VII U 760/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2025-05-07
Sygn. akt VII U 760/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 maja 2025 r.
Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący Sędzia SO Renata Gąsior
Protokolant st. sekr. sądowy Marta Jachacy
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2025 r. w Warszawie
sprawy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W.
o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym
na skutek odwołania (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. z dnia 28 lutego 2023 r. nr (...)- (...)-D
1. zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. z dnia 28 lutego 2023 r. nr (...)- (...)-D w ten sposób, że stwierdza, że Pani W. B. (1) jako pracownik u płatnika składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom/u: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 września 2022 r.
2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz W. B. (1) kwotę 360,00 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
3. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz Kancelarii (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O. kwotę 360,00 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Renata Gąsior
UZASADNIENIE
W dniu 6 kwietnia 2023 r. ubezpieczona W. B. (1) i płatnik składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. – działając przez tego samego pełnomocnika – złożyli do tutejszego sądu dwa pisma stanowiące odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 28 lutego 2023 r. Odwołujący się wnieśli o zmianę decyzji poprzez stwierdzenie, że W. B. (1) jako pracownik u płatnika składek podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 września 2022 r. Wnieśli również o zasądzenie od organu ubezpieczeniowego na rzecz każdego z odwołujących kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, według norm przepisanych. Zakażonej decyzji zarzucili:
1. błąd w ustaleniach faktycznych poprzez stwierdzenie, że umowa o pracę, na podstawie której odwołująca została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych od 1 września 2022 r. przez płatnika składek została zawarta w celu obejścia prawa, była fikcyjna i nie wiązała się z zamiarem świadczenia pracy, a dokonaniem zgłoszenia do ubezpieczeń pod pozorem zatrudnienia, podczas gdy odwołująca faktycznie wykonywała pracę w ramach umowy o pracę z płatnikiem składek;
2. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na błędnym uznaniu umowy o pracę zawartej między odwołującymi za nieważną na skutek błędnego uznania działań odwołujących za dokonywane w celu obejścia prawa oraz sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, podczas gdy odwołująca faktycznie wykonywała pracę w ramach umowy o pracę z płatnikiem składek;
3. naruszenie prawa materialnego tj. art. 6 ust. 1 pkt. 1 w zw. z art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 22 § 1 k.p., poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na błędnym uznaniu, że umowa o pracę zawarta między odwołującymi jest nieważna i w związku z powyższym błędnym uznaniu, że odwołująca nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od dnia 1 września 2022 r. podczas gdy odwołująca faktycznie wykonywała pracę w ramach umowy o pracę z płatnikiem składek, a zatem podlega do ww. ubezpieczeń od dnia 1 września 2022 r.
W uzasadnieniu stanowiska wskazano, że od dnia 1 września 2022 r. ubezpieczona pracowała u płatnika składek na stanowisku „pracownik administracyjno-biurowy”, wykonywała określoną pracę na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy, którego reprezentowała D. J. (Prezes Zarządu odwołującej spółki). Zaznaczono, że pomiędzy odwołującą a płatnikiem składek istniał stosunek podporządkowania. Scharakteryzowano zakres obowiązków ubezpieczonej oraz okoliczności towarzyszące jej zatrudnieniu, podnosząc, że płatnik miał potrzebę posiadania pracownika zajmującego się archiwizacją dokumentów (odwołania: k. 2-2v akt o sygnaturze VII U 761/23 oraz k. 3-6 akt sądowych VII U 760/23).
Odwołaniom nadano sygnatury spraw: VII U 760/23 i VII U 761/23, a następnie zarządzeniem z dnia 5 stycznia 2024 r. Sąd połączył sprawę VII U 761/23 ze sprawą VII U 760/23 celem łącznego rozpoznania, rozstrzygnięcia i prowadził dalej pod sygnaturą VII U 760/23.
W odpowiedzi na odwołania Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział
w W. wniósł o ich oddalenie na podstawie art. 477
14 § 1 k.p.c. oraz
o zasądzenie od odwołujących kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu stanowiska organ rentowy podniósł, że w jego ocenie zawarcie umowy o pracę z W. B. (1) oraz zgłoszenie jej do ubezpieczeń przez Kancelarię (...) Sp. z o.o. było pozorną czynnością prawną, mającą na celu uzyskanie ochrony ubezpieczeniowej w związku ze spodziewaną długotrwałą niezdolnością do pracy. W ocenie organu rentowego brak jest dostatecznych dowodów potwierdzających wykonywanie pracy przez ubezpieczoną. Zakład zwrócił uwagę, że w trakcie postępowania płatnik składek załączył jedynie dwa jednostronicowe protokoły niezgodności/braki w dokumentacji księgowej. Zakład wyraził wątpliwości, co do wiarygodności przedstawionych dokumentów i podniósł, że taka dokumentacja nie może stanowić wystarczającego dowodu na potwierdzenie, że W. B. (1) faktycznie świadczyła pracę na rzecz wskazanego płatnika składek. Organ rentowy podsumował, że kwestionowany stosunek pracy był przez odwołujących traktowany instrumentalnie i jego jedynym celem było uzyskanie przez W. B. (1) świadczeń z ubezpieczenia chorobowego w wysokości nieproporcjonalnej do poniesionego kosztu z tytułu opłacania za nią składek na ubezpieczenia społeczne przez płatnika składek
(odpowiedzi na odwołania: k. 3-6 akt sądowych VII U 761/23 oraz k. 26-28 akt sądowych VII U 760/23).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Płatnik składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 13 września 2019 r. pod numerem KRS (...). Prezesem zarządu spółki jest D. J. (wydruk z KRS – k. 121-124 a.s.). Spółka Kancelaria (...) Sp. z o.o. wchodzi w skład grupy spółek. W niej główną jest spółka Biuro (...) Sp. z o.o. spółka komandytowa. Spółka główna ma siedzibę w W. przy ul. (...), jednak miejsce prowadzenia jej działalności to miejscowości, w których działają pozostałe spółki z grupy – tj. K., O. i J. (zeznania A. K. – k.72-76 a.s., wydruk KRS – k. – 121-124 a.s.).
Od września 2022 r. zaplanowana była zmiana lokalizacji siedziby spółki Kancelaria (...) Sp. z o.o. Dotychczas jej biuro mieściło się O. przy ul. (...) lok. 3, a przeniesione miało być na ulicę (...). W nowej lokalizacji nie było wystarczającej przestrzeni na przechowywanie wszystkich dokumentów, dlatego zmiana siedziby wiązała się z koniecznością przeprowadzenia archiwizacji dokumentów, po to by większość z nich oddać klientom spółki i nie przewozić ich do nowej lokalizacji. Archiwizacja dokumentów w związku ze zmianą lokalizacji była logistycznie bardzo dużym przedsięwzięciem. Do przeniesienia oprócz 15 stanowisk pracy była dokumentacja księgowa dla około 400 firm (zeznania D. J. – k. 129-131 a.s., zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., wydruk z profilu spółki na portalu F. z informacją o zmianie lokalizacji siedziby spółki – k. 89, faktury VAT – k. 92-99 a.s.).
Kancelaria (...) Sp. z o.o. zatrudniała osoby do pracy zarówno na umowę o pracę jak i na umowę zlecenia. We wrześniu 2022 r. na umowę o pracę zatrudniony był T. C., N. W., D. J.. Dodatkowa na umowę zlecenia zatrudniony był m.in. zleceniu był D. C., M. C., P. M.. T. C. zajmował się archiwizacją dokumentów, N. W. była księgową, zajmowała się księgowaniami, D. J. w ramach umowy o pracę również księgowała. Natomiast pozostałe osoby, zatrudnione na zlecenie, zajmowały się archiwizacją. W tej formie zatrudnienia pracowały osoby, które wiedziały co mają robić, ustalały sobie same godziny pracy i nie trzeba było ich nadzorować (zeznania A. K. – k. 72-76 a.s.).
Plan rozwoju spółki był taki, że będzie się ona docelowo zajmowała archiwizacją dokumentów wszystkich pozostałych spółek z grupy. Zadanie to należało do T. C., który pracował na pełen etat. Dodatkowo archiwizację miały prowadzić także osoby zatrudnione na umowę zlecenia. Jednakże, z uwagi na okoliczność, że od połowy sierpnia 2022 r. T. C. przebywał na zwolnieniu lekarskim i wstępne informacje wskazywały, że będzie to zwolnienie długotrwałe, prezes spółki D. J. podjęła decyzję o pilnym zatrudnieniu dodatkowej osoby jako pracownika administracyjno-biurowego od września 2022 r. do prac archiwizacyjnych. Decyzją D. J., o czym informowała kadrową A. K. było, by nowa osoba została zatrudniona na umowę o pracę, ponieważ forma zatrudnienia na umowę zlecenia wiązała się z pewną swobodą pracownika, na co spółka nie mogła sobie pozwolić biorąc pod uwagę ilość pracy przy archiwizacji, która wymagała codziennej obecności pracownika w miejscu pracy, w stałych godzinach i w wymiarze pełnego etatu. Dodatkowo konieczne było wdrożenie pracownika i stały nadzór nad prawidłowością dokonywanych przez niego czynności (zeznania D. J. – k. 129-131 a.s., zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania T. C. – k. 78-79 a.s.).
Spółka nie ogłosiła zapotrzebowania na pracownika. Przy szukaniu kandydatów do pracy korzystała z dokumentów CV składanych przez uczniów (...) technikum, którzy w spółce odbywali praktyki. Do wykonywania czynności archiwizacji nie było potrzebne żadne specjalistyczne wykształcenie ani doświadczenie. Dla D. J. istotne było tylko to, żeby osoba była sprawna, rzetelna i żeby wykonywała pracę w sposób zgody z oczekiwaniem pracodawcy, czyli aby sprawdzała kompletność dokumentów, sporządzała protokół i przygotowała paczki z dokumentami, by były one gotowe do wydania klientowi. Prezes spółki, najczęściej w obecności kadrowej, prowadziła rozmowy rekrutacyjne. Większość młodych osób, do których zadzwoniono z propozycją odbycia rozmowy rekrutacyjnej, nie spełniała kryterium dyspozycyjności do pracy przez pięć dni w tygodniu (zeznania D. J. – k. 129-131 a.s., zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania T. C. – k. 78-79 a.s.).
Ostatecznie w spółce, decyzją D. J., po przeprowadzeniu przez nią rozmowy rekrutacyjnej, została zatrudniona W. B. (1). Ukończyła technikum w O. w kwietniu 2022 r., a możliwości zatrudnienia w Kancelarii (...) dowiedziała się od znajomych z technikum, wśród których szybko rozeszła się informacja, że kancelaria, w której odbywali praktyki, poszukuje pracownika. W. B. (1), chociaż nie odbywała takich praktyk, zaniosła swoje CV do kancelarii. O zatrudnieniu jej zdecydowała deklarowana przez nią dyspozycyjność czasowa w wymiarze pełnego etatu i chęć do pracy. W. B. (1) była zdeterminowana by znaleźć zatrudnienie. Jej matka wychowuje drugie, dużo młodsze od córki, dziecko i zastrzegła jej, że nie będzie w stanie dalej jej utrzymywać. Poleciła córce, by szukała pracy, skoro nie zdała matury i nie poszła na studia dzienne. W. B. (1) (zeznania W. B. (1) – k. 126-129 a.s., zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania M. E. – k. 78-80 a.s., świadectwo ukończeni technikum – nienumerowana karta akt ZUS).
W. B. (1) została zatrudniona w Kancelarii (...) Sp. z o.o. w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem 3.010 zł brutto, jako pracownik administracyjno-biurowy na podstawie umowy o pracę. Umowa została zawarta na okres próbny od 1 września 2022 r. do 30 listopada 2022 r. W. B. (1) wykonywała pracę od poniedziałku do piątku godzinach 9:00 – 17:00 w biurze Kancelarii w O. przy ul. (...), tam znajdowała się cała dokumentacja księgowa klientów. Pracodawca wypłacał na jej rzecz wynagrodzenie za pracę w kwocie netto 2.363,59 zł. Przed podjęciem zatrudnienia W. B. (1) została skierowana na badania wstępne i uzyskała orzeczenie lekarskie z dnia 31 sierpnia 2022 r. o braku przeciwskazań do podjęcia pracy na stanowisku pracownika administracyjno-biurowego (umowa o pracę wraz z zakresem obowiązków pracownika – nienumerowana karta akt ZUS, orzeczenie lekarskie – nienumerowana karta akt ZUS, potwierdzenia przelewów bankowych – – nienumerowane karty akt ZUS).
W. B. (1) dojeżdżała do pracy autobusem. Z pracy w piątki odbierała ją matka, aby córka zdążyła wziąć udział w zajęciach w szkole wieczorowej, do które zapisała się po podjęciu pracy. Sporadycznie zawoził ją do pracy lub odbierał także D. P. – jej były partner, a także kolega J. K. (zeznania M. E. – k. 78-80 a.s., zeznania D. P. – k. 80 a.s., zeznania J. K. – k. 80-81 a.s., zeznania W. B. (1) – k. 126-129 a.s.).
Do obowiązków W. B. (1) należało przygotowanie dokumentów księgowych do archiwizacji i zwrotu klientom, w tym sprawdzanie kompletności dokumentacji księgowej i sporządzanie protokołów niezgodności/braków w dokumentacji księgowej, sprawdzanie numeracji dokumentacji księgowej i numeracja dokumentacji księgowej oraz archiwizacja dokumentów księgowych wraz z protokołem archiwizacji. W. B. (1) sporządziła m.in. trzy protokoły niezgodności/braków w dokumentacji księgowej i cztery protokoły archiwizacji dokumentów. Praca W. B. (1) została zorganizowana w taki sposób, że do jednego z pomieszczeń w biurze kancelarii, znoszono dla niej dokumenty w segregatorach. Najpierw sprawdzała segregatory, czy jest tam wydrukowana książka przychowów i rozchodów, a jeśli nie to informowała o brakach i księgowe drukowały te dokumenty. Następnie sprawdzała, czy są wszystkie dokumenty, które powinny być ponumerowane, jeśli to nie było zrobione, to numerowała je. Musiała również sprawdzać, czy są rejestry sprzedaży, rejestry zakupów, zestawienia (...), ZUS DRA, czy są wydrukowane listy płac, dowody wewnętrzne. Jeżeli wszystko się zgadzało to wyjmowała dokumenty z segregatora i wpinała klipsy archiwizacyjne. Dokumenty pakowała w worki foliowe, oklejała taśmą i opisywała. Zderzało się też, że księgowe zlecały jej bieżące prace, np. ułożenie dokumentów bieżących do segregatora, kserowanie ich. Sporadycznie dostarczała także dokumenty do urzędu skarbowego i na pocztę (umowa o pracę wraz z zakresem obowiązków pracownika – nienumerowana karta akt ZUS, zeznania W. B. (1) – k. 126-129 a.s., zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania D. J. – k. 129-130 a.s., protokoły niezgodności/braków w dokumentacji księgowej sporządzone przez ubezpieczoną – k. 20-21 a.s., protokoły archiwizacji dokumentów sporządzone przez ubezpieczoną – k. 107-110 a.s.).
Zarchiwizowane przez ubezpieczoną dokumenty księgowe były zwracane klientom przez księgowe opiekujące się danym klientem lub dowożone do klientów, co było poświadczane w protokołach przekazania dokumentów księgowych (protokoły dotyczące przekazania i odbioru przez klientów – k. 9-15 a.s. zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania T. C. – k. 78-79 a.s., zeznania W. B. (1) – k. 126-129 a.s.).
Praca wykonywana przez W. B. (1) wymagała nadzoru ze strony pracodawcy, ponieważ ww. nie zawsze umiała oceniać czy zawartość segregatora jest kompletna. Na początku zatrudnienia przeszkoliła ją D. J., a w toku pracy także inni pracownicy instruowali, jak powinny wyglądać dobrze skompletowane dokumenty lub informowali, że do (...) powinna być załączona deklaracja VAT. Nadzór nad wykonywaniem przez W. B. (1) obowiązków służbowych sprawowała D. J., a następnie T. C. od czasu, gdy wrócił do pracy ze zwolnienia chorobowego. Ww. osoby wydawały ubezpieczonej na bieżąco polecenia służbowe mieszczące się w zakresie jej obowiązków, według potrzeb spółki. Sprawdzali na bieżąco wykonywanie, poprawność i terminowość pracy ubezpieczonej. Dawali swoje uwagi do wykonanych przez nią czynności, nakazywali wprowadzenie poprawek i sprawdzali czy ubezpieczona uwzględniła te uwagi. W każdy piątek W. B. (1) raportowała im ustnie wykonaną w danym tygodniu pracę (zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania T. C. – k. 78-79 a.s., zeznania W. B. (1) – k. 126-129 a.s.).
Ponadto pracodawca wymagał od ubezpieczonej dokumentowania obecności poprzez podpisywanie listy obecności (listy obecności –nienumerowane karty akt ZUS.).
Pracodawca zgłosił W. B. (1) do ubezpieczeń społecznych od 1 września 2022 r. W dniu 15 września 2022 r. podczas wizyty u ginekologa W. B. (1) dowiedziała się, że jest w ciąży (karta ciąży ubezpieczonej – k. 117-118 a.s., kserokopia wyniku badania USG – k. 24 a.s.). Od 26 listopada 2022 r. do 28 grudnia 2022 r. pobierała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy, a od 29 grudnia 2022 r. wystąpiła z roszczeniem do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wypłatę zasiłku chorobowego.
Po przejściu ubezpieczonej na zwolnienie chorobowe i urlop macierzyński jej obowiązki przejął T. C., ponadto okres wzmożonej pracy nad archiwizacją dokumentów dobiegł końca, a spółka zmieniła lokalizację (zeznania D. J. – k. 129-131 a.s., zeznania A. K. – k. 72-76 a.s., zeznania T. C. – k. 78-79 a.s.).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. w dniu 17 stycznia 2023 r. wszczął postępowanie wyjaśniające na okoliczność zasadności zgłoszenia W. B. (1) przez płatnika składek do ubezpieczeń społecznych na podstawie umowy o pracę, o czym zawiadomił płatnika i ubezpieczoną (zawiadomienie o wszczęciu postępowania – nienumerowana karta akt ZUS).
Po zakończeniu postępowania wyjaśniającego, w dniu 28 lutego 2023 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. wydał decyzję nr (...)-D, w której stwierdził, że W. B. (1) jako pracownik u płatnika składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 września 2022 r. (decyzja (...) r. nr (...)- (...)-D – nienumerowana karta akt ZUS).
Ubezpieczona W. B. (1) oraz płatnik składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. odwołali się od ww. decyzji organu rentowego, co zainicjowało postępowanie sądowe (odwołania: k. 2-2v akt o sygnaturze VII U 761/23 oraz k. 3-6 akt sądowych VII U 760/23).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dokumentów oraz w oparciu o zeznania świadków A. K., T. C., M. E., D. P. i J. K. oraz ubezpieczonej W. B. (1) i prezesa zarządu płatnika składek D. J..
Dowody z dokumentów zostały ocenione jako wiarygodne, gdyż korespondowały ze sobą oraz z osobowymi źródłami dowodowymi, a wynikające z nich okoliczności były spójne i pozwoliły na ustalenie stanu faktycznego. Ze wskazanych dokumentów wynika, że pracodawca miał potrzebę zatrudnienia pracownika, ponieważ zmieniał lokalizację siedziby i to generowało konieczność przeprowadzenia czynności archiwizacyjnych, którymi pilnie zająć się miał nowy pracownik. Okoliczność zatrudnienia W. B. (1) została stwierdzona w umowie o pracę oraz potwierdzona pozostałą dokumentacją dotyczącą zatrudnienia. Dokumenty te, wobec braku podstaw do uznania pozorności stosunku pracy, ocenił Sąd jako wiarygodne, na co również wskazywały pozostałe dowody, tj. zeznania świadków, płatnika i ubezpieczonej.
Inne dokumenty, tj. kartę przebiegu ciąży, wynik badania USG, faktury wskazujące na zmianę siedziby płatnika ocenił Sąd jako wiarygodne. Organ rentowy nie zgłaszał zastrzeżeń wobec tych dokumentów, nie wskazywał na ich nieautentyczność bądź niezgodność ze staniem rzeczywistym. W ten sam sposób ocenił Sąd dokumenty wytworzone przez ubezpieczoną w toku zatrudnienia, obdarzając je przymiotem wiarygodności, jednocześnie nie podzielając oceny organu rentowego, że zostały one wytworzone jedynie na potrzeby postępowania wyjaśniającego i sądowego. Świadkowie i płatnik składek zgodnie stwierdzili, że praca ubezpieczonej wiązała się z wytwarzaniem protokołów niezgodności/braków w dokumentacji księgowej, zatem wobec korelującej wersji świadków, nie ma podstaw by sądzić, że dokumenty te nie powstały w czasie wykonywania czynności służbowych przez ubezpieczoną, skoro dotyczą archiwizacji, a zatem ściśle materii, która należała do jej obowiązków pracowniczych.
Sąd dał także wiarę zeznaniom świadków A. K. i T. C. oraz płatnika D. J. oraz i odwołującej się W. B. (1). Zeznania tych osób w całości i w sposób szczegółowy ze sobą korespondowały. Pozwoliły na ustalenie przyczyn zatrudniania ubezpieczonej, realnych potrzeb pracodawcy w tym zakresie oraz na szczegółowe ustalenia w zakresie obowiązków ubezpieczonej i wszystkich wykonywanych przez nią czynności służbowych. Zeznania te potwierdziły faktyczne świadczenie pracy przez W. B. (2) i nie budziły żadnych wątpliwości Sądu, co do tego, że są szczere i rzetelne. Za taka oceną przemawia ich spontaniczny charakter, szczegółowość, naturalność wypowiedzi zeznających osób oraz wzajemna korelacja pomiędzy ich twierdzeniami. Świadkowie starali się w sposób wnikliwy i obszerny zeznać wszystko, co było im wiadome i Sąd nie miał podstaw, by podważać ich wiarygodność.
Podstawą ustaleń faktycznych były także zeznania matki ubezpieczonej – M. E. oraz znajomych D. P. i J. K.. Zeznania te ocenił Sąd jako rzetelnie. Świadkowie nie sprawiali wrażenia, że zeznając, tworzą wypowiedź jedynie na potrzeby toczącego się postępowania i zeznają celowo na korzyść odwołującej się z uwagi na znajomość jaka ich łączy. W ocenie Sądu świadkowie zeznawali szczerze, relacjonując zgodnie z tym, jak zapamiętali pewne okoliczności, a ich przekaz charakteryzował się obiektywizmem. Znamienne dla takiej oceny zeznań ww. świadków jest to, że nie próbowali oni w sposób nachalny formułować twierdzeń na korzyść odwołującej się i wprost przyznawali, że nie mają pełnej wiedzy o okolicznościach sprawy. To z kolei w ocenie Sądu nakazuje przyjąć, że to co świadkowie zeznali – choć nie było szczegółowe – jest wiarygodne. Tym samym także w oparciu o zeznania ww. świadków ustalił Sąd fakt, że ubezpieczona pracowała u płatnika, skoro podróżowała do pracy z miejsca swojego zamieszkania, a po godzinie 17:00 – zatem po zakończeniu pracy, była wielokrotnie odbierana przez matkę i kolegów z miejsca pracy i zawożona do domu lub do szkoły.
Jedynie zeznania A. A. nie stały się podstawą ustaleń faktycznych, ponieważ Sąd ocenił je jako nieprzydatne, skoro świadek nie miała żadnej wiedzy w tym zakresie.
Strony nie wnosiły o uzupełnienie materiału dowodowego, a Sąd uznał, że w kształcie w jakim został zgromadzony, jest on wystarczający do rozstrzygnięcia sprawy.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Odwołania ubezpieczonej W. B. (1) i płatnika składek Kancelarii (...) Sp. z o.o. zasługiwały na uwzględnienie.
Kwestią sporną w niniejszym postępowaniu było to, czy W. B. (1) od dnia 1 września 2022 r. realizowała umowę o pracę u płatnika składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. i czy z tego tytułu powinna podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym jako pracownik. Aby tę kwestię rozstrzygnąć należy dokonać szczegółowej wykładni przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2022 r. poz. 1009 dalej: ustawa systemowa). Art. 6 ust. 1 pkt 1 wskazanej ustawy stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy systemowej następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 kodeksu pracy, pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 kodeksu pracy – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę.
W rozpoznawanej sprawie organ rentowy wskazywał, że brak jest dowodów potwierdzających świadczenie pracy przez ubezpieczoną w reżimie art. 22 § 1 k.p. i przyjął, że zawarta między odwołującymi umowa o pracę miała charakter pozorny, była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i miała na celu jedynie uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego przez będącą w ciąży W. B. (1).
Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p., czy jednak było pozorne, a strony nie dążąc do świadczenia i przyjmowania pracy w reżimie art. 22 k.p. jedynie stwarzały pozory takiego zatrudnienia tworząc dokumentację na uwiarygodnienie tej okoliczności.
Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Należy odróżnić przy tym nieważność spowodowaną pozornością czynności prawnej od nieważności czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy (art. 58 § 1 k.c.). Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do zrealizowania celu, którego osiągnięcie jest przez ustawę zakazane. Pojęcia obejścia prawa i pozorności są sobie znaczeniowo bliskie i niejednokrotnie pokrywają się. Ustalenie, czy umowa zmierza do obejścia prawa, czy jest pozorna wymaga poczynienia konkretnych ustaleń faktycznych dotyczących okoliczności jej zawarcia, celu jaki strony zamierzały osiągnąć, charakteru wykonywanej pracy i zachowania koniecznego elementu stosunku pracy, jakim jest wykonywanie pracy podporządkowanej (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 1995 roku, sygn. akt I PZP 7/95, OSNAPiUS 18/95, poz. 227, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1997 roku, sygn. akt I PKN 276/97, OSNAPiUS13/98, poz. 397). Czynność prawna może być również sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe (por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008 r., s. 327).
W rozważanym przypadku, zdaniem Sądu, wystąpiły wszystkie elementy konieczne dla zaistnienia pomiędzy stronami stosunku pracy. Wbrew stanowisku organu rentowego, postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd potwierdziło wykonywanie pracy przez ubezpieczoną. Dowodami wskazującym na taki fakt są zeznania świadków A. K. T. C. oraz płatnika D. J., z którymi ubezpieczona współpracowała w procesie archiwizacji dokumentów oraz dowody dokumentarne w postaci protokołów niezgodności/braków w dokumentacji księgowej i protokoły archiwizacji dokumentów sporządzone przez ubezpieczoną.
Sąd prowadząc postępowanie, zbadał również rzeczywistą wolę stron w odniesieniu do istotnych elementów stosunku pracy, takich jak: osobiste wykonywanie pracy, podporządkowanie pracownicze, czy wynagrodzenie stanowiące ekwiwalent wykonanej pracy. Jeśli chodzi o element związany z osobistym wykonywaniem pracy przez W. B. (1) to z całą pewnością on wystąpił. Podobnie w odniesieniu do odpłatności, która miała miejsce, co jednoznacznie potwierdzają przelewy bankowe. Zaznaczyć również należy, że ubezpieczona była podporządkowana pracodawcy, świadczyła pracę w miejscu i w czasie przez niego wyznaczonym, respektowała zasady panujące u pracodawcy – pospisywała listę obecności. Ponadto wykonywała wydane przez niego polecenia i była przez niego kontrolowana. Pracodawca sprawdzał efekty jej pracy, wydawał wytyczne w zakresie konieczności naniesienia poprawek, udzielał odpowiedzi na pytania, a dodatkowo co piątek przyjmował ustne raporty o efektywności pracy i wykonanych czynnościach. W ocenie Sądu zgromadzony materiał dowodowy niewątpliwie świadczy o podporządkowaniu pracownika wobec pracodawcy oraz o spełnieniu wymogów w tym zakresie, jakie kreuje art. 22 k.p.
W ocenie Sądu Okręgowego, poza samym tylko faktem świadczenia pracy przez odwołującą, została wykazana również racjonalność i potrzeba zatrudnienia jej przez płatnika składek. Spółka potrzebowała pilnie znaleźć nowego pracownika do archiwizacji dokumentów wobec – nagłej i zapowiadającej się na długotrwałą – nieobecności pracownika, który dotychczas zajmował się tym zagadnieniem. Dodatkowo nieobecność tego pracownika zbiegła się w czasie z koniecznością przeprowadzenia archiwizacji na znacznie większą skalę niż było to typowe w ramach normalnej działalności spółki. Archiwizacja jaką wówczas należało przeprowadzić była dużym przedsięwzięciem logistycznym, ponieważ wiązała się ze zmianą lokalizacji siedziby spółki i generowała konieczność archiwizacji ogromnej ilości dokumentów. W tych okolicznościach zatrudnienie nowego pracownika – zwłaszcza w sytuacji absencji pracownika, który tym procesem miał się zajmować – należy uznać za racjonalnie i uzasadnione.
Zdaniem Sądu wykazana została także przekonująco potrzeba zatrudnienia pracownika w formie umowy o pracę, pomimo że w spółce funkcjonowało także zatrudnienie na umowę zlecenia. Prezes zarządu spółki przekonująco argumentowała, że do archiwizacji potrzebna była osoba dyspozycyjna, chętna do pracy na pełen etat wobec ogromu ilości pracy przy dokumentach. Ponadto prezes zarządu wskazywała, że zachodziła konieczność przyuczenia pracownika, wdrożenia go i sprawowania permanentnego nad nim nadzoru. Oznaczało to, że wymogi pracodawcy i jego oczekiwania wobec pracownika charakterystyczne były dla świadczenia pracy w reżimie z art. 22 k.p., zatem – co podkreśliła prezes spółki – nieuczciwe byłoby zatrudnienie takiej osoby na umowę zlecenie w sytuacji zaistnienia warunków stosunku pracy. W ocenie Sądu argumenty te zasługują w pełni na aprobatę.
Uwzględniając powołane okoliczności Sąd ocenił, że umowa o pracę łącząca płatnika składek i ubezpieczoną nie była pozorną czynnością prawną. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że zamiarem stron umowy o pracę, było świadczenie pracy, a nie jak wskazuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, uzyskanie przez ubezpieczoną świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Ponadto, Sąd oceniając, że umowa nie była pozorna, wziął pod uwagę, że za taką nie można uznać umowy, która w rzeczywistości była wykonywana, tj. takiej, w ramach której pracownik faktycznie świadczy na rzecz pracodawcy pracę podporządkowaną. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 lutego 2001 roku (sygn. akt UK 244/00) wskazując, że o fikcyjności umowy o pracę świadczy zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego bez rzeczywistego wykonywania tej umowy. Dodatkowo, jak wynika z poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w innym wyroku z dnia 13 czerwca 2006 roku (sygn. akt II UK 202/05), nie jest istotne, czy strony zawierające umowę o pracę miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się przez pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do zapewnienia pracy i wynagrodzenia za nią – lecz to, czy taki zamiar stron został w rzeczywistości zrealizowany.
W związku z powyższym, nawet gdyby W. B. (1) celowo zawarła umowę, aby uzyskać świadczenia w związku z chorobą i macierzyństwem – choć materiał dowodowy wskazuje, że nie miała świadomości w momencie zawierania umowy, że jest w ciąży – to nie czyni to umowy o pracę pozorną, gdyż była ona realizowana. Co prawda po upływie ponad 2 miesięcy pracy nastąpiła niezdolność odwołującej do dalszego jej świadczenia, ale i ta okoliczność nie determinuje oceny o nieważności umowy o pracę, gdyż kobieta w ciąży ma prawo podjąć zatrudnienie o ile jest to możliwe z uwagi na stan zdrowia – a tak było w przypadku ubezpieczonej, ponieważ zgodnie z orzeczeniem lekarskim z dnia 31 sierpnia 2022 r. nie stwierdzono przeciwskazań do objęcia przez nią stanowiska pracownika biurowo-administracyjnego.
Zaznaczenia wymaga także, że organ rentowy dokonaną przez siebie ocenę o pozorności stosunku pracy wspierał argumentem braku wcześniejszych okresów składkowych u ubezpieczonej. Oczywiste jest, że ze względu na młody wiek ubezpieczonej i fakt uczęszczania przez nią do szkoły średniej do dnia 29 kwietnia 2022 r. nie miła ona obiektywnych możliwości, by wcześniej podjąć zatrudnienie. Płatnik składek jest pierwszym pracodawcą ubezpieczonej i okoliczność ta w świetle wskazanych powyżej faktów nie powinna budzić zdziwienia. W takiej sytuacji odmawianie ubezpieczonej możliwości podlegania ubezpieczeniom społecznym z powołaniem się na brak opłacania składek przed podjęciem pracy u płatnika, jest irracjonalne.
W ocenie Sądu nie dziwi także okoliczność, że płatnik prowadził nabór do pracy pośród uczniów technikum, skoro byli oni jego praktykantami, a zadanie archiwizacji – które było zasadniczą przyczyną pilnych poszukiwań pracownika – nie stanowiło pracy wymagającej specjalistycznej wiedzy. Zadanie to wiązało się jedynie z dyspozycyjnością 5 dni w tygodniu, skrupulatnością i chęcią wykonywania poleceń przełożonego. Jak wynika z zeznań prezesa spółki i kadrowej – ubezpieczona taki zestaw cech zaprezentowała na rozmowie rekrutacyjnej, a w toku świadczenia pracy zostały one potwierdzone. Płatnik składek o jakości i sposobie pracy W. B. (1) wyrażał się z zadowoleniem.
Wbrew twierdzeniom organu rentowego Sąd nie znalazł również podstaw do stwierdzenia, by doszło do naruszenia w rozważanym przypadku zasad współżycia społecznego. Wprawdzie okres, jaki upłynął pomiędzy datą zawarcia spornej umowy o pracę a datą niezdolności do pracy W. B. (1) był stosunkowo krótki, jednak ta okoliczność jako jedyna nie może skutkować stwierdzeniem braku podstaw do podlegania ubezpieczeniom społecznym. Przepisy prawa nie zawierają bowiem żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o to, w jakim czasie może dojść do nawiązania stosunku pracy. Nie wskazują również przez jaki okres powinny być opłacane składki na ubezpieczenie społeczne, by późniejsza wypłata świadczeń związanych z chorobą i macierzyństwem nie naruszała zasad solidaryzmu, równego traktowania ubezpieczonych oraz nieuszczuplania środków zgromadzonych w ramach ubezpieczenia. Co więcej, ratio legis ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa jest zapewnienie ubezpieczonym godziwego zabezpieczenia w razie choroby i macierzyństwa. Uwzględniając więc, że ubezpieczenie to nie jest determinowane regułą adekwatności między wysokością i długością opłacania składki a wysokością pobranych świadczeń, oczywiste staje się, że w obrębie ryzyka ubezpieczeniowego mieści się sytuacja kobiety w ciąży podejmującej zatrudnienie, za wynagrodzeniem ekwiwalentnym względem świadczonej pracy.
Konkludując, w rozważanej sprawie ustalone przez Sąd okoliczności, które zostały omówione, nie wskazują, by działania stron były pozorne, a stanowisko organu rentowego prowadzące do wydania zaskarżonej decyzji, było zasadne. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że strony realizowały podpisaną umowę o pracę i nie naruszyły zasad współżycia społecznego.
Mając na względzie poczynione ustalenia faktyczne i zaprezentowaną argumentację, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 28 lutego 2023 r. nr (...)- (...)-D w ten sposób, że stwierdził, że W. B. (1) jako pracownik u płatnika składek Kancelaria (...) Sp. z o.o. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom/u: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 września 2022 r. – o czym orzekł w punkcie 1 sentencji wyroku.
W punkcie 2 i 3 sentencji wyroku, na podstawie art. 98 k.p.c. Sąd zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na rzecz każdego z odwołujących się kwoty po 360,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wskazana kwota stanowiąca stawkę minimalną została ustalona na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2023 r., poz. 1935).
Sędzia SO Renata Gąsior
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Renata Gąsior
Data wytworzenia informacji: