VII U 1776/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2021-05-28
Sygn. akt VII U 1776/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 maja 2021r.
Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 28 maja 2021r. w Warszawie
sprawy A. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy
na skutek odwołania A. S.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
z dnia 12 października 2015 roku, znak: (...)
zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje A. S. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 września 2015 roku na stałe, nie stwierdzając odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.
UZASADNIENIE
W dniu 13 listopada 2015r. A. S. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 12 października 2015r., znak: (...), wnosząc o jej zmianę poprzez przyznanie prawa do renty.
Odwołująca wyjaśniła, że lekarz orzecznik ocenił jej obecny stan zdrowia na tyle dobrze, że może wrócić do wykonywanej wcześniej pracy. Opierał się jednak tylko i wyłącznie na wynikach badań, nie biorąc pod uwagę wpływu wykonywanej przez nią pracy na jej osłabiony chemioterapią organizm. W dalszej części, powołując się na zaświadczenia lekarza prowadzącego oraz wyniki badań, odwołująca wskazała, że rokowania odnośnie jej stanu zdrowia są poważne, a stan ten nie pozwala na podjęcie dotychczasowej pracy zarobkowej, która wiązała się z ciężkim wysiłkiem fizycznym (przeciąganie z magazynu na halę sprzedaży, przenoszenie towarów o wadze od kilku do 20-25 kg, ciągły stres i zdenerwowanie). Praca w takich warunkach, wiek, osłabienie całego organizmu po chemioterapii oraz choroby współistniejące mogą znacząco pogorszyć stan zdrowia, który dodatkowo utrudnia jej codzienne funkcjonowanie. Zaznaczyła również, że czuje się mocno skrzywdzona decyzją ZUS-u, gdyż nikt nie jest w stanie przewidzieć w jakim okresie czasu choroba nowotworowa powróci (odwołanie z dnia 13 listopada 2015r., k. 2-3 a.s.).
W odpowiedzi na odwołanie z dnia 9 grudnia 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.
Organ rentowy wyjaśnił, że ubezpieczona pobierała rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy do 31 sierpnia 2015r. W związku z wnioskiem o ponowne ustalenie prawa do renty została skierowana na badanie do komisji lekarskiej ZUS, która orzeczeniem z dnia 5 października 2015r. nie uznała jej za osobę niezdolną do pracy. W oparciu o powyższe orzeczenie zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił prawa do roszczonego świadczenia (odpowiedź na odwołanie z dnia 9 grudnia 2015r., k. 5 a.s.).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
A. S., ur. w dniu (...), posiada wykształcenie średnie jako technik przemysłu żywieniowego. Ostatnio, w okresie od października 2007 roku była zatrudniona w (...) sp. z o.o. na stanowisku kasjer-sprzedawca (bezsporne, ponadto: zaświadczenia o zatrudnianiu i wynagrodzeniu, k. 17-23 a.r.)
Na początku marca 2014 roku u ubezpieczonej zdiagnozowano guz jajnika.
W związku z powyższym była niezdolna do pracy, a w okresie od 2 marca 2014r. do 31 sierpnia 2014r. pobierała zasiłek chorobowy. Po zakończeniu okresu zasiłkowego zwróciła się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskiem o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego. Decyzją z 21 sierpnia 2014r. ZUS (...) Oddział w W. odmówił jej prawa do ww. świadczenia, powołując się na orzeczenie lekarza orzecznika z 1 sierpnia 2014r., który orzekł, że jest całkowicie niezdolna do pracy. W związku z powyższym odwołująca zwróciła się do ZUS (...) Oddział w W. z wnioskiem o rentę z tytułu niezdolności do pracy, które to świadczenie zostało jej przyznane w decyzji z 11 września 2014r., znak: (...), na okres od 31 sierpnia 2014r. (tj. daty zaprzestania pobierania zasiłku chorobowego) do 31 sierpnia 2015r.
(decyzje ZUS: z 21 sierpnia 2014r., k. 12 a.s.; z 11 września 2014r., k. 37 a.r. tom I; orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z 1 sierpnia 2014r., k. 11 a.s.; załącznik nr 1 do zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, k. 25 a.r. tom I).
W dniu 17 lipca 2015r. A. S. zwróciła się do (...) Oddziału ZUS
w W. z wnioskiem o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W związku z powyższym została skierowana na badanie do lekarza orzecznika ZUS, który orzeczeniem z dnia 3 września 2015r. ustalił, że nie jest niezdolna do pracy. W uzasadnieniu orzeczenia stwierdził, że na podstawie badania bezpośredniego, dokumentacji z leczenia i konsultacji ginekologicznej aktualny stopień naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonej, dotyczący schorzenia onkologicznego, nie powoduje niezdolności do pracy
(wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty, k. 55 a.r.; orzeczenie lekarza orzecznika z 3 września 2015r., k. 59 a.r. – tom I).
W dniu 17 września 2015r. odwołująca złożyła sprzeciw od powyższego orzeczenia. W uzasadnieniu sprzeciwu wskazała, że w jej ocenie nie uwzględniono długoterminowego przewlekłego działania chemioterapii na jej organizm, która spowodowała wiele skutków ubocznych o negatywnym działaniu. Wskazała m. in. że świadomość, że jest chora na złośliwego raka jajnika powoduje u niej depresję, bezsenność i niepokój, a każde badanie wzmaga u niej duszności, kłopoty z oddychaniem oraz obawy o to co przyniesie przyszłość. Zaznaczyła również, że ma kłopoty z pamięcią, nagłe zmiany nastroju od euforii do płaczu i załamania, a ponadto nachodzą ją myśli o celowości dalszego życia (sprzeciw, k. 73 a.r. – tom akt medycznych).
W następstwie złożenia sprzeciwu A. S. została skierowana
na badanie przez komisję lekarską ZUS, która orzeczeniem z dnia 5 października
2015r. podtrzymała stanowisko lekarza orzecznika co do braku niezdolności do pracy. Powołując się na ww. orzeczenie komisji lekarskiej, ZUS (...) Oddział w W. decyzją z dnia 12 października 2015r., znak: (...), odmówił A. S. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy
(orzeczenie komisji lekarskiej z 5 października 2015r., k. 68 a.r.; decyzja ZUS z 12 października 2015r., k. 69 a.r. tom I).
Sąd Okręgowy ustalił, że w związku ze zdiagnozowanym w marcu 2014 roku złośliwym nowotworem jajnika, w dniu 12 marca 2014r. A. S. została poddana operacji wycięcia macicy z przydatkami, siecią, wyrostkiem robaczkowym i węzłami chłonnymi miednicy. W wyniku przeprowadzonych u ubezpieczonej badań histopatologicznych stwierdzono torbiel surowiczną graniczną w jednym z jajników oraz gruczolaka surowicznego w stopniu dojrzałości (G2) drugim, bez naciekania torebki jajnika. Jeszcze przed operacją u ubezpieczonej stwierdzono płyn w jamie opłucnej, po odsączeniu nie stwierdzono komórek nowotworowych. Po operacji ubezpieczona została poddana uzupełniającej terapii onkologicznej w postaci chemioterapii dwulekowej (P., K. - 6 cykli). W trakcie chemioterapii wystąpiły powikłania w postaci neutropenii, z powodu której od drugiego kursu zastosowano wtórną profilaktykę N.. Leczenie onkologiczne ubezpieczonej zakończono w lipcu 2014 roku. Od czasu zakończenia leczenia ubezpieczona pozostaje pod obserwacją i korzysta z konsultacji onkologicznych. W trakcie rutynowych badań kontrolnych nie stwierdzano nawrotu procesu nowotworowego, ubezpieczona zgłasza okresowe bóle podbrzusza. Mimo stosunkowo dobrego ogólnego stanu zdrowia ubezpieczonej rokowanie co do całkowitego wyleczenia jest niepewne i wynosi 50-70% z uwagi na nieprzewidywalną biologię raka jajnika (opinie biegłych sądowych: ginekolog E. P., k. 192 a.s.; ginekolog dr n. med. A. L. z 26 listopada 2018r., k. 254 a.s.; onkolog dr n. med. B. J. z 30 lipca 2018r., k. 217-226 a.s.; opinie łączne onkologa dr n. med. Z. D. i ginekologa dra hab. n. med. J. T.: główna z 13 września 2016r., k. 97 a.s., uzupełniająca z 16 marca 2017r., k. 148 a.s.; dokumentacja medyczna odwołującej – tom III akt rentowych oraz k. 184-188 a.s., k. 291 a.s.).
W związku ze zdiagnozowaniem choroby nowotworowej w 2014 roku u A. S. doszło do pogorszenia samopoczucia psychicznego. U ubezpieczonej zaczęły występować lęki przed chorobą nowotworową, a później jej nawrotem
i przerzutami. Stała się płaczliwa, wystąpiły zaburzenia snu. Stany depresyjno-lękowe narastały, dalsze pogorszenie stanu psychicznego ubezpieczonej nastąpiło
po odmowie przyznania jej świadczenia rehabilitacyjnego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Ostatecznie w dniu 18 grudnia 2015r. ubezpieczona zgłosiła się
do (...) w N., gdzie zdiagnozowano u niej reakcję adaptacyjną depresyjną. Od tego czasu ubezpieczona korzysta z Poradni regularnie co kilka miesięcy, do chwili obecnej. Leczy się farmakologicznie (A., T., następnie F., K.), przy czym leki zmieniano w trakcie leczenia. W latach 2015-2019 występowały i aktualnie również występują u niej objawy lękowe, z różnym natężeniem. W trakcie badań ubezpieczona zgłaszała dodatkowo wahania nastroju, drażliwość, niepokój, anhedonię, lęk przed śmiercią. Ubezpieczona bywa chwiejna emocjonalnie, izoluje się od otoczenia, nie ma ochoty rozmawiać z ludźmi, trudno jej się zmobilizować do aktywności, zgłasza także pogorszenie samopoczucia w związku z konfliktem z mężem
(opinie biegłych sądowych: psychiatry M. L.: główna z 27 maja 2016r., k. 57-58 a.s., uzupełniające z 1 lutego 2019r., k. 268-270 a.s., z 1 września 2019r., k. 302-305 a.s., z 12 września 2020r., k. 330-331 a.s.; psychiatry M. P. z 23 lutego 2021r., k. 356-360 a.s.; onkolog dr n. med. B. J. z 30 lipca 2018r., k. 217-226 a.s.; opinie łączne onkologa dr n. med. Z. D. i ginekologa dr hab. n. med. J. T.: główna z 13 września 2016r., k. 97 a.s., uzupełniająca z 16 marca 2017r., k. 148 a.s.; dokumentacja medyczna odwołującej – tom III akt rentowych oraz k. 184-188 a.s., k. 291 a.s.).
Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie wymienionych wyżej dowodów z dokumentów dołączonych do akt sprawy oraz akt rentowych, które nie były kwestionowane przez strony postępowania, a także w oparciu o opinie biegłych sądowych z zakresu psychiatrii, ginekologii i onkologii. W ocenie Sądu każda z opinii została sporządzona w sposób rzetelny i fachowy, na podstawie udostępnionej w sprawie dokumentacji medycznej odwołującej oraz z uwzględnieniem badań, jakie biegli sami przeprowadzili. Sposób przedstawienia przez biegłych historii rozpoznanych u odwołującej schorzeń oraz przebiegu ich leczenia cechowała dostateczna szczegółowość i jednoznaczność. Wnioski biegłych co do stanu zdrowia odwołującej oraz stopnia naruszenia organizmu zostały uzasadnione i nie budziły zastrzeżeń Sądu. Każda z opinii przedstawionych w niniejszej sprawie zawiera podobne spostrzeżenia dotyczące obecnego stanu zdrowia ubezpieczonej, przy czym wymaga zaznaczenia, że biegli różnili się w ocenach co do wpływu rozpoznanych schorzeń na posiadaną przez nią zdolność do pracy, o czym będzie mowa w dalszych rozważaniach.
Z racji wyjaśnienia przez biegłych wszystkich okoliczności oraz z powodu braku potrzeby przeprowadzania kolejnych takich dowodów, w tym z opinii uzupełniającej, o co wnioskował pełnomocnik Zakładu w piśmie z dnia 16 marca 2021r. (k. 373), Sąd postanowieniem z dnia 23 marca 2021r. (k. 376) ten wniosek pominął.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Odwołanie było zasadne.
Zgodnie z art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2021r., poz. 291 – dalej jako ustawa emerytalna), renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:
1) jest niezdolny do pracy,
2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,
3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów,
4) nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.
W przedmiotowej sprawie bezsporne jest, że A. S. była całkowicie niezdolna do pracy. Podstawą uznania jej za całkowicie niezdolną do pracy było zdiagnozowanie schorzenia o podłożu onkologiczno-ginekologicznym – raka jajnika, jak również poddanie jej intensywnemu procesowi leczenia (resekcja macicy z przydatkami w marcu 2014r., chemioterapia). Z tego tytułu odwołującej przysługiwało prawo do renty w okresie od 31 sierpnia 2014r. do 31 sierpnia 2015r. W związku z upływem terminu, na jaki renta została przyznana, w lipcu 2015 roku ubezpieczona wnioskowała o jej przedłużenie, ale została wydana decyzja odmowna. Podstawą wydania tej decyzji było ustalenie przez komisję lekarską ZUS, że odwołująca nie jest niezdolna do pracy. Kwestionując to stanowisko odwołująca argumentowała, że organ rentowy nie wziął pod uwagę całokształtu okoliczności mających znaczenie dla prawidłowej oceny jej zdrowia, w szczególności skutków wywołanych stwierdzonym u niej schorzeniem onkologicznych oraz jego następstw – tak rzeczywistych, jak i potencjalnych. Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się zatem do ustalenia, czy odwołująca po dniu 31 sierpnia 2015r. pozostawała niezdolna do pracy, czy też, zgodnie ze stanowiskiem ZUS, niezdolność ta ustąpiła.
Przepis art. 107 ustawy emerytalnej wskazuje, że prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. Cytowany wyżej przepis wskazuje, że prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy może ulec zmianom w przypadku zmiany kwalifikacji niezdolności do pracy, jej ustania lub ponownego powstania. W aspekcie formalnoprawnym następuje więc zmiana rodzaju pobieranej renty, utrata prawa do renty lub ponowne nabycie uprawnień. W kontekście powyższego przyjmuje się, że przy rozpoznawaniu spraw o dalsze prawo do renty, zgodnie z art. 107 ustawy emerytalnej, należy zbadać czy aktualny na dzień wydania decyzji stan zdrowia osoby ubiegającej się o rentę uległ zmianie w stosunku do stanu od ustania prawa do ostatnio pobieranego świadczenia. Poprawa stanu zdrowia, zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, jest podstawą do odmowy dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 16 lutego 2016r.). Jeśli tej poprawy brak, a contrario nie ma podstaw do odmowy przyznania świadczenia rentowego na dalszy okres. O zmianach w prawie i wysokości świadczeń rentowych przesądza wynik badania lekarskiego przeprowadzanego przez Lekarza Orzecznika ZUS/Komisję Lekarską ZUS, które to organy orzecznicze dokonują oceny niezdolności do pracy, jej stopnia i trwałości. Treść orzeczenia Lekarza Orzecznika ZUS/Komisji Lekarskiej ZUS w przedmiocie zmiany kwalifikacji niezdolności do pracy, braku tej niezdolności lub jej ponownego powstania, powinna w równym stopniu wynikać z profesjonalnej oceny stanu zdrowia badanego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2001r., II UKN 181/00).
Dokonanie oceny niezdolności do pracy ubezpieczonego powinno nastąpić przy uwzględnieniu regulacji art. 12 ustawy emerytalnej, zgodnie z którą niezdolność do pracy jest kategorią ubezpieczenia społecznego łączącą się z całkowitą lub częściową utratą zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu bez rokowania jej odzyskania po przekwalifikowaniu. Przepis art. 12 ust. 2 i 3 ustawy emerytalnej rozróżnia dwa stopnie niezdolności do pracy - całkowitą i częściową. W myśl ww. przepisów osobą częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Z kolei całkowita niezdolność do pracy polega na utracie zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 grudnia 2000r., II UKN 134/00 i z dnia 7 września 1979r., II URN 111/79). Przy ocenie stopnia i trwałości tej niezdolności oraz rokowania co do jej odzyskania uwzględnia się zarówno stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, jak i możliwość wykonywania pracy dotychczasowej lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej) (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2004r., II UK 222/03).
Ocena niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania zatrudnienia w postępowaniu odwoławczym wymaga wiadomości specjalnych. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych dotyczących prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, do dokonywania ustaleń w zakresie oceny stopnia zaawansowania chorób oraz ich wpływu na stan czynnościowy organizmu, uprawnione są osoby posiadające fachową wiedzę medyczną, a zatem okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód z opinii biegłych sądowych, zgodnie z treścią art. 278 k.p.c. Opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. W tym znaczeniu biegły jest pomocnikiem sądu, jednakże prezentuje własne stanowisko w kwestii, którą sąd rozstrzyga. Biegły zachowuje niezawisłość co do merytorycznej treści opinii,
co zapewnia prawidłową rolę tej opinii w postępowaniu sądowym. Dlatego też opinie sądowo-lekarskie sporządzone w sprawie przez lekarzy specjalistów, mają zasadniczy walor dowodowy dla oceny schorzeń ubezpieczonego
(por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 stycznia 1997r., I CKN 44/96; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 11 lutego 2016r., III AUa 1609/15).
Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe z uwzględnieniem dokumentacji medycznej odwołującej oraz w oparciu o jej analizę dokonaną przez powołanych w sprawie biegłych sądowych z zakresu onkologii, ginekologii oraz psychiatrii. W wyniku tak przeprowadzonego postępowania Sąd zważył, że po dniu 31 sierpnia 2015r. w dalszym ciągu istniały podstawy do uznania A. S. za osobę niezdolną do pracy, choć w innym stopniu oraz z innych przyczyn niż miało to miejsce dotychczas.
Przechodząc do szczegółowych rozważań podkreślić należy, że oceny stanu zdrowia ubezpieczonej w kontekście jej zdolności do pracy niewątpliwie należało dokonać z perspektywy stwierdzonego u niej schorzenia onkologicznego, które w okresie wcześniejszym stanowiło podstawę uznania jej za osobę całkowicie niezdolną do pracy. W oparciu o analizę dokonaną przez biegłych sądowych nie ma jednak podstaw, aby w oparciu o aktualny stan zdrowia odwołującej stwierdzić naruszenie organizmu skutkujące uznaniem jej za osobę niezdolną do pracy w stopniu choćby częściowym. Stwierdzenie takie stanowi wypadkową oceny dokonanej przez biegłych sądowych z zakresu onkologii i ginekologii, którzy oceniali stan zdrowia ubezpieczonej z perspektywy tych specjalności jako nie wywołujący niezdolności do pracy. Wprawdzie biegli z zakresu onkologii dr n. med. Z. D. oraz ginekologii dr hab. n. med. J. T. w sporządzonej w sprawie opinii łącznej wskazali, że proces nowotworowy jajnika, zakres wdrożonego postępowania terapeutycznego oraz długoterminowy nadzór onkologiczny pogarszają ogólny stan zdrowia odwołującej w stopniu uzasadniającym uznanie jej za częściowo niezdolną do pracy po dniu 1 września 2015r., jednakże ostatecznie Sąd nie podzielił tego stanowiska. Stanowisko biegłych opierało się w większym stopniu na ogólnej diagnozie stanu zdrowia ubezpieczonej przeprowadzonej według standardów medycznych niż na ocenie aktualnego, rzeczywistego wpływu tego stanu na zachowaną zdolność do pracy. Nie kwestionując poczynionej przez biegłych kwalifikacji medycznej – bo i Sąd nie ma ku temu merytorycznych podstaw, skoro wynika ona z posiadanej przez biegłych wiedzy z zakresu medycyny – należy stwierdzić, że tak sformułowana ocena dotyczy jedynie potencjalnego, a nie aktualnego, faktycznie występującego u ubezpieczonej zaostrzenia stanu chorobowego. Poniekąd przyznają to sami biegli, oceniając stan zdrowia ubezpieczonej jako ogólnie dobry, jednocześnie zaś opisując niepewne rokowania co do pełnego wyleczenia jedynie w kontekście potencjalnych, nieprzewidywalnych zagrożeń, jakie mogą wystąpić. Taka ocena była zbieżna z wnioskami pozostałych, opiniujących w sprawie biegłych sądowych – ginekologów E. P. i A. L., a także onkologa dr n. med. B. J.. W swoich opiniach ww. biegłe odwoływały się do korzystnych wyników badań, jakim ubezpieczona jest regularnie poddawana w ramach kontroli onkologicznej. W powoływanych przez biegłe badaniach nie stwierdzano u ubezpieczonej cech wznowy nowotworu, zmian patologicznych w obrębie jamy brzusznej i narządów płciowych, czy też istotnych dolegliwości związanych z przebytym leczeniem, przy czym z uwagi na okres remisji podkreślano konieczność przebywania przez ubezpieczoną pod stałą kontrolą poradni onkologicznej. Nie stwierdzono również, by zdiagnozowane wcześniej schorzenie onkologiczne oraz proces leczenia, czy też stan narządów płciowych, aktualnie negatywnie wpływał na jej stan zdrowia. W tych okolicznościach Sąd zważył, że fakt narażenia odwołującej na ewentualne wystąpienie pogorszenia stanu zdrowia w związku z przebytym nowotworem jajnika (np. w formie przerzutów ognisk nowotworu) – którego wszakże wykluczyć nie można – nie jest wystarczający do uznania jej za osobę niezdolną do pracy z uwagi na brak substratu realnego (a nie jedynie możliwego do zaistnienia) naruszenia sprawności organizmu wywołanego schorzeniami onkologiczno-ginekologicznymi bądź też procesem ich leczenia.
Okoliczność przebytych przez odwołującą schorzeń w omówionym wyżej zakresie nie pozostawała jednak bez wpływu na stan jej zdrowia psychicznego, która to kwestia była zresztą sygnalizowana także w opiniach biegłych z zakresu onkologii i ginekologii. W toku postępowania Sąd przeprowadził dowody z opinii psychiatrycznych, z których wynika, że w związku z rozpoznaniem u odwołującej choroby nowotworowej wystąpiły u niej zaburzenia psychiczne, związane z niemożnością pogodzenia się z diagnozą. Z uwagi na czas trwania i nasilenie zaburzeń, odwołująca w grudniu 2015 roku zgłosiła się do (...), gdzie rozpoznano u niej zaburzenia adaptacyjne depresyjne. W wyniku powyższego schorzenia u odwołującej występują wahania nastroju, stany lękowe, brak chęci do podjęcia aktywności, izolacja od otoczenia zewnętrznego. Odwołująca odczuwa obawy przed przerzutami nowotworu, ma natrętne myśli o śmierci oraz o braku celowości dalszego życia. Schorzenie ma przy tym charakter nasilony, co znajduje potwierdzenie w sporządzonych w sprawie opiniach psychiatrycznych. Zostały one sporządzone przez dwóch lekarzy z zakresu psychiatrii – M. L. i M. P., które w sposób jednoznaczny oceniły stan zdrowia ubezpieczonej jako kwalifikujący ją jako osobę częściowo niezdolną do pracy. Co istotne, w opiniach podkreślano, że schorzenie ma charakter przewlekły – podjęte przez ubezpieczoną leczenie farmakologiczne oraz regularna opieka (...) nie przyniosły poprawy, a wymienione wyżej objawy, takie jak stany lękowe, anhedonia oraz izolowanie się od otoczenia, wciąż występują. Jak wspomniano wyżej, a czego w ocenie Sądu nie należy pomijać, na negatywny stan psycho - emocjonalny ubezpieczonej uwagę zwrócili również biegli z zakresu innych specjalności, w tym wspomniani wcześniej Z. D. i J. T., którzy zgodnie wskazywali na istnienie u ubezpieczonej niezdolności do pracy w związku z występowaniem zaburzeń psychicznych. Podobne stanowisko zajęła również biegła onkolog dr n. med. B. J., która wskazała, że w jej ocenie odwołująca wymaga intensywnego leczenia psychiatrycznego oraz wsparcia psychoonkologicznego, a ponadto podkreśliła, że stany depresyjne u chorych na nowotwory nie należą do rzadkości, a często utrzymują się również po zakończeniu terapii onkologicznej. O ile ocen tych biegłych Sąd nie mógł uznać za wiążące, gdyż ocena zdolności do pracy w kontekście stanu zdrowia psychicznego leży w kompetencji lekarzy specjalistów właściwych dla tej dziedziny medycyny, o tyle należy zwrócić uwagę, iż były one zbieżne z wnioskami z opinii biegłych o adekwatnej specjalności, które zostały w sprawie przeprowadzone. Ponadto, w ocenie Sądu, wypowiedzi biegłych z dziedziny onkologii, dotyczące potencjalnych dolegliwości pacjentów chorujących na nowotwory, należy oceniać z perspektywy posiadanej przez nich wiedzy specjalistycznej, wynikającej z doświadczenia zawodowego związanego z ich zaangażowaniem w proces leczenia tego typu chorób.
Sąd podzielił wnioski opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii jako należycie uzasadnione, nie budzące wątpliwości i opierające się na badaniach odwołującej oraz dokumentacji medycznej obrazującej stwierdzone u niech schorzenia i proces ich leczenia. Jak wspomniano wyżej, w postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy, a co za tym idzie również weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, wymaga zasięgnięcia wiadomości specjalnych. Podstawowym więc dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego. Opinia biegłego jest specyficznym dowodem, którego ocena przebiega według odmiennych kryteriów, właściwych tylko dla opinii biegłych. Dowód tego rodzaju podlega oczywiście ocenie sądu, ale tylko pod względem fachowości osoby, która ją sporządziła, dokładności przeprowadzonych badań, rzetelności oraz logiczności, jak też sposobu motywowania i stopnia stanowczości wyrażonych w opinii biegłego wniosków. Sąd nie może natomiast czynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 18 września 2014r., I UK 22/14; 24 czerwca 2015r., I UK 345/14, także wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 14 września 2017r., III AUa 258/17). Sąd Okręgowy zważył zatem, że w przypadku odwołującej istnieją podstawy do kwalifikacji jej jako osoby częściowo niezdolnej do pracy po dniu 31 sierpnia 2015r., jednak nie z powodu istniejącego dotychczas schorzenia onkologicznego oraz procesu jego leczenia, a z przyczyn znacznego pogorszenia jej stanu psychicznego w przebiegu zespołu adaptacyjnego depresyjnego. Schorzenie to ma niewątpliwie charakter przewlekły. Mimo wieloletniego procesu leczenia nie doszło do poprawy stanu psychicznego odwołującej. Taka ocena pozwala więc na stwierdzenie pogorszenia sprawności organizmu odwołującej w stopniu znacznie ograniczającym możliwość wykonywania przez nią pracy zgodnej z kwalifikacjami. Z akt sprawy wynika, że odwołująca posiada wykształcenie średnie jako technik przemysłu żywieniowego, zaś ostatnio pracowała na stanowisku kasjera w sieci sklepów (...). Przy aktualnych dolegliwościach psychicznych, na jakie odwołująca cierpi, zdaniem Sądu, wykonywanie tego rodzaju prac należy uznać co najmniej za dalece utrudnione, choćby z uwagi na wskazywane przez biegłych objawy schorzenia przejawiające się w izolowaniu od otoczenia, wahania nastrojów czy też stany lękowe. Można wprawdzie zgodzić się z podnoszonym w zastrzeżeniach argumentem organu rentowego, że powrót odwołującej do pracy może mieć wymiar terapeutyczny, jednakże taka ocena nie neguje stanowiska co do znacznego ograniczenia możliwości wykonywania dotychczasowej pracy przez odwołującą.
Sąd Okręgowy miał na względzie również i inne zastrzeżenia, jakie organ rentowy podnosił w szczególności wobec opinii biegłych z zakresu psychiatrii. O ile reprezentująca organ w tej kwestii przewodnicząca komisji lekarskich (...) Oddziału ZUS ostatecznie zgodziła się z opiniami psychiatrycznym w zakresie ustalonego stopnia i trwałości stwierdzonej niezdolności do pracy, o tyle podniosła, że w momencie orzekania przez lekarzy orzeczników brak było informacji o rozpoznaniu i leczeniu zaburzeń sfery psychicznej, a tym samym są to nowe okoliczności w sprawie. Innymi słowy, z uwagi na powyższe, należy rozważyć, czy nie doszło do sytuacji opisanej w art. 477
(
14) § 4 k.p.c. Zgodnie z treścią tego przepisu, w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, jeżeli podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub orzeczenie komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odwołanie od decyzji opiera się wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia, sąd nie orzeka co do istoty sprawy na podstawie nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji; w tym przypadku sąd uchyla decyzję, przekazuje sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umarza postępowanie. W orzecznictwie wskazuje się, że wspomniane w art. 477
(
14) § 4 k.p.c. „nowe okoliczności” należy rozumieć jako okoliczności powstałe wprawdzie po wniesieniu odwołania, lecz mające znaczenie dla oceny stanu zdrowia do dnia decyzji. Dla przykładu wskazuje się „nowe okoliczności” jako schorzenia istniejące przed wydaniem decyzji, lecz wykazane przez ubezpieczonego dopiero po wniesieniu odwołania do sądu albo ujawnione
na podstawie badań lekarskich w trakcie postępowania sądowego i których nie oceniał ani lekarz orzecznik, ani komisja lekarska organu rentowego
(zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012r., II UK 79/11).
Rozważając powyższą kwestię ostatecznie Sąd zważył, że sytuacja w przedmiotowej sprawie takich warunków nie spełnia. Po pierwsze, z opinii biegłych psychiatrów wynika, że stan psychiczny odwołującej z bardzo dużym prawdopodobieństwem powodował u niej naruszenie sprawności organizmu w stopniu uzasadniającym uznanie jej za osobę częściowo niezdolną do pracy już od 2014 roku, a moment pogorszenia stanu zdrowia do tego stopnia zbiegł się w czasie z momentem rozpoznania u niej nowotworu jajnika. Taki wniosek wynikał jednoznacznie z pierwszej sporządzonej w sprawie opinii biegłej M. L., która opiniując w maju 2016 roku oceniła istniejące u odwołującej dolegliwości psychiczne jako powodujące częściową niezdolność do pracy. Wprawdzie w tej opinii biegła wskazała, że dokładny początek zaburzeń psychicznych jest trudny do ustalenia, jednakże
w kolejnych opiniach zaznaczyła, że były one obecne już w 2014 roku, a ponadto
opisany w historii choroby z PZP stan psychiczny odwołującej pozwala
z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że odwołująca była częściowo niezdolna do pracy już od 1 września 2015r. Tożsame stanowisko sformułowała druga z opiniujących w sprawie biegłych psychiatrów M. P.. Powołała się przy tym na załączoną do akt historię leczenia odwołującej z PZP, zgodnie z którą odwołująca podczas pierwszej wizyty w grudniu 2015 roku w wywiadzie miała wskazać, iż moment ujawnienia się zaburzeń psychicznych zbiegł się w czasie z rozpoznaniem nowotworu oraz podjęciem leczenia operacyjnego. Powyższe wnioski, w ocenie Sądu, dają podstawy do uznania, że istniejące u odwołującej schorzenie psychiczne nie tylko istniało przed wydaniem zaskarżonej decyzji, lecz również w tym okresie doszło do jego zaostrzenia do stanu skutkującego znacznym ograniczeniem wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami. Po drugie, organ rentowy wprawdzie nie badał odwołującej pod kątem potencjalnej niezdolności do pracy z uwagi na schorzenia psychiczne, niemniej jednak miał ku temu podstawy co najmniej od momentu złożenia przez odwołującą sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika z dnia 3 września 2015r. Wnosząc sprzeciw odwołująca przytoczyła szereg okoliczności, stanowiących w jej ocenie następstwa stosowanej wobec niej chemioterapii, pośród których wymieniła również okoliczności wskazujące na pogorszony stan zdrowia psychicznego – w tym m. in. depresję, bezsenność, niepokój, wahania nastroju, kłopoty z pamięcią, towarzyszące badaniom duszności i problemy z oddychaniem, czy też obawy o przyszłość oraz myśli o celowości dalszego życia. W ocenie Sądu, skoro odwołująca znaczną część argumentacji w sprzeciwie od orzeczenia lekarza orzecznika poświęciła dolegliwościom co najmniej pośrednio dotyczącym jej zdrowia psychicznego, to okoliczności te winny zostać wzięte pod uwagę w trakcie dalszego badania przed komisją lekarską ZUS, tym bardziej, że w treści sprzeciwu odwołująca wniosła o ponowną ocenę jej stanu zdrowia z uwzględnieniem podanych w nim informacji. Niewątpliwie organ rentowy dysponuje szerokim wachlarzem środków służących analizie stanu zdrowia ubezpieczonych, który winien być zastosowany w przypadku odwołującej. W ocenie Sądu nic nie stało na przeszkodzie, by weryfikując orzeczenie lekarz orzecznika, komisja skorzystała z usług psychiatry - konsultanta ZUS – podobnie jak w przypadku opinii konsultanta będącego lekarzem ginekologii – i poddała analizie zgłaszane przez odwołującą dolegliwości psychiczne. W tym kontekście nie bez znaczenia pozostają wskazania biegłej onkolog dr n. med. B. J. co do tego, że dolegliwości depresyjne występują u około 40% pacjentów onkologicznych; pozwala to uznać powyższe zjawisko za dosyć typowe, co z kolei mogło przełożyć się na zasadność wzięcia pod uwagę przez organy orzecznicze takiej okoliczności w przypadku badania ubezpieczonej.
W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zastosowania dyspozycji art. 477 14 § 4 k.p.c. Stwierdzone u A. S. zaburzenia psychiczne niewątpliwie pozostają w ścisłym związku z istniejącym wcześniej nowotworem jajnika i procesem jego leczenia, jakiemu odwołująca została poddana, a ponadto istniały w momencie orzekania przez organy orzecznicze ZUS i mogły stanowić okoliczność, którą organy te winny analizować, oceniając stan zdrowia odwołującej.
Jeśli chodzi zaś o datę początkową, od kiedy u odwołującej występuje niezdolność do pracy z przyczyn psychiatrycznych, to biegłe sądowe z dziedziny psychiatrii zgodnie wskazywały na duże prawdopodobieństwo, że istniała ona już w dacie, kiedy kończył się okres, na który świadczenie rentowe z tytułu całkowitej niezdolności do pracy było odwołującej przyznane. Jednak gdyby, biorąc pod uwagę brak całkowitej pewności biegłych w tym zakresie, rozważać w jakiej dacie można byłoby umiejscowić niewątpliwie występującą niezdolność do pracy z powodów psychiatrycznych, to należałoby sięgnąć do art. 14 ust. 2 ustawy emerytalnej. Stanowi on, że jeżeli nie ma możliwości ustalenia daty powstania niezdolności do pracy, natomiast ustalono okres, w którym niezdolność do pracy powstała, za datę powstania niezdolności przyjmuje się datę końcową tego okresu. Jeżeli nie ma możliwości ustalenia ani daty, ani okresu powstania niezdolności do pracy, za datę powstania niezdolności przyjmuje się datę zgłoszenia wniosku o świadczenie.
W oparciu o cytowany przepis, z racji tego, że biegłe z dziedziny psychiatrii nie były w stanie podać pewnej daty powstania niezdolności do pracy z przyczyn psychiatrycznych oraz nie wskazały okresu, kiedy mogło do tego dojść, to jako datę, kiedy niezdolność do pracy powstała, należało przyjąć datę zgłoszenia wniosku o świadczenie, a więc lipiec 2015r.
Podsumowując, Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska organu rentowego, uwzględniając tym samym odwołanie A. S.. Stanowisko biegłych sądowych odnoście częściowej niezdolności do pracy jest zasadne i w takiej sytuacji żądanie przyznania renty było uzasadnione zarówno okolicznościami faktycznymi, jak i prawnymi. Sąd miał przy tym na względzie, że odwołująca miała przyznaną rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 31 sierpnia 2015r., nie podlegały więc badaniu inne warunki z art. 57 ustawy emerytalnej niż warunek niezdolności do pracy. Jednocześnie zgodnie z treścią art. 59 ust. 1 ww. ustawy, osobie, która spełniła warunki określone w art. 57, przysługuje renta stała - jeżeli niezdolność do pracy jest trwała. Biegli podkreślili trwały charakter rozpoznanych u odwołującej schorzeń oraz niekorzystne rokowania co do ich leczenia, wynikające z braku poprawy mimo stosowanego leczenia farmakologicznego. Z tych też względów Sąd Okręgowy ustalił, że prawo do renty przysługuje odwołującej od 1 września 2015r. na stałe, o czym orzekł zmieniając zaskarżoną decyzję z dnia 12 października 2015r. na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c.
Jednocześnie Sąd Okręgowy nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w sprawie prawa do świadczenia w myśl art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalnej. Wprawdzie, w ocenie Sądu, organ rentowy miał możliwość poczynienia dokładniejszych ustaleń dotyczących faktycznego stanu zdrowia odwołującej, tym niemniej do pełnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności mających znaczenie dla oceny stanu zdrowia ubezpieczonej doszło dopiero w toku postępowania przed sądem odwoławczym, w trakcie którego Sąd przeprowadził szereg dowodów z opinii biegłych sądowych z zakresu onkologii, ginekologii i psychiatrii.
Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Agnieszka Stachurska
Data wytworzenia informacji: