Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Ua 79/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2021-08-11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 sierpnia 2021 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Małgorzata Jarząbek

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 11 sierpnia 2021 r.

w Warszawie

sprawy H. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o zasiłek chorobowy oraz o zwrot pobranego zasiłku chorobowego

na skutek apelacji wniesionej przez organ rentowy

od wyroku Sądu Rejonowego dla (...) Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 7 września 2020r. sygn. akt VI U 250/19

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. na rzecz H. K. kwotę 120 (sto dwadzieścia) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 września 2020 r. Sąd Rejonowy dla (...)
w W. (...)Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w punkcie 1 zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 8 kwietnia 2019 r., znak: (...), nr: (...), zmienioną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 28 maja 2019 r., znak: 36000/604/309972/1/2019-ZAS, nr: (...), w ten sposób, że przyznał odwołującej H. K. prawo do zasiłku chorobowego za okres od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017 r. i ustalił, że odwołująca nie jest zobowiązana do zwrotu pobranego zasiłku chorobowego za ten sam okres wraz z odsetkami oraz w punkcie 2 zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. na rzecz ubezpieczonej kwotę 360 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ( wyrok z dnia 7 września 2020 r., k. 108 a. s.).

Sąd I instancji ustalił, że odwołująca jest osobą prowadzącą działalność gospodarczą w zakresie ratownictwa medycznego, która podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu. Jej praca wymagała wysiłku fizycznego oraz dźwigania. Ubezpieczona była jednocześnie studentem stacjonarnym (...) Szkoły Wyższej w R. na kierunku pielęgniarstwo od marca 2016 r. Naukę podjęła od IV semestru a do egzaminu przystąpiła w dniu 1 lipca 2017 r. w celu obrony pracy dyplomowej. Przygotowania odwołującej do egzaminu nie wymagały od niej fizycznego wysiłku. Większość wiedzy posiadała
z okresu pracy jako ratownik medyczny, zaś część wiadomości musiała pozyskać
z artykułów. H. K. pozostawała pod kontrolą lekarza ginekologa położnika R. S.. W trakcie wizyty lekarz nie wydawał jej ustnych zaleceń, aby miała leżeć w łóżku w trakcie zwolnienia lekarskiego. Każdej z pacjentek lekarz udzielał na początku ciąży informacji o przeciwskazaniu do dźwigania, gorących kąpieli w wannie czy wieszania firanek. Przed wizytą w dniu 25 maja 2017 r. i później do końca ciąży odwołująca miała dolegliwości w postaci bólu brzucha, nudności oraz bólu i zawrotów głowy. Lekarz ginekolog-położnik R. S. w dniu 25 maja 2017 r. wystawił odwołującej zaświadczenie lekarskie (...) seria (...), w którym stwierdził, że jest ona niezdolna do pracy w okresie od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017r. W pozycji 15 (wskazania lekarskie) lekarz wystawiający zwolnienie lekarskie wskazał, że chora powinna leżeć (kod 1). Ubezpieczona w trakcie wizyty w dniu 25 maja 2017 r. miała prawidłowe wyniki badań, zaś w dokumentacji medycznej brak jest zalecenia, aby leżała. Odwołująca była w 27 tygodniu ciąży. Brak było wskazań do umieszczenia w zwolnieniu lekarskim zapisu zobowiązującego do leżenia przez ubezpieczoną. Uczestnictwo odwołującej w egzaminie 1 lipca 2017 r. nie wpłynęło na stan jej zdrowia, jako osoby ciężarnej, bowiem ciąża przebiegała prawidłowo i została rozwiązania fizjologicznie w dniu 21 sierpnia 2017 r. Celem wystawionego zwolnienia lekarskiego było odsunięcie odwołującej od pracy na stanowisku ratownika medycznego.

Decyzją z dnia 8 kwietnia 2019 r., znak: (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił H. K. prawa do zasiłku chorobowego za okres od 26 maja 2017 r. do dnia 27 lipca 2017 r. oraz zobowiązał ją do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego od 26 maja 2017 r. do 27 lipca
2017 r. wraz z odsetkami w kwocie 20.120,98 złotych. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że podstawą odmowy prawa do zasiłku chorobowego za powyższy okres jest ustalenie, że ubezpieczona brała udział w szkoleniu (zajęciach) w (...) Szkole Wyższej, zaś w dniu 1 lipca 2017 r. przystąpiła do egzaminu. W zwolnieniu lekarskim lekarz orzekający o niezdolności do pracy wskazał, że w okresie niezdolności do pracy od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017 r. ubezpieczona powinna leżeć. Lekarz orzecznik ZUS wydał opinię, że udział ubezpieczonej w egzaminie w dniu 1 lipca 2017 r. był niezgodny ze wskazaniami lekarskimi. Zwolnienie lekarskie było wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem, wobec czego ubezpieczona utraciła prawo do zasiłku chorobowego za cały okres oraz jest zobowiązania do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Jednocześnie decyzją z dnia 28 maja 2019 r., znak: (...) organ rentowy zmienił decyzję z dnia 8 kwietnia 2019 r. w ten sposób, że zobowiązał H. K. do zwrotu odsetek od nienależnie pobranego świadczenia, w pozostałym zakresie pozostawiając decyzję bez zmian. W uzasadnieniu wskazał, że zgodnie z ugruntowaną linii orzeczniczą obowiązek zwrotu należności powstaje dopiero od poinformowania stron o obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dowodów
z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy oraz w aktach organu rentowego. Sąd Rejonowy ustalając stan zdrowia odwołującej oraz wpływ wyjazdu i udziału na egzaminie w dniu 1 lipca 2017 r. oparł się o dowód z opinii biegłego z zakresu ginekologii położnictwa. Opinia biegłego jest spójna, logiczna oraz zawiera uzasadnienie pozostające w związku z dokonanymi ustaleniami. Została sporządzona na podstawie dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach sprawy. Ostatecznie Sąd I instancji uznał za zbędne zasięgnięcie opinii uzupełniającej biegłego z zakresu ginekologii, ponieważ wbrew temu, co twierdził pełnomocnik odwołującej, nie jest ona sprzeczna, tylko zawiera kompleksowo analizę zagadnień problemowych przedstawionych biegłemu w tezie dowodowej oraz w piśmie organu rentowego.

Sąd Rejonowy zważył, że odwołanie H. K. zasługuje na uwzględnienie. Udział odwołującej w egzaminie w dniu 1 lipca 2017 r., wbrew temu co organ rentowy podnosił, nie był niezgodny z celem zwolnienia lekarskiego. Jak ustalano na podstawie opinii biegłego z zakresu ginekologii-położnictwa, mimo formalnego wpisania
w zwolnieniu lekarskim, że ubezpieczona musi leżeć, to ze względu na stan ciąży takie zalecenie było całkowicie zbędne. Stan ciąży był dobry, a ponadto w dokumentacji medycznej sporządzonej przez lekarza R. S. brak jest jakiejkolwiek adnotacji, że odwołująca ma ciążę zagrożoną lub taką, która wymaga leżenia i uniemożliwia jej poruszanie się. Na wizycie lekarskiej w dniu 25 maja 2017 r. R. S. nie twierdził, że odwołująca nie może brać udziału w jakichkolwiek szkoleniach albo nie może przemieszczać się. Nie udzielił ustnie odwołującej żadnych zleceń, które sprowadzałyby się do nakazania jej, aby leżała. Ponadto jej udział w egzaminie w dniu 1 lipca 2017 r. nie był niezgodny z celem zwolnienia lekarskiego rozumianego jako odzyskanie zdolności do pracy. Kolejne zwolnienia lekarskie wystawiane do końca ciąży nie były związane
z pogrożeniem się stanu zdrowia odwołującej w wyniku udziału w egzaminie w dniu 1 lipca 2017 r., tylko z powodu utrzymujących się u niej nudności oraz zawrotów i bólów głowy, które występowały jeszcze przed wizytą w dniu 25 maja 2017 r. Wobec powyższego udział w egzaminie w dniu 1 lipca 2017 r. nie spowodował, że ubezpieczona wykorzystała zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego celem. Nie została spełniona przesłanka z art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, wobec czego na podstawie art. 6 ust. 1 tej ustawy odwołująca nabyła prawo do zasiłku chorobowego za okres niezdolności do pracy od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017 r. Świadczenie, które pobrała odwołująca z tytułu zasiłku chorobowego za okres od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017 r., jest jej należne, wobec czego nie podlega ono zwrotowi w żadnym zakresie.

Mając powyższe na względzie, Sąd Rejonowy zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 8 kwietnia 2019 r., znak: (...)nr: (...), zmienioną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 28 maja 2019 r., znak: (...) nr: (...) i przyznał H. K. prawo do zasiłku chorobowego za okres od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017 r. oraz ustalił, że ubezpieczona nie jest zobowiązana do zwrotu pobranego zasiłku chorobowego za w/w okres wraz z odsetkami.

O kosztach postępowania z uwagi na złożone dwa odwołania od dwóch decyzji organu rentowego Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku
z § 9 ust. 2 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i zasądził od organu rentowego na rzecz odwołującej kwotę 360 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ( uzasadnienie wyroku, k. 112-118 a. s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. w dniu 14 października 2020 r. złożył apelację, zaskarżając w całości wyrok Sądu I instancji, któremu zarzucił naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, że ubezpieczona wykorzystywała zwolnienie lekarskie zgodnie z jego celem, podczas gdy celem zwolnienia lekarskiego jest rekonwalescencja, nie zaś udział w egzaminie;

- art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych
z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
w związku z art. 84 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 i pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że zasiłek pobrany przez odwołującą nie podlega zwrotowi wraz z odsetkami od dnia doręczenia decyzji do dnia zapłaty, jako nienależne pobrane świadczenie.

Mając na uwadze powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołań, a w pierwszej kolejności powołał się na poglądy wyrażone przez Sąd Okręgowy w Płocku oraz Sąd Najwyższy. Pierwsze z nich charakteryzowało pojęcie pracy zarobkowej z art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Natomiast treść orzeczenia Sądu Najwyższego wskazywała na zachowania wnioskodawcy, które należy uznać jako świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego lub odwoławczego. W ocenie ZUS ubezpieczona wykorzystała zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego przeznaczeniem, ponieważ w jego treści wskazano, że powinna leżeć, podczas gdy w dniu 1 lipca 2017 r. ubezpieczona przystąpiła do egzaminu w (...) Szkole Wyższej. Organ rentowy zacytował również fragment treści opinii biegłego sądowego, zgodnie z którą zwolnienie lekarskie zwalnia pracownika z obowiązku świadczenia pracy, ale nakłada pewne obowiązki
i ograniczenia, jeśli zwolnienie jest udzielone z kodem 1 – leżenie, to poza odbyciem wizyt u lekarza poruszanie poza mieszkaniem nie powinno mieć miejsca. ZUS nie zgodził się z twierdzeniem Sądu I instancji, jakoby odwołująca nie wykorzystała zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem. W jego ocenie istniała potencjalna możliwość przedłużenia stanu zwolnienia lekarskiego, ponieważ ubezpieczona wykonywała inne czynności, które miała zabronione zgodnie z treścią zwolnienia lekarskiego. Organ rentowy podniósł, że udział w egzaminie mógł wywołać u odwołującej negatywne konsekwencje w stanie jej zdrowia. Nadto uznał, że celem zwolnienia lekarskiego nie jest udział w egzaminie, tylko rekonwalescencja. Jego zdaniem ubezpieczona umyślnie wprowadziła w błąd, ponieważ wykorzystała zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego celem, jednocześnie korzystając z prawa do zasiłku chorobowego ( apelacja z dnia 14 października 2020 r., k. 121-124 a. s.).

W odpowiedzi na apelację H. K. wniosła o oddalenie apelacji jako bezzasadnej oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą według norm przepisanych. W jej treści stwierdziła, że ciąża nie była zagrożona i nie była od niej wymagana hospitalizacja, ani oszczędny tryb życia. Odwołująca stanęła na stanowisku, że nie mogła dźwigać,, będąc zatrudnioną jako ratownik medyczny. Następnie ubezpieczona zacytowała fragmenty z treści uzasadnienia Sądu I instancji, które w jej ocenie należy w pełni zaaprobować ( odpowiedź na apelację z dnia 18 listopada 2020 r., k. 134 a. s.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego, jako niezasadna, podlegała oddaleniu.

Sąd II instancji zważył, że zawarte w niej stanowisko nie zasługuje na uwzględnienie. W pierwszej kolejności skarżący zarzucił naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zdaniem organu rentowego nieprawidłowa ocena stanu faktycznego skutkowała błędnym zastosowaniem art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ( Dz. U.
z 2019 r., poz. 645 z późn. zm.
) zwanej dalej ,,ustawą zasiłkową” w związku z art. 84 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 i pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz. U. z 2020 r., poz. 266 z późn. zm.) ,,ustawy systemowej”. Na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy
w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Zgodnie zaś z art. 84 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy systemowej osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego, z uwzględnieniem ust. 11. Za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania albo świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Organ rentowy w treści apelacji stanął na stanowisku, że odwołująca wykorzystała zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego celem i przeznaczeniem, ponieważ otrzymała zalecenie lekarskie, aby leżeć. Tymczasem z materiału dowodowego wynika, że w dniu 1 lipca 2017 r. udała się na egzamin organizowany przez (...) Szkołę Wyższą, co mogło skutkować pogorszeniem jej stanu zdrowia. Przy dokonaniu takich ustaleń, w ocenie ZUS, doszłoby do naruszenia przepisów prawa materialnego wskazanych w środku zaskarżenia.

Zgodnie z utrwalonymi poglądami orzecznictwa przepis art. 233 § 1 k.p.c. narzuca na sądy obowiązek stosowania takiego rozumowania przy analizie materiału dowodowego, który jest zgodny z wymogami wyznaczonymi przepisami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia. Sądy są obowiązane rozważyć materiał dowodowy w sposób bezstronny, racjonalny
i wszechstronny jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych
i ważąc ich moc oraz wiarygodność, a także odnosząc je do pozostałego materiału dowodowego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98). Podniesienie skutecznego zarzutu naruszenia przez sąd swobodnej oceny dowodów wymaga więc udowodnienia, że powyższe okoliczności nie zachodzą. W szczególności skarżący powinien wskazać, w jaki sposób sąd naruszył kryteria przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, względnie wskazać jakie dowody wskazujące na fakty istotne dla rozstrzygnięcia zostały przez Sąd pominięte. Nieprawidłowości te powinny mieć charakter obiektywny, to jest niezależny od indywidualnych doświadczeń życiowych
i poglądów stron ( wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00; z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99; z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, Sąd II instancji nie znalazł żadnych podstaw do przyjęcia, aby w przypadku rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego doszło do nieprawidłowości w zastosowaniu zasady swobodnej oceny dowodów.
W ocenie Sądu Okręgowego, materiał dowodowy zebrany w sprawie został przez Sąd I instancji oceniony w sposób wszechstronny i zasadny, czego odzwierciedleniem było dokonanie prawidłowych ustaleń faktycznych, które, z racji powyższego, Sąd niniejszy przyjmuje za własne w myśl art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.

Mając na uwadze powyższą konstatację należy również wskazać, że przy tak prawidłowo ustalonych, a następnie ocenionych faktach Sąd Rejonowy trafnie dokonał wykładni przepisów, opierając się przy tym na poglądach orzecznictwa popartych komentarzem. Ustalony w ten sposób stan faktyczny upoważniał Sąd I instancji do zmiany zaskarżonej decyzji w oparciu o przepisy prawa materialnego, na których naruszenie wskazywał w apelacji organ rentowy.

Jedyną wątpliwość w rozpatrywanej sprawie budziło ustalenie, czy przystąpienie do egzaminu przez odwołującą stanowiło zachowanie niezgodne z celem wystawionego jej zwolnienia lekarskiego. Bezspornym w sprawie było, że ubezpieczona w okresie od 26 maja 2017 r. do 27 lipca 2017 r. korzystała ze zwolnienia lekarskiego. Również poza przedmiotem sporu było, że zgodnie z wystawionym zwolnieniem lekarskim ubezpieczona była zobowiązana do leżenia. Należy jednak mieć na uwadze, że zalecenie lekarza prowadzącego jest sprzeczne z pozostałą dokumentacją medyczną znajdującą się w aktach sprawy. Na kartach 24-27 widnieje odpis badań przeprowadzonych przez lekarza, który wystawił przedmiotowe zwolnienie odwołującej. W treści dokumentów nie ma żadnych podstaw do ustalenia, aby zalecić leżenie ubezpieczonej. W dniu 25 maja 2017 r. uznano, że prowadzona ciąża odwołującej jest prawidłowa. Powodem wystawienia zwolnienia lekarskiego była chęć uniknięcia dźwigania w pracy. Identyczne wnioski zostały zawarte w opisie badania lekarskiego z dnia 27 lipca 2017 r. Z opisanych wyników badań nie można wysnuć wniosków, że dla zachowania prawidłowości ciąży ubezpieczona powinna leżeć. Sąd Okręgowy mając na uwadze również opinię sporządzoną przez biegłego sądowego uznał, że nie było żadnych argumentów wskazujących na konieczność leżenia przez ubezpieczoną. Co prawda biegły stwierdził, że udzielenie zwolnienia lekarskiego z kodem 1 nakłada na chorego ograniczenia w postaci nieporuszania się poza miejscem zamieszkania, jednakże w okolicznościach niniejszej sprawy taki zakaz był niezasadny.

Abstrahując od wniosków zawartych powyższej, Sąd Okręgowy zważył, że przybycie na egzamin przez odwołującą nie pogorszyło stanu jej zdrowia, a w związku
z tym nie wykorzystała zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego przeznaczeniem. Organ rentowy powołał poglądy orzecznictwa, które nie mają jednak zastosowania w kontekście poczynionych ustaleń w rozpatrywanej sprawie. Sąd Okręgowy podziela za to stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy zawsze stanowi wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie
z jego celem, którym jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy. W jego osiągnięciu przeszkodą może być zarówno wykonywanie pracy zarobkowej (co przesądził ustawodawca), jak i inne zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję. Jednocześnie nie każdy przejaw aktywności stanowi wypełnienie przesłanki z art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, powodujące utratę prawa do zasiłku chorobowego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2013 r., I UK 606/12 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2012 r., I UK 70/12).

W tym kontekście Sąd Okręgowy uznał za słuszne twierdzenie Sądu Rejonowego, zgodnie z którym w realiach niniejszej sprawy brak było podstaw do stwierdzenia, że odwołująca się korzystała ze zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny
z przeznaczeniem. Nie sposób uznać pojedynczego zrealizowania czynności w postaci uczestnictwa w egzaminie jako wykorzystywanie zwolnienia od pracy w sposób sprzeczny z jego celem. Nie jest to czynność wymagająca dużego nakładu wysiłku.
W ocenie Sądu Okręgowego nie można w okolicznościach niniejszej sprawy uznać takiej czynności jako sprzeciwiającej się zasadności wystawienia zwolnienia lekarskiego. Skoro celem wystawienia zwolnienia lekarskiego jest umożliwienie ubezpieczonemu powrotu do zdrowia poprzez zapewnienie czasu na odpoczynek, podjęcie leczenia czy rehabilitację, to wykorzystanie zwolnienia niezgodnie z celem należy rozumieć jako wszelkie przejawy aktywności, które takiemu wykorzystaniu czasu będą zaprzeczać. Jednostkowe, incydentalne wykonanie prostej czynności, która nie miała żadnego wpływu na stan zdrowia ubezpieczonej nie może uzasadniać stwierdzenia, że wykorzystuje w ten sposób zwolnienie lekarskie niezgodnie z celem w myśl art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Odwołująca przez cały okres ciąży była niezdolna do pracy ze względu na konieczność dźwigania ciężarów w trakcie wykonywania obowiązków pracowniczych. W związku z tym nawet, gdyby odwołująca nie uczestniczyłaby
w egzaminie i nie odczuwałyby związanego z nim stresu, na który powoływał się
w apelacji organ rentowy, to i tak nie powróciłaby do pracy przed zakończeniem ciąży. Pracodawca nie zaproponował ubezpieczonej innego stanowiska pracy, na którym nie musiałaby dźwigać, co było fundamentalnym powodem wystawienia jej zwolnienia lekarskiego.

W rozpatrywanej sprawie działanie odwołującej nie było niezgodne z celem wystawionego zwolnienia lekarskiego. Po pierwsze, nie było podstaw faktycznych do wskazania, że chora powinna leżeć, bowiem jej ciąża nie była zagrożona. Jednocześnie jej uczestnictwo w egzaminie nie skutkowało żadnymi negatywnymi konsekwencjami w kontekście pogorszenia się jej stanu zdrowia. W związku z tym Sąd Okręgowy mając na uwadze art. 385 k.p.c. orzekł, jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w punkcie 2 wyroku. Sąd Okręgowy zasądził od organu rentowego na rzecz odwołującej się kwotę 120,00 złotych na podstawie § 9 ust. 2
w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Hejduk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Małgorzata Jarząbek
Data wytworzenia informacji: