Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Pa 62/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2023-11-24

sygn. akt VII Pa 62/23





WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

24 października 2023 r.


Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Kosicka

po rozpoznaniu 24 października 2023 r. na posiedzeniu niejawnym w Warszawie

sprawy z powództwa R. R.

przeciwko (...) w C.

o odszkodowania

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie

z 24 kwietnia 2023 r., sygn. akt VI P 54/19

zmienia zaskarżony wyrok w części, tj. w pkt 2 i 3 w ten sposób, że zasądza od (...) w C. na rzecz R. R. 3993,50 zł (trzy tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt trzy złote pięćdziesiąt groszy) tytułem odszkodowania;

oddala apelację w pozostałym zakresie;

zasądza od rzecz R. R. na rzecz (...) w C. 80 zł (osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie biegnącymi od upływu tygodnia od doręczenia wyroku do dnia zapłaty.



Małgorzata Kosicka







sygn. akt VII Pa 62/23


UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 24 kwietnia 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie orzekając w sprawie o sygn. akt VI P 54/19 z powództwa R. R. przeciwko (...) w C. o uchylenie kary porządkowej, odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę w pkt 1 odrzucił pozew w zakresie żądania uchylenia kary porządkowej, w punkcie 2 zasądził od pozwanego (...) w C. na rzecz powoda R. R. 11 980,50 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę, w punkcie 3 zasądził od pozwanego (...) w C. na rzecz powoda R. R. 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a w punkcie 4 nadano wyrokowi w punkcie drugim rygor natychmiastowej wykonalności do wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda, tj. kwoty 3993,50 zł.

Sąd rejonowy oparł rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych:

R. R. urodził się (...) Decyzją z 26 stycznia 2021 r. znak: (...) przyznano mu od 1 stycznia 2021 roku prawo do emerytury, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Powód był zatrudniony w pozwanym (...) w C. na podstawie umowy o pracę z 8 lutego 2008 r., a następnie na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od 6 maja 2008 r. Od 1 marca 2015 r. powód był zatrudniony na stanowisku informatyka w pełnym wymiarze czasu pracy. Wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiło 3993,50 zł.

14 października 2016 r. pozwany nałożył na powoda karę nagany z powodu naruszenia przez powoda ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przewinienia popełnionego w postaci niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez niepowiadomienie w dniu uzyskania informacji o niewłaściwych podłączeniach telefonicznych od pracowników (...) Szefa Sekcji (...) i Szefa (...) i (...) (okoliczności zdarzenia zostały zawarte w meldunku Zastępcy Pełnomocnika Komendanta (...) ds. Ochrony (...) (...), Pismo nr (...) z 10 października 2016 roku). 21 kwietnia 2017 roku komendant pozwanego wydał rozkaz dzienny nr (...), w którym zlecił M. K. zdać sprzęt informatyczny, a R. R. przejąć go. W treści rozkazu dziennego wymieniono 11 elementów - środków trwałych, w tym sieć teleinformatyczną (...) o numerze fabrycznym (...). Do rozkazu załączono 4 załączniki - w postaci jednego protokołu przyjmująco-wydającego, oraz trzech poleceń przekazania środków trwałych. W tych załącznikach wymieniono wszystkie 11 elementów sprzętu, które miały być przekazane przez M. K. powodowi. W treści rozkazu dziennego z 21 kwietnia 2017 r. nie oznaczono terminu, w którym miał on być wykonany przez powoda, nie określono także, do kiedy ma zostać przejęty sprzęt. Na zleceniach - asygnatach przekazania i przyjęcia były już podpisy M. K.. Było na nich również miejsce na podpis powoda. Tego dnia została również wystawiona zlecenie-asygnata nr (...), w której określono termin jej ważności, tj. do 28 kwietnia 2017 r. W jej treści wymieniono 11 środków trwałych tożsamych jak w załącznikach do rozkazu nr (...) oraz wskazano, że „wyszczególniony materiał (sprzęt) zgodnie ze stanem faktycznym" przyjął powód oraz że wydała go M. K.. Na zleceniu asygnacie podpisała się M. K., powód nie złożył swojego podpisu. Powoda nie zapoznano z treścią całego rozkazu dziennego nr (...) z 21 kwietnia 2017 r., a jedynie z protokołem przymująco - wydającym oraz poleceniami przekazania środków trwałych.

Powód o tym, że ma dokonać przejęcia środków trwałych od M. K. dowiedział się 27 kwietnia 2017 r., gdy został wezwany do biura (...) (...), gdzie czekały na jego podpis przygotowane i podpisane przez M. K. zlecenia-asygnaty przekazania mienia. Powód stwierdził, że musi dokonać przejęcia środków trwałych fizycznie wspólnie z tym pracownikiem. Powód kilkukrotnie próbował skontaktować się z M. K., aby dokonać rzeczywistego przejęcia wszystkich środków trwałych. Z powodu braku kontaktu z M. K., powód wraz z innym pracownikiem na początku maja 2017 r. dokonał obchodu terenu zakładu pracy celem zlokalizowania wszystkich środków trwałych. W trakcie obchodu nie udało się zlokalizować m.in. całej sieci teleinformatycznej (...) z konwerterem i oprzyrządowaniem.

O tym, że istnieją braki w środkach trwałych powód informował przełożonego P. W.. Prosił go, aby dostosował zlecenia do realnego stanu, tj. tego jaki sprzęt fizycznie występuje w jednostce. Powód poinformował P. W., że nie ma całej sieci teleinformatycznej (...) tj. skrętki, światłowodów, przekaźników, switchy. W rozmowie 28 września 2017 r. powód kategorycznie stwierdził, że nie może przyjąć środków trwałych od M. K. z powodu ich niekompletności. Mimo tego P. W. nie zmodyfikował rozkazu z 21 kwietnia 2017 r.

W przepisach obowiązujących u pozwanej nie ma trybu dotyczącego częściowego przejęcia środków trwałych. 28 września 2017 r. Szef Eksploatacji (...) (...) i (...) P. W. złożył Szefowi (...) meldunek, w którym wskazał, że powód nie dokonał przejęcia sprzętu (...) (...) i (...). Podstawą był Rozkaz Dzienny Komendanta nr (...) z 21 kwietnia 2017 r. dokumenty materiałowe (...) nr (...), polecenie przekazania nr (...) oraz nr (...). W treści meldunku P. W. wskazał, że wielokrotnie przypomniał powodowi o przyjęciu mienia. Ponadto napisał, że 28 września 2017 r. powód miał przekazać mu informację ustną, że nie ma zamiaru przejmować sprzętu ujętego w wyżej wymienionym wykazie.

29 września 2017 r. pozwana nałożyła na powoda karę nagany z powodu naruszenia przez powoda ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przewinienia popełnionego w postaci niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez nieprzyjęcie sprzętu (...) (...) i (...) wyszczególnionych w rozkazie dziennym nr (...) z 21 kwietnia 2017 r. (okoliczności zdarzenia zostały zawarte w meldunku Szefa (...) nr (...) z 28 września 2017 r.).

Od powyżej kary powód wniósł sprzeciw 9 października 2017 r. (data złożenia u pozwanego), w którym wnosił o uchylenie tej kary wskazując na szereg okoliczności, które stanowiły o tym, że nagana została nałożona niezgodnie z prawem.

Pracodawca pismem z 16 października 2017 r. odrzucił sprzeciw powoda. 19 października 2017 r. powód złożył do tutejszego Sądu pozew o uchylenie kary nagany z 29 września 2017 r. Sprawa została zarejestrowana pod sygn. akt VI P 449/17 a następnie umorzona na podstawie art. 182 § 1 pkt 1 k.p.c. 10 lutego 2020 r. 29 września 2017 r. pozwany złożył powodowi oświadczenie woli o rozwiązaniu z nim umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2017 r. Przyczynami wypowiedzenia umowy o pracę było: nienależyte wykonywanie obowiązków pracowniczych znajdujące odzwierciedlenie między innymi w nałożonych karach dyscyplinarnych nagany odpowiednio z 14 października 2016 r. i 29 września 2017 r. oraz niestosowanie się do poleceń przełożonych działających w imieniu pracodawcy, które to działania pracodawca uznał za przekroczenie dopuszczalnych granic krytyki wobec przełożonego jak również pracodawcy, dyskredytujące pracodawcę i jego autorytet w oczach innych pracowników, potwierdzone meldunkiem z 28 września 2017 roku. Powód pismo z powyższym oświadczeniem otrzymał 29 września 2017 r.

Stan faktyczny sąd rejonowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach przedmiotowej sprawy oraz aktach spraw o sygn. akt VI P 449/17 i VI P 492/17 oraz akt osobowych powoda. Autentyczność dokumentów nie była kwestionowana przez strony procesu. Sąd rejonowy oparł swoje ustalenia również na zeznaniach świadków przesłuchanych w sprawie oraz powoda. Zeznaniom świadka K. K. (1) oraz powoda R. R. sąd dał wiarę w całości, jako spójnym i logicznie się uzupełniającym z dowodami z dokumentów.

Zeznaniom świadka P. W. sąd nie dał wiary w części, tj. w zakresie, że sprawa przejmowania mienia trwała od 2012 r. do 2014 r. W toku postępowania nie zostały przedłożone żadne dowodowy potwierdzające, że przejmowanie mienia miało miejsce w takim właśnie okresie. Przedmiotem sporu było zarzucone powodowi naruszeń, których miał się dopuścić w 2016 i 2017 r. Sąd nie dał wiary świadkowi P. W., że powód naraził pracodawcę na wyciek danych oraz, że krytykował przełożonych i pracodawcę. Świadek nie określił, w jaki sposób powód miał narazić pracodawcę na wyciek danych lub krytykować przełożonych i pracodawcę w formie ustnej. Nie przedłożono żadnego dowodu potwierdzającego te fakty. Sąd nie dał wiary świadkowi, że sieć (...) fizycznie istniała u pozwanego. Jak wynika z protokołu zdania i objęcia obowiązków nieetatowych na stanowisku „(...)" z 3 października 2017 r., stwierdzono jednoznacznie: brak - „Sieć teleinformatyczna (...) lszt". Sąd nie oparł się na zeznaniach świadka K. K. (2), albowiem nie miał on konkretnej wiedzy na temat przyczyn wskazanych w wypowiedzeniu. Wskazywał, że najwięcej powinni wiedzieć jego przełożeni.

Zeznaniom świadka J. K. sąd dał mu wiarę w całości. W ocenie sądu rejonowego wiarygodne jest, że termin ważności określony w asygnacie oznacza czas, do kiedy należy daną operację wykonać. Świadek zeznał, że może odnieść się tylko do okresu od 2017 r., bowiem nie ma wiedzy na temat zdarzeń, jakie miały miejsce w 2016 r. Odnośnie nałożenia kary w 2017 r. jak zeznał miał wiedzę ogólną, bez konkretów. Informacje, jakie posiadał pochodziły od jego podwładnych. Jednakże wiarygodne jest, że w przypadku przejęcia mienia po pracowniku, który już nie pracuje powinno ono być dokonane komisyjnie. Również wiarygodne było to, że pracownik nie może nanieść uwag na piśmie dotyczącym przyjęcia na stan środków trwałych od innego pracownika. Takie uwagi można czynić na odrębnym piśmie w formie notatki służbowej oraz złożyć meldunek o nieprzyjęciu danego sprzętu ze wskazaniem tego przyczyn. Strony nie wnosiły o uzupełnienie materiału dowodowego w sprawie. Przedmiotem rozpoznania Sądu Rejonowego były roszczenia o: uchylenie nałożonej 29 września 2017 r. kary nagany oraz odszkodowania za niezgodne z prawem i nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę.

Sąd rejonowy zważył, że odnośnie roszczenia o uchylenie kary porządkowej nagany nałożonej 29 września 2017 r. pozew podglądał odrzuceniu. Sąd rejonowy powołał się na art. 112 § 1 i 2 k. p., zgodnie z którym, jeżeli zastosowanie kary nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, pracownik może w ciągu 7 dni od dnia zawiadomienia go o ukaraniu wnieść sprzeciw. O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Nieodrzucenie sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia jego wniesienia jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu. Pracownik, który wniósł sprzeciw, może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec niego kary. Jak wynika z ustaleń sądu kara nagany została nałożona na powoda 29 września 2017 r. Powód złożył od niej także sprzeciw 9 października 2017 r., który to sprzeciw został odrzucony przez pracodawcę pismem z 19 października 2017 r. Powód roszczenie o uchylenie kary porządkowej nagany z 29 września 2017 r. złożył dopiero pismem nadanym 9 grudnia 2022 r. Także powód złożył pozew o uchylenie kary porządkowej nagany ze znacznym przekroczeniem terminu do wytoczenia powództwa. Dodatkowo sąd wskazał, że roszczenie o ten sam przedmiot, czyli uchylenie kary porządkowej nagany powód wniósł już do tutejszego sądu i sprawa była zarejestrowana pod sygn. akt VI P 449/17. Została ona prawomocnie umorzona 10 lutego 2020 r. na podstawie art. 182 § 1 pkt 1 k.p.c. Wobec tego pozew w tym zakresie podlegał odrzuceniu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.

Roszczenie o odszkodowanie za niezgodne z prawem i nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę zostało uwzględnione w całości. Sąd rejonowy wskazał, że materialnoprawną podstawą dochodzonego roszczenia jest art. 45 § 1 k.p. zgodnie, z którym w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy - stosownie do żądania pracownika - orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Powód w niniejszej sprawie powoływał się na niezasadność otrzymanego wypowiedzenia z powodu nierzeczywistości przyczyn. Wskazywał, że zdarzenia i sytuacje wymienione w wypowiedzeniu oraz przywołanych karach porządkowych nagany nie miały miejsca. Ponadto w zakresie drugiego tiretu przyczyn podał, że ta przyczyna jest na tyle ogólna, że nie może odnieść się do niej. Pracodawca, jego zdaniem nie wskazał, jakie zachowania powoda ujmuje w kategorii niestosowania się do poleceń przełożonych działających w imieniu pracodawcy, które to działania pracodawca uznał za przekroczenie dopuszczalnych granic krytyki wobec przełożonego jak również pracodawcy, dyskredytujące pracodawcę i jego autorytet w oczach innych pracowników, potwierdzone meldunkiem z 28 września 2017 r.

Sąd rejonowy wskazał, że odnośnie nienależytego wykonywania obowiązków pracowniczych znajdującego odzwierciedlenie w karze nagany z 14 października 2016 r., w której zarzucono powodowi, że doszło do niedopełnienia przez powoda obowiązków służbowych poprzez niepowiadomienie w dniu uzyskania informacji o niewłaściwych podłączeniach telefonicznych od pracowników (...) Szefa Sekcji (...) i Szefa (...) i (...) (okoliczności zdarzenia zostały zawarte w meldunku Zastępcy Pełnomocnika Komendanta (...) ds. Ochrony (...) (...), Pismo nr (...) z 10 października 2016 r.). Ciężar wykazania, że miało miejsce niepoinformowanie Szefa Sekcji o wykrytych nieprawidłowościach spoczywał na pozwanym. W tym przypadku pracodawca w toku postępowania nie przedłożył żadnych dowodów, z których wynikałoby, że sytuacja opisana w zawiadomieniu o nałożeniu kary nagany miała kiedykolwiek miejsce. Nie zostało wykazane, że powód kiedykolwiek powziął informację o niewłaściwych połączeniach telefonicznych od pracowników (...). Przyczyna się nie potwierdziła i jako taka nie mogła stanowić podstawy do wypowiedzenia.

Natomiast odnośnie nienależytego wykonywania obowiązków pracowniczych znajdującego odzwierciedlenie w karze nagany z 29 września 2017 r., to na tej przyczynie skoncentrowane było postępowanie dowodowe i argumentacja obu stron. Powód odnośnie tej przyczyny wypowiedzenia podnosił, że była nieprawdziwa. Jak wynika ustaleń sądu na podstawie dowodu z dokumentu kara nagany z 29 września 2017 r. została nałożona z powodu naruszenia przez powoda ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przewinienia popełnionego w postaci niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez nieprzyjęcie sprzętu (...) (...) i (...) wyszczególnionych w rozkazie dziennym nr (...) z 21 kwietnia 2017 r. (okoliczności zdarzenia zostały zawarte w meldunku Szefa (...) nr (...) z 28 września 2017 r.). Sąd ustalił, że powód faktycznie nie wykonał rozkazu dziennego nr (...) z 21 kwietnia 2017 r., w którym było wskazane, że ma przejąć jedenaście elementów środków trwałych od pracownika - M. K.. Jednakże w ocenie sądu nieprzyjęcie było usprawiedliwione. Powód podnosił, że nie mógł dokonać przejęcia albowiem na liście środków trwałych nie było w całości sieci teleinformatycznej (...). O tym fakcie powód poinformował swojego przełożonego Szefa (...) P. W.. Powód powiedział, że istnieje niezgodność środków trwałych oraz zlecenia-asygnaty z rzeczywistym stanem środków trwałych, jakie miałby on przejąć i dlatego nie podpisze dokumentów, chyba, że rozkaz zostanie zmodyfikowany poprzez usunięcie przedmiotu, którego nie ma fizycznie, - czyli sieci (...). Taka modyfikacja jednak nie nastąpiła. Przejęcie nieistniejącej sieci teleinformatycznej (...), naraziłoby powoda na odpowiedzialność materialną względem strony pozwanej. Sąd Rejonowy powołał się na art. 100 § 1 k.p. zgodnie z którym pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Z powyższego wynika, że pracownik ma obowiązek wykonania polecenia, jeżeli spełnia ono trzy warunki: dotyczy pracy, jest zgodne z przepisami prawa pracy oraz zgodne z umową o pracę. Pracownik ma obowiązek odmowy wykonania polecenia służbowego, jeżeli jest ono bezprawne lub nie ma związku z wykonywaną pracą, lub naraża go na odpowiedzialność. W takiej sytuacji znalazł się powód, który odmówił wykonania przyjęcia sprzętu na podstawie rozkazu nr (...) lub narażenia się na odpowiedzialność porządkową lub finansową wobec pracodawcy. Także ta przyczyna nie mogła stanowić podstawy do wypowiedzenia powodowi umowy o pracę.

W zakresie ostatniej przyczyny wypowiedzenia sąd rejonowy wskazał, że również ona nie potwierdziła się i jest wadliwa pod względem prawnym. Pracodawca wskazał na niestosowanie się powoda do poleceń przełożonych działających w imieniu pracodawcy, które to działania pracodawca uznał za przekroczenie dopuszczalnych granic krytyki wobec przełożonego jak również pracodawcy, dyskredytujące pracodawcę i jego autorytet w oczach innych pracowników, potwierdzone meldunkiem z 28 września 2017 r. W pierwszej kolejności Sąd wskazuje, że jest to przyczyna sformułowana ogólnie. Pracodawca nie wymienił, jakie niestosowne zachowania powoda jego zdaniem stanowiły podstawę do wypowiedzenia, nie wyjaśnił, kiedy i w jaki sposób powód mógł przekroczyć granice dozwolonej krytyki. Powód oświadczył, że nie rozumie, co pracodawca miał na myśli formułując takie zarzuty wobec niego. Oznacza to, że doszło do naruszenia art. 30 § 4 k.p. w zakresie tej przyczyny wypowiedzenia. Abstrahując od braku konkretności tej przyczyny pracodawca nie wykazał, aby powód kiedykolwiek zachowywał się niestosownie do poleceń pracodawcy, ignorował polecenia czy wypowiadał się w sposób przekraczający ramy dowolnej krytyki. Pracodawca w tym zakresie nie sprostał ciężarowi dowodu wykazania zasadności przyczyny wypowiedzenia. Mając powyższe na względzie sąd rejonowy stwierdził, że wypowiedzenie było nieuzasadnione i niezgodne z prawem. Uzasadnia to tym samym roszczenie odszkodowawcze powoda zasadnym. Sąd rejonowy wskazał, że powód żądał kwoty 11 980,50 zł. sąd rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 47 1 k.p. odszkodowanie, o którym mowa w art. 45, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Okres wypowiedzenia powoda w tej sprawie wynosił 3 miesiące. Tak, więc zasadnym było zasądzenie na jego rzecz dochodzonej kwoty w całości, albowiem wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiło 3993,50 zł, wynagrodzenie za okres 3 miesięcy wnosiło 11.980,50 zł (3x 3993,50 zł). O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, uznając, że powód wygrał niemalże w całości (wyrok wraz z uzasadnieniem k.345,359-362 a.s.).

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w części w przedmiocie uchylenia kary porządkowej, odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę, tj. w zakresie pkt. 2 i 3 orzeczenia, zarzucając mu naruszenie:

naruszenie prawa materialnego, a mianowicie:

przepisu art. 45 § 1 k.p. w zw. z art. 47 1 k.p. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, i przyjęcie, że w niniejszej sprawie sąd I instancji rozpoznając sprawę ma prawo zasądzić pracownikowi odszkodowanie za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem w wysokości za okres do dnia upływu wypowiedzenia, tj. za okres 3 miesięcy wypowiedzenia nawet w sytuacji, gdy w trakcie biegu okresu wypowiedzenia pracodawca skutecznie rozwiązał z pracownikiem umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia, podczas gdy Sąd Najwyższy w postanowieniu z 6 sierpnia 2019 r., wydanym w sprawie o sygn. akt. II PZ 9/19 wskazał wprost, że „w przypadku zbiegu roszczeń o odszkodowanie z art. 45 § 1 KP w zw. z art. 47 1 KP oraz art. 56 § 1 KP w zw. z art. 58 KP pracownikowi przysługuje nie jedno odszkodowanie, a tyle roszczeń, ile wadliwych czynności dokonał pracodawca, choć nie oznacza to, ze oba odszkodowania mają zostać zasądzone w pełnej ustawowej wysokości, co oznacza, że skoro umowa o pracę definitywnie rozwiązała się po upływie jednego miesiąca okresu wypowiedzenia umowy o pracę, to tylko za taki okres może być pracownikowi otrzymać odszkodowanie;

przepisu art. 6 k.c. poprzez niewłaściwe przyjęcie przez sąd I instancji, że to na pozwanym spoczywa obowiązek wykazania, że pracownik nienależycie wykonywał obowiązki pracownicze, które znalazły odzwierciedlenie w karach dyscyplinarnych nagany nałożonych odpowiednio 14 października 2016 r. oraz 29 września 2017 r., w sytuacji gdy kary te nie zostały w żaden sposób uchylne i wywoływały skutek prawny, przez co pracodawca wykazał prawdziwość i zasadność przyczyn wskazanych w wypowiedzeniu umowy o pracę złożonym pracownikowi 29 września 2017 r.;

przepisu art. 100 § 1 k.p. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pracownik ma prawo do odmowy wykonania polecenia służbowego, polegającego na przyjęciu mienia, które jest związanego zajmowanym stanowiskiem służbowym, podczas gdy pracownik ma obowiązek przestrzegać ustalonego w zakładzie pracy porządku;

naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

- przepisu art, 365 k.p.c polegające na związaniu sądu rozpoznającego niniejszą sprawę orzeczeniem wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie z 10 lutego 2020r., sygn. akt. VI P 449/17 o uchylenie kary porządkowej - kary nagany z 29 września 2017 r., podczas gdy sąd rozpoznając sprawę dotyczącą wypowiedzenia umowy o pracę nie ma żadnych podstaw do oceny zasadności nałożonej przez pracodawcę kary porządkowej, gdy toczyło się wobec niej inne postępowanie sądowe, które zostało prawomocnie zakończone przez sąd;

- przepisu art. 98 § 2 k.p. polegające na jego niezastosowaniu i orzeczeniu przez Sąd I instancji o obowiązku zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przez Pozwanego na rzecz Powoda podczas, gdy Powód nie był reprezentowany przez pełnomocnika profesjonalnego w osobie adwokata czy radcy prawnego na rzecz, którego należałby się zwrot kosztów zastępstwa procesowego;

- przepisu art. 233 § 1 k.p.c. polegającego na dokonaniu oceny dowodów w sposób całkowicie oderwany od zasad logicznego myślenia oraz doświadczenia życiowego, wykraczając poza zakres sprawy o zapłatę odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, rozszerzając je do ocenę zasadności nałożonych na pracownika kar porządkowych, które winny być rozpoznawane w trakcie spraw o uchylenie kary porządkowej zgodnie z art. 112 § 2 k.p.;

- art. 233 § 1 k. p. c., polegające na całkowicie dowolnej oceny dowodów zgromadzonych oderwaną do całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, a mianowicie:

A. uznania, że pracodawca nie udowodnił faktu nienależytego wykonywania obowiązków pracowniczych pracownika, nakładając na niego kary nagany 14 października 2016 r. i 29 września 2017 r. podczas, gdy przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie umowy o pracę wynika wprost z dowodów z dokumentów złożonych przez pracodawcę, m.in. zawiadomienia o wymierzenia kary porządkowej z 14 października 2016 r., od której pracownik nie wniósł sprzeciwu, jak też zawiadomienia o wymierzenia kary porządkowej z 29 września 2017 r., co do której zapadło prawomocne orzeczenie przed Sądem;

B. uznania, że przez sąd I instancji, że twierdzenia powoda dotyczące niezasadności wypowiedzenia umowy o pracy są udowodnione, w sytuacji gdy nie zostały potwierdzone żadnymi dowodami,

Stawiając powyższe zarzuty, strona skarżąca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku w części, tj. w zakresie pkt 2 poprzez oddalenie powództwa w zakresie pkt. 2 orzeczenia, zmiany zaskarżonego wyroku w części, tj. w zakresie pkt 3 poprzez oddalenie wniosku Powoda o zasądzenie zwrotu kosztów procesu oraz zasądzenia od Pozwanego na rzecz Powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancję według norm przepisanych (apelacja, k. 367-370 a.s.).

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się częściowo zasadna i skutkowała częściową zmianą orzeczenia sądu rejonowego.

Z podniesionych w apelacji zarzutów, w pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty dotyczące naruszenia przez sąd I instancji przepisów prawa procesowego, gdyż oceny zasadności naruszenia prawa materialnego można dokonywać wówczas, gdy stan faktyczny sprawy stanowiący podstawę rozstrzygnięcia został ustalony zgodnie z zasadami procedury cywilnej (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 2 lipca 2004 r., w sprawie II CK 409/03).

Zdaniem sądu okręgowego, niezasadna jest argumentacja skarżącego odnośnie dokonania błędnych ustaleń faktycznych przez sąd rejonowy i uznania, że pozwany nie udowodnił nienależytego wykonywania obowiązków pracowniczych pracownika, nakładając na niego kary nagany oraz wskazania, że twierdzenia powoda dotyczące niezasadności wypowiedzenia umowy o pracy są udowodnione rzeczywistą przyczyną rozwiązania z powodem umowy o pracę było zachowanie powoda i niestosowanie się do poleceń służbowych. Dokonane w tym zakresie ustalenia stanu faktycznego sądu rejonowego należało w całości podzielić. Sąd okręgowy nie znalazł żadnych podstaw do uwzględnienia podniesionego przez pozwanego zarzutu błędnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

W myśl art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Oznacza to, że wszystkie ustalone w toku postępowania fakty powinny być brane po uwagę przy ocenie dowodów, a tok rozumowania sądu powinien znaleźć odzwierciedlenie w pisemnych motywach wyroku. Podkreślić należy, że kontrola instancyjna ogranicza się w tym przypadku tylko do zbadania poprawności logicznego rozumowania sądu I instancji. W ocenie sądu okręgowego, skuteczny zarzut przekroczenia granic swobody w ocenie dowodów może mieć miejsce tylko w okolicznościach szczególnych. Dzieje się tak w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego (por. wyr. SN z 6 listopada 2003 roku, II CK 177/02 niepubl.). Dla skuteczności zarzutu naruszenia swobodnej oceny dowodów nie wystarcza zatem stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego nie odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest bowiem wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać jakie kryteria oceny dowodów naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Ponadto, jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, można było wysnuć wnioski odmienne (post. SN z 23 stycznia 2001 roku, IV CKN 970/00, niepubl.; wyr. SN z 27 września 2002 roku, II CKN 817/00). Zarzut z art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów (tak SA we Wrocławiu w wyroku z 31 lipca 2013 r., I ACa 698/13, Lex nr 1369457).

W ocenie sądu okręgowego, dokonana przez sąd rejonowy ocena zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego jest – wbrew twierdzeniom apelującej – prawidłowa. Sąd I instancji odniósł się do wszystkich zgromadzonych w postępowaniu dowodów. Zastosowane kryteria oceny również nie budzą zastrzeżeń co do ich prawidłowości. Sąd rejonowy przeprowadził obszerne postępowanie dowodowe, następnie prawidłowo i szczegółowo ocenił zeznania świadków i stron w sposób konkretny i rzeczowy. Zarzuty skarżącego sprowadzają się w zasadzie do polemiki ze stanowiskiem sądu I instancji i interpretacją dowodów dokonaną przez ten sąd i jako takie nie mogą się więc ostać. Apelujący zaledwie przeciwstawia ocenie dokonanej przez sąd rejonowy swoją analizę zgromadzonego materiału dowodowego.

Uwzględniając powyższe, w przedmiotowej sprawie brak było podstaw do czynienia sądowi rejonowemu zarzutu dokonania błędnej oceny materiału dowodowego bądź też przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów w zakresie wskazanych w apelacji okoliczności ściśle związanych z rzeczywistą przyczyną wypowiedzenia powodowi umowy o pracę. W ocenie sądu okręgowego, przeprowadzone w tym zakresie postępowanie dowodowe było dostatecznie wnikliwe, a jego skutkiem była prawidłowa i logiczna interpretacja faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Tym samym sąd okręgowy podzielił dokonane przez sąd rejonowy ustalenia faktyczne i argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku, przyjmując ustalenia i oceny tego sądu za własne w myśl art. 387 § 2 1 pkt 1 i 2 k.p.c.

Sąd zważył, że nie doszło również do naruszenia art. 365 § 1 k.p.c. W tym zakresie pozwany powoływał się na wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie z 10 lutego 2020 r. sygn. akt VI P 449/17 o uchylenie kary porządkowej - kary nagany z 29 września 2017 r. Pozwany w apelacji wskazał, że w jego ocenie sąd rejonowy nie zwracając uwagi na zakres związania go orzeczeniami innych sądów samodzielnie dokonał oceny zasadności nakładanych na pracownika kar porządkowych podczas gdy postępowanie to nie obejmowało uchylenia kary porządkowych nałożonych przez pracodawcę, z czym nie sposób się zgodzić. Sąd rejonowy wbrew twierdzeniu apelującego nie dokonał oceny zasadności nakładanych na pracownika kar porządkowych, co wskazał ponadto w swoim uzasadnieniu- że roszczenie to już było przedmiotem sprawy prowadzonej wcześniej, a sprawa ta została prawomocnie zakończona. Szczególnie wartym przytoczenia w przedmiotowej sprawie jest stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z 7 kwietnia 2011 r. w sprawie I PK 225/10 (LEX nr 896456), gdzie sąd ten wskazał, że związanie stron prawomocnym orzeczeniem wyrażone w art. 365 § 1 k.p.c. zawiera w sobie zakaz ponownego prowadzenia sporu co do okoliczności faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia zakończonego sporu sądowego. Inaczej ujmując, nie jest dopuszczalne w świetle art. 365 § 1 k.p.c. odmienne ustalenie zaistnienia, przebiegu i oceny istotnych dla danego stosunku prawnego zdarzeń faktycznych w kolejnych procesach sądowych między tymi samymi stronami, chociażby przedmiot tych spraw się różnił. (identycznie w sprawie I PK 106/11 w wyroku z 28 lutego 2012 r. /LEX nr 1215112/, że w kolejnej sprawie miedzy tymi samymi stronami nie może być podważane to, co stanowiło podstawę prawomocnego orzeczenia, a nawet nie jest dopuszczalne prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczności stanowiące podstawę prawomocnego orzeczenia). Wbrew twierdzeniu skarżącego w przedmiotowej sprawie nie doszło do sytuacji aby sąd rejonowy w niniejszym postępowaniu podważał ustalenia poczynione wcześniej.

Przechodząc do zarzutów naruszenia prawa materialnego w pierwszej kolejności należy wskazać, że pozwany słusznie zauważył, że w zakresie ustalenia wysokości odszkodowania sąd jest związany datą definitywnego rozwiązania umowy o pracę, która skróciła okres wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi. Jak zasadnie zauważył pozwany, uwagę na tą okoliczność zwrócił Sąd Najwyższy w postanowienie z 6 sierpnia 2019 r. w którym wskazano, że w sytuacji, gdy pracodawca wadliwie wypowiedział umowę o pracę, a następnie rozwiązał ją bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów, pracownikowi przysługują roszczenia odszkodowawcze z art. 45 § 1 k.p. w związku z art. 47 1 k.p. oraz z art. 56 § 1 k.p. w związku z art. 58 k.p., przy uwzględnieniu, że świadczenia te spełniają funkcję kompensacyjną, a zatem w części albo w całości może dojść do zbiegu roszczeń wykluczającego ich kumulację. Sąd Najwyższy wyraził również pogląd, że w przypadku zbiegu roszczeń odszkodowawczych z art. 45 § 1 k.p. i art. 56 § 1 k.p.c. pracownikowi przysługuje nie jedno odszkodowanie, ale tyle roszczeń ile wadliwych czynności dokonał pracodawca, choć nie oznacza to, że oba odszkodowania mają zostać zasądzone w pełnej ustawowej (zryczałtowanej) wysokości( Postanowienie SN z 6.08.2019 r., II PZ 9/19, LEX nr 2727422).

Zgodnie z art. 47 1 k.p. pracownik ma prawo do odszkodowania ale wyłącznie za okres wypowiedzenia umowy o prace, który w tej sprawie wynosił jeden miesiąc. Mając powyższe na względzie sąd okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczące wysokości odszkodowania ustalając jego wysokość na 3993,50 zł, tj. wynagrodzenie przysługujące powodowi za okres miesiąca.

Wbrew twierdzeniu pozwanego, sąd rejonowy nie dopuścił się również naruszenia przepisu art. 6 k.c. W postępowaniu zainicjowanym pozwem o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia obowiązek udowodnienia przyczyn rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika spoczywa na pracodawcy, zgodnie z art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p. (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 24 października 2018r., sygn. akt II PK 188/17, LEX 2573404). To na pracodawcy spoczywa ciężar udowodnienia, że dokonane przez niego rozwiązanie jest zgodne z obowiązującymi przepisami i dotyczy to zarówno przesłanek formalnych jak i materialnych – w tym w rozpoznawanej sprawie, że powód dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Sąd wskazał, że ciężar dowodu w zakresie wykazania okoliczności wskazanych w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę spoczywa na pozwanym pracodawcy (art. 6 kc). Wykazując zasadność wypowiedzenia, pracodawca musi przedstawić dowody potwierdzające prawdziwość i zasadność jego przyczyny. Pracownik może przed sądem udowadniać, że rozwiązanie umowy nastąpiło z naruszeniem przepisów, w tym że nie było przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy. Pracodawca natomiast podczas procesu ma obowiązek dowodzenia prawdziwości, zasadności i konkretności podanej przez siebie przyczyny ustania stosunku pracy. Powyższa zasada wynika wprost z treści z art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p., że ciężar udowodnienia faktu spoczywa na stronie, która z tego faktu wywodzi dla siebie skutki prawne. W razie sporu zatem co do istnienia przyczyn rozwiązania umowy o pracę, ciężar dowodu wykazania istnienia przyczyny, na którą powołuje się pracodawca, spoczywa na zakładzie pracy. Pracownika natomiast obciąża dowód istnienia okoliczności przytoczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione (tak co do zasady wielokrotnie Sąd Najwyższy, a zwłaszcza w punkcie 3 sentencji wyroku z 8 marca 1977 roku, I PRN 17/77, PiZS 1978/5/70; w wyrokach z 12 października 1999 roku , UKN 144/99, OSNAP 2001/2/44; z 6 lutego 1997 roku, I PKN 68/96,OSNAP 1997/18/339; w wyroku z 15 kwietnia 1999 roku, I PKN 9/99, OSNAP 2000/12/ 464; w postanowieniu z 5 lutego 1998, I PKN 519/97, OSNAP 1999/2/48) .W razie sporu co do istnienia przyczyn wypowiedzenia, ciężar dowodu spoczywa na zakładzie pracy. Pracownika natomiast obciąża dowód istnienia okoliczności przytoczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione (wyrok SN z 8.03.1977 r., I PRN 17/77, OSNC 1977, nr 9, poz. 172).Wyrażonej w art. 6 k.c. reguły rozkładu ciężaru dowodu nie można rozumieć w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, obowiązek dowodzenia wszelkich faktów o zasadniczym dla rozstrzygnięcia sporu znaczeniu spoczywa na stronie powodowej. Jeżeli jedna ze stron wykazała wystąpienie faktów przemawiających za słusznością dochodzonego roszczenia, wówczas to drugą stronę procesu obarcza ciężar udowodnienia ekscepcji i okoliczności uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 grudnia 2013 r. w sprawie II PK 70/13, LEX nr 1424850).

Jeśli chodzi o zarzut naruszenia art. 100 § 1 k.p. przypomnienie także wymaga, że przez zawarcie umowy o pracę pracownik zobowiązuje się także do sumiennego i starannego wykonywania obowiązków związanych z pracą (art. 100 § 1 k.p.). Prawidłowo sąd rejonowy wskazał, że przepisy kodeksu pracy przewidują sytuację, w których pracownik może odmówić wykonania polecenia służbowego. Wynika to z dyspozycji art. 100 k.p. Pracownik może odmówić wykonania polecenia, gdy narusza ono warunki określone w § 1. Sąd rejonowy prawidłowo wskazał, że powód znalazł się właśnie w takiej sytuacji. Odmówił przyjęcia sprzętu na podstawie rozkazu odmówił wykonania polecanie służbowego z uwagi na obawę na narażenie się na odpowiedzialność porządkową lub finansową wobec pracodawcy. Wobec czego przyczyna ta nie mogła stanowić podstawy do wypowiedzenia umowy o pracę. Jak wskazuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego wina w uchybieniu podstawowych obowiązków pracowniczych powinna się przejawiać w umyślności (złej woli) lub rażącym niedbalstwie pracownika. Rażący charakter niedbalstwa pracownika, o którym mowa w przejawia się w wyjątkowo lekceważącym stosunku pracownika do jego obowiązków. (wyrok SN z 20 sierpnia 2020 r. sygn.. akt III PK 20/19). W przedmiotowej sprawie powód odmówił wykonania polecenia służbowego ponieważ bał się konsekwencji jakie mogły wiązać się z jego wykonaniem z uwagi na niekompletność sprzętu jaki miał przejąć - o czym informował swojego przełożonego wskazując na konieczność zmiany rozkazu. Przejęcie przez powoda rzeczy, których lokalizacji nie był w stanie ustalić mogło narazić go na odpowiedzialność finansową względem pozwanego. Wobec czego sąd rejonowy prawidłowo wskazał, że powód miał prawo odmówić wykonania rozkazu i nie mogło to stanowić przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę.

Zasadnie pozwany wskazał w swojej apelacji, że sąd rejonowy zastosował niewłaściwie art. 98 § 2 k.p.c. ponieważ powód nie był reprezentowany w toku postępowania przez profesjonalnego pełnomocnika, zatem nie należał mu się zwrot kosztów zastępstwa procesowego i dlatego w tym zakresie sąd okręgowy zmienił zaskarżony wyrok.

Mając powyższe na względzie sąd okręgowy zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w pkt 2 i 3 w ten sposób, że zasądził od (...) w C. na rzecz R. R. 3993,50 zł tytułem odszkodowania, oddalić powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od R. R. na rzecz (...) w C. 80 zł tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie biegnącymi od upływu tygodnia od doręczenia odpisu wyroku do dnia zapłaty.

W pozostałym zaś zakresie, na podstawie art. 385 k.p.c., apelacja pozwanego podlegała oddaleniu, jako niezasadna (pkt 2 wyroku). Sąd okręgowy uznał bowiem, że pozwany nie wykazał, aby sąd rejonowy dokonał błędnych ustaleń faktycznych w zakresie rozwiązania umowy o pracę z powodem.










Dodano:  ,  Opublikował(a):  Rafał Kwaśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Kosicka
Data wytworzenia informacji: