia negotii), a wynikających z art. 22 § 1 k.p.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w celu zweryfikowania stanowiska organu rentowego. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd ostatecznie zważył, że odwołujący nie wykazali, by w spornym okresie pomiędzy istniał między nimi stosunek pracy stanowiący tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym. Sąd co do zasady uznał za udowodnione stanowisko stron co do tego, że R. I. na przełomie grudnia 2019 roku i kolejnych miesięcy wykonywał pracę serwisanta. Potwierdzają to przedłożone przez niego w toku postępowania protokoły przeprowadzenia prac serwisowych i odbioru prac montażowych oraz zlecenia, z których wynika, że odwołujący wykonywał prace serwisu i montażu na rzecz odwołującej się spółki. Jednakże okoliczności jego zatrudnienia, w szczególności zawarcia umowy o pracę i zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych z tego tytułu, lecz również wykonywania przez niego pracy, budziły zasadnicze wątpliwości.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że zgodnie z informacją z Krajowego Rejestru Sądowego (załączoną do akt rentowych) R. I. jest członkiem zarządu (...) sp. z o.o. od początku istnienia spółki, a tym samym do zawarcia z nim umowy przez spółkę konieczne było reprezentowanie jej przez podmioty wymienione w art. 210 § 1 k.s.h. Zgodnie z treścią tego przepisu, w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. A zatem, ponieważ spółka nie posiada rady nadzorczej, skuteczne zawarcie umowy o pracę z R. I. wymagało ustanowienia przez spółkę pełnomocnika reprezentującego ją do dokonania tej czynności. Taka sytuacja nie miała jednak miejsca, gdyż zgodnie z treścią umowy, przy jej zawarciu spółka była reprezentowana przez L. B., drugiego wspólnika spółki pełniącą funkcję prezesa jej zarządu. To z kolei oznacza, że zawarta przez strony umowa o pracę z 1 grudnia 2019 r. jest nieważna. Potwierdza to orzecznictwo, zgodnie z którym podstawowym skutkiem niezastosowania się do zasad określonych w art. 210 § 1 k.s.h. jest bezwzględna nieważność dokonanej czynności na podstawie art. 58 k.c. (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 18 grudnia 2019 r., I PK 204/18; z dnia 23 września 2020 r., II UK 374/18). Zawarcie umowy o pracę niewątpliwie wchodzi w zakres umów, o których mowa w art. 210 § 1 k.s.h., a tym samym do jej zawarcia między spółką a R. I. konieczne było spełnienie wymogów określonych w art. 210 § 1 k.s.h.

Powyższe nie przesądza jednak kwestii istnienia tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym. Dopuszcza się bowiem nawiązywanie z członkami zarządu stosunku pracy w sposób dorozumiany. Jak wspomniano wyżej, o istnieniu stosunku pracy przesądza bowiem faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów wynikających z art. 22 § 1 k.p. Ocena, czy z członkiem zarządu spółki została zawarta umowa o pracę przez dopuszczenie do jej wykonywania, zależy od okoliczności konkretnej sprawy w zakresie dotyczącym celów, do jakich zmierzały strony, a przede wszystkim od tego, czy nawiązanie stosunku pracy w ten sposób nie miało na celu obejścia prawa (art. 210 § 1 k.s.h.) oraz od zachowania elementów konstrukcyjnych stosunku pracy.

Jak wynika ze stanowiska stron, do zatrudnienia R. I. miało dojść w dniu 1 grudnia 2019 r. na podstawie umowy o pracę, zgodnie z którą miał wykonywać pracę na stanowisku serwisanta, w pełnym wymiarze czasu pracy. Spółka – zarejestrowana w KRS 28 października 2019 r. – początkowo miała być w okresie przejściowym, a następnie jej działalność w marcu 2020 roku uległa ograniczeniu w związku z ogłoszeniem stanu pandemii na terenie RP. Z twierdzeń stron wynika przy tym, że rola R. I. w spółce miała koncentrować się na realizacji usług przeglądu instalacji oraz serwisu i montażu kotłów grzewczych zaś L. B., prezes zarządu spółki, skupiała się na kontakcie z klientami, wydawaniu poleceń odwołującemu, sprawdzania prawidłowości wykonywania przez niego praz oraz tworzeniu dokumentacji i wystawianiu faktur. Powyższe stanowisko znajduje częściowo odzwierciedlenie w zebranych w sprawie dokumentach. Jak sygnalizowano powyżej, strony przedłożyły dowody na potwierdzenie wykonywania pracy, jednakże ustalone w sprawie okoliczności nasuwały zasadnicze wątpliwości co do tego w jakim okresie strony faktycznie miały podjąć współpracę w ramach stosunku pracy.

Przede wszystkim Sąd zwrócił uwagę, że większość dowodów wykazujących fakt wykonywania pracy pochodzi z okresu od maja 2020 roku. Dokumentów wcześniejszych – w postaci protokołów i zleceń – jest jedynie kilka, a ponadto nie wszystkie zostały opatrzone pieczątką spółki. Wynika z nich, że na przełomie grudnia i stycznia odwołujący miał wykonać jedynie 5 zleceń – 11 grudnia 2019 r., 17 grudnia 2019 r., 10 grudnia 2019 r., 23 stycznia 2020 r., a także przegląd instalacji gazowej domu wczasowego w K. w dniu 13 stycznia 2020 r. Przy tym dokumenty zawierają jedynie dane zamawiającego, zakres wykonanych prac oraz pieczątkę odwołującego jako serwisanta oraz jego podpis. W tym kontekście Sąd zwrócił uwagę na zeznania R. I., z których wynika, że do lutego 2020 roku był zatrudniony w firmie (...) sp. j. w J., pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku serwisanta. Ma to znaczenie o tyle, że jak wynika z przedstawionych przez odwołującego kopii protokołów przeprowadzenia serwisów, odwołujący w wymienionych wyżej datach miał wykonywać usługi serwisowe na terenie J. i W. oraz okolic (K., S., P.). Z kolei odwołująca się spółka ma siedzibę w J. (woj. (...), pow. (...)). Odwołujący zeznał przy tym, że w tym okresie mieszkał w J. i dopiero na przełomie marca 2020 roku przeprowadził się do W.. Powyższe oznacza, że na przełomie grudnia 2019 r. i stycznia 2020 r. odwołujący wykonał jedynie kilka zleceń. Brak natomiast dowodów na świadczenie pracy w okresie marzec-kwiecień 2020 r. Wprawdzie przyczyną tego stanu rzeczy mogły być okoliczności związane z ogłoszonym w tym czasie stanem pandemii, co z kolei mogło przełożyć się na ilość zleceń, z drugiej jednak strony działalność serwisowa nie została ograniczona w takim stopniu jak, przykładowo, działalność gastronomiczna.

Powyższe okoliczności zdaniem Sądu nasuwały wątpliwości co do tego, czy strony na przełomie grudnia 2019 r. – marca 2020 r. były w stanie realizować stosunek pracy zgodnie z prezentowanym w toku postępowania twierdzeniami. Zgodnie z umową o pracę z 1 grudnia 2019 r. R. I. miał być zatrudniony w (...) sp. z o.o. w pełnym wymiarze czasu pracy. Tymczasem odwołujący był wówczas zatrudniony w (...) sp. j. na pełen etat, co najmniej do końca lutego 2020 roku. Budzi to wątpliwości, czy odwołujący był w stanie realizować pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na rzecz odwołującej się spółki. Powstaje również pytanie o możliwość sprawowania przez L. B. nadzoru nad pracą odwołującego w okresie, w którym mieszkał w J. i realizował usługi w tej miejscowości i okolicach. Zgodnie z twierdzeniami stron L. B. miała przyjeżdżać do klientów po zakończeniu prac serwisowych i montażowych oraz potwierdzać prawidłowość ich wykonania. Mając jednak na względzie odległość między siedzibą spółki (J.), a J., gdzie znajduje się siedziba spółki (ok. 500 km) , trudno przyjąć, by prezes zarządu była w stanie każdorazowo osobiście potwierdzać prawidłowość wykonania prac przez odwołującego poprzez wizytę w miejscu wykonania usługi. Strony powoływały się wprawdzie na wzory dokumentów, w których L. B. jako prezes spółki potwierdzała odbiór prac i sprawdzenie poprawności montażu, jednakże najwcześniejszy dokument tego rodzaju przedłożony przez strony pochodzi z 11 maja 2020 roku (k. 44-46 a.s.). W kontekście sprawowania nadzoru nad pracą odwołującego należy również zwrócić uwagę na to, czy prezes zarządu posiadała ku temu stosowne kwalifikacje. Strony wykazały, że R. I. w spornym okresie posiadał kwalifikacje wykonywania pracy na stanowisku eksploatacji w zakresie obsługi, konserwacji, remontów, montażu i kontrolno-pomiarowych urządzeń i instalacji gazowych grupy 3 oraz obsługi, konserwacji, remontów i montażu urządzeń i instalacji elektrycznych grupy 1 (do 1kV) i grupy 2. Nie przedłożyły natomiast dowodów potwierdzających posiadanie takich kwalifikacji przez prezes zarządu. Zdaniem Sądu zasadne jest przyjęcie, że skoro L. B. miała potwierdzać prawidłowość wykonanej przez R. I. usługi, to winna posiadać adekwatne ku temu kwalifikacje co najmniej w stopniu zbliżonym do tych, jakie posiada R. I..

W kontekście powyższych rozważań Sąd powziął również wątpliwości co do tego kiedy umowa miała być zawarta. Niezależnie od poruszonej w rozważaniach powyższych kwestii ważności umowy z perspektywy wymogów określonych w art. 210 § 1 k.s.h., jej treść nasuwa również zastrzeżenia o charakterze faktycznym. W treści umowy wskazano bowiem aktualny adres zamieszkania R. I. (ul. (...), (...)-(...) J.) – tożsamy z adresem siedziby spółki. Tymczasem, jak wspomniano powyżej, w okresie podpisania umowy R. I. miał mieszkać w J., gdzie zresztą pracował do lutego 2020 r. Dopiero w marcu 2020 roku przeprowadził się do W., gdzie zamieszkuje pod aktualnym adresem. W ocenie Sądu zasadne jest przyjęcie, że skoro strony podpisały umowę w dniu 1 grudnia 2019 r., a odwołujący tym czasie mieszkał w J., to podałby aktualny w tym czasie adres znajdujący się w tej miejscowości. Tak się nie stało, odwołujący podał adres w J., co może sugerować, że umowa została podpisana przez strony już po tym, jak odwołujący wyprowadził się z J., nie zaś we wskazanej w umowie dacie 1 grudnia 2019 r.

Powyższe okoliczności zdaniem Sądu rzucały nowe światło na kwestię opóźnienia w zgłoszenia R. I. do ubezpieczeń społecznych. Bezspornie odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych jako pracownik dopiero w dniu 11 maja 2020 r., a więc 6 miesięcy po podpisaniu umowy o pracę. Również deklaracje o wysokości składek za miesiące grudzień 2019 – marzec 2020 r. zostały złożone z opóźnieniem, gdyż dopiero w maju i czerwcu 2020 roku. Trudno przy tym przyjąć, że odwołująca się firma, korzystając przecież z usług biura księgowego którego pracownik był ustanowiony pełnomocnikiem spółki w kontakcie z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, przez pół roku po zatrudnieniu pracownika nie podjęła żadnych czynności w celu zgłoszenia go do ubezpieczeń i uiszczania z tego tytułu składek. Należało zwrócić uwagę, to okoliczność, że strony nie przestawiły obiektywnie wiarygodnych wyjaśnień co do tego z jakich przyczyn tak istotne opóźnienie nastąpiło. Odnosząc się do tej kwestii w piśmie procesowym z 31 marca 2021 r. (k. 79 a.s.) L. B. oświadczyła jedynie, że nie było to spowodowane niechęcią i nie zmierzało do skorzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Zdaniem Sądu nie sposób przy tym nie zauważyć, że zgłoszenie R. I. do ubezpieczeń zbiegło się w czasie z zawarciem przez (...) sp. z o.o. z Polskim Funduszem Rozwoju S.A. umowy subwencji finansowej w ramach Programu Rządowego Tarcza Finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju dla Małych i Średnich Firm. Niewątpliwie jednym z warunków uzyskania subwencji finansowej, obok m. in. wykazania spadku dochodów, był legitymowanie się przez spółkę odpowiednim stanem zatrudnienia na dzień 31 grudnia 2019 r. – to jest, co najmniej 1 pracownikiem zatrudnionym na podstawie umowy o pracę. Sama umowa z PFR została zawarta 13 maja 2020 r., a więc 2 dni po zgłoszeniu R. I. do ubezpieczeń społecznych. Taka zbieżność czasowa zdaniem Sądu nie jest przypadkowa. W umowie przewidziano bowiem, zgodnie z § 2 pkt 7, że PFR zweryfikuje przedstawione przez przedsiębiorcę dane m. in. na podstawie informacji uzyskanych z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i na tej podstawie podejmie decyzję o wypłacie subwencji w wysokości wnioskowanej lub niższej bądź odmowie wypłaty subwencji. Tym samym zgłoszenie pracownika do ubezpieczeń było istotne dla pozytywnej weryfikacji wniosku o wypłatę subwencji.

Mając na względzie powyższe okoliczności ostatecznie Sąd Okręgowy zważył, iż brak było podstaw do przyjęcia, że strony od 1 grudnia 2019 r. realizowały stosunek pracy w rozumieniu art. 22 § 1 k.p. Być może współpraca stron w okresie późniejszym nabrała cech stosunku pracy, niemniej jednak zdaniem Sądu omówione wyżej okoliczności świadczą o pozorowaniu (art. 83 § 1 k.c.) zatrudnienia odwołującego z datą wcześniejszą, tj. od 1 grudnia 2019 r., wyłącznie w celu wykazania odpowiedniego stanu zatrudnienia na 31 grudnia 2019 r. w związku ze złożeniem przez spółkę wniosku o subwencje finansowe z Programu Tarcza Antykryzysowa. Wskazuje na to szereg wymienionych wyżej okoliczności, w szczególności nieważność samej umowy o pracę oraz wątpliwości co do faktycznej daty jej podpisania, znaczne opóźnienie w zgłoszeniu odwołującego do ubezpieczeń społecznych i złożeniu deklaracji przez płatnika zbieżne w czasie ze złożeniem wniosku o subwencję finansową. Brak również przekonywujących dowodów potwierdzających, że odwołujący w okresie od 1 grudnia 2019 r. co najmniej do maja 2020 r. świadczył pracę na rzecz (...) sp. z o.o. w pełnym wymiarze czasu pracy równolegle do zatrudnienia na pełen etat w innej firmie. W kontekście statusu R. I. jak wspólnika i członka zarządu spółki, jak również ustaleń co do jego aktualnego miejsca zamieszkania i obszaru realizowania usług, zdaniem Sądu wątpliwe było również wykonywanie przez odwołującego pracy w powyższym okresie w ramach podporządkowania pracowniczego i sprawowanie nadzoru nad jego pracą przez L. B..

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy stwierdził, że zaskarżona decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest prawidłowa. Nie znajdując podstaw do jej zmiany, Sąd na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołania, orzekając zgodnie z pkt 1 wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt 2 wyroku na podstawie art. 99 k.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od odwołujących na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwoty po 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 265)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Rafał Kwaśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Rosłan-Karasińska
Data wytworzenia informacji: